a widziałyście co Renee sobie narobiła tymi operacjami - wygląda jak własna babcia, tym bardziej, że ona ma ten typ urody bardzo dziewczecy co zawsze wygląda dużo młodziej od innych.
Ja nie wiem, czy to uzależnienie, bo przeciez te napuchnięte usta to nawet ładnie nie wyglądają, a mimika twarzy? przeciez to jej narzedzie pracy...
Kolka na pewno bedzie dobre....ja jako beztalencie do pieczenia - kupuje ciasto francuskie, smaruję nutellą , zawijam z rulon i do piekarnika - smakują cudnie - a co dopiero taki chlebuś!!!
a widziałyście co Renee sobie narobiła tymi operacjami - wygląda jak własna babcia, tym bardziej, że ona ma ten typ urody bardzo dziewczecy co zawsze wygląda dużo młodziej od innych.
Ja nie wiem, czy to uzależnienie, bo przeciez te napuchnięte usta to nawet ładnie nie wyglądają, a mimika twarzy? przeciez to jej narzedzie pracy...
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
oj to ja łapię tego po lewej - pierwszego..:)
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Bry fieczuuuurr Fszystkim
łodliczymy jeszcze roz....a co
Co tu taka cisza dzisiaj Czyżby większość już zaczęła weekend?
Dzisiaj piątek 24.10.2014r.
Odliczamy
Lordowski - 292 dni - Namibia, Botswana, Zimbabwe - przygoda 4x4 self drive w poszukiwaniu kotków i nie tylko
Makono - 292 dni - Francja inaczej - dwa jeziora i jedna rzeka (Alpy, Dordonia, Jura) - na prowadzeniu peletonu ......już chyba nie
Algida -283 dni kasztany na placu Pigalle -czyli randka z ukochanym w Paryżu -
Basia35 - 222 dni Kuba wyspa jak wulkan gorąca
Najpiękniejsze - 217 dni - powtórka z "rozrywki" tym razem z Zorbą w tle,czyli salonowe spotkanie w....Salonikach
Edyta11 - 154 dni - Kambodża przyprawiona Taj
Sigma - 148 dni - Chile, Boliwia + Machu Pichu i Dolina Inków
Marylka80 - 137 dni - Kuba - w gorących rytmach salsy -
Aga24 - 117 dni - Wypad do magicznej Tajlandii
Daga & Familia & Zuza & Co & babsztyle - 115 dni - rajska wyprawa na Filipiński koniec....Świata
Algida & Co - 113 dni - Walentynki w ukochanej Azji
Malaria - 104 dni - Marzenia się spełniają Wielka wyprawa do Krainy Uśmiechu
Makono - 92 dni - rodzinne ferie inaczej - Londyńskie ulice, muzea i Harry Potter
Lordowski - 87 dni - 40 lat minęło jak jedna noc - impreza w Dolinie
Ewelina EM - 86 dni - po raz trzeci Mexico czyli po prostu wirus w rytmie tradycji prekolumbijskich i cudownych smaków...
Sigma - 79 dni - Ghana i Togo
Malginia - 77 dni - Rajsko -Parkowa Tajlandia & Angkor z lotu ptaka
Edyta11 - 68 dni - Cuba Libre
Mara - 62 dni - w stronę Nowego Roku przez Pekin na Filipiny
Momita&Sznupek - 48 dni - Drugie oko na Maroko
Basia35 - 42 dni madżiko Mexico
Świerszczyk - 32 dni - No to cóż że ze Szwecji ? Sztokholm i rejs po fiordach
Nelcia - 31 dni - odkrywanie Palau (gdziekolwiek to jest?) i stopover w Seulu
Tonder - 23 dni - Domi, domi... Domi-na??? Nieee ... Dominikana One more time Powrot do palemek i kokosów
Hapol - 22 dni - Trubač zagryzany Štramberskimi uszami
Julka2 - 22 dni wielki powrót na dominikańskie plaże i oczekiwanie na przyjazd Tonderka
Edyta11 - 16 dni - Kerala Curry Pachnąca
Hapol - 15 dni - Basening w termalnych grotach ....i drinking w winnych piwniczkach
Ewelina - 3 dni - buszowanie w Bkk + plażing na Bali
Kienia i Aga - 2 dni - moczenie cycków w Marinie i plażing, smażing na Bali
Bea37 - to już dziś Cudownego wypoczynku życzymy
"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory"....
Momi, no ja zawsze z ręką na pulsie
Żelku, a skąd, ja nie widziałam, bo ostatnio w lustro nie patrzę
Asia,dobra Dziewczynka z Ciebie, łapię jednego, to mi klamkę naprawi hehehe
Hapol jaki spokój - bierz drabinę, pędzel i do roboty...... My tu zajęte......STRAŻAKAMI..:)
I gdzie znów łobuzie jedziesz????Co???
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Człek się tu zacne przywito z wieczora i zaro go do roboty zaprzęgajom ....ehhhh
Nikaj...tak łodliczołech bo myślołech że nikt niy łodliczoł dzisioj
"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory"....
Hapol na tej odliczance co trzecia pozycja jest Twoja. Jak Ty się z tym malowaniem wyrobisz? Już Ci nawet coś na ząb kupiłysmy
...nieważne gdzie, ważne z kim...
Dobry wieczór Wy się zajmujecie strazakami, a ja potulnie w kuchni urzęduję
Znalazlam coś takiego, ale co z tego wyjdzie - zobaczymy
http://malepysznosci.blogspot.com/2014/06/pleciony-chleb-z-nutella.html
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
na dwa pędzle jak nic będzie musiał jechać..... Tylko pamiętaj żeby fuszerki nie było.....bo delegacja bedzie jutro
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Kolka na pewno bedzie dobre....ja jako beztalencie do pieczenia - kupuje ciasto francuskie, smaruję nutellą , zawijam z rulon i do piekarnika - smakują cudnie - a co dopiero taki chlebuś!!!
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/