Filos, Malginia, dziękuję bardzo, bo Lordziu mi kierunki wyciął Na szczęście w Argentynie widzę siebie w autokarze, bo latając chyba za dużo możnaby przeoczyć...
Mnie właśnie intryguje Buenos, bo uwielbiam włoczyć się po miastach, miasteczkach i zatrzymać w nich na dłużej i szukam, szukam... czy coś przebije mój ukochany brzydki Nowy Jork (haha), do którego mogłabym wracać kilka razy w roku, ale nie mam cioci w Ameryce
Malginia Twoją relację czytam i czekam, u Filosa na razie jestem w Rio
A te trzy kierunki to były jak w temacie moje 3 marzenia na najbliższe lata, bo jak bym wygrała w totka, to przestałabym knuć, tylko podróżować
Algida dzięki Wam lecę po raz pierwszy 7 grudnia i sama jestem ciekawa swoich wrażeń W Bangkoku będę trzy dni po przyjeździe i w sumie 2 przed powrotem...
Phangan - 4 noclegi, Samui - 6 noclegów i jak czytałam Wasze spostrzeżenia, to coś czuję, że jednak Samui przypadnie mi do gustu, bo lubię jak się coś dzieje Tao zostawiłam sobie na kolejny wyjazd, żeby był powód do szybkiego powrotu
Nie wiem jak to u Was.....ale ja ma tez takie "inne" marzenie - aby NIKT z najbliższego kręgu się nie dziwił i nie komentował pt...." TY ZNOWU wyjeżdżasz...???"..... - nie ukrywam ...szlag mnie trafia....gdy to słyszę
obrałam metodę,że ...nic nie mówię...poprostu "znikam" jakiś czas....
A ja nie chce natarczywego i ... nie wiem jak to określić... ale pytania "GDZIE JEDZIESZ"?!
Kara ,ja obrałam metodę ....pt."pospolitość"
teraz przy wyjeżdzie na Dom ( o zgrozo sama, z dziećmi,bez męża...więc ....domysłów kupa ),a tym bardziej ,że nikt nie widział gdzie...więc odpowiedz była prosta...." Daga z dziećmi pojechała nad morze" - bez uszczegółowienia ,że padło AKURAT na...Karaibskie
Przy innych wyjazdach,np tych dalszo-egzotycznych ,mówilismy,że do....Egiptu,ale nad....Oceanem Indyjskim - o dziwo,wiele osób odpowiadało,że JESZCZE w tym REJONIE nie było
no to bedzie moje marzenie.....ODWIEDZIC TEN REJON EGPTU...HIHIHI.....
Algida dzięki Wam lecę po raz pierwszy 7 grudnia i sama jestem ciekawa swoich wrażeń W Bangkoku będę trzy dni po przyjeździe i w sumie 2 przed powrotem...
wszystko to racja , najpiękniejsze morze Karaibskie jest w Egipcie , hi hi
a u mnie najbardzie dziwi się moim i wspólnym z mężem wyjazdów SYN ! No bo po co sie tak męczyć, latać godzinami, gdzieś łazić, szukać oglądać jak przecierz to wszystko jest na Discovery !!!!!
Filos, Malginia, dziękuję bardzo, bo Lordziu mi kierunki wyciął Na szczęście w Argentynie widzę siebie w autokarze, bo latając chyba za dużo możnaby przeoczyć...
Mnie właśnie intryguje Buenos, bo uwielbiam włoczyć się po miastach, miasteczkach i zatrzymać w nich na dłużej i szukam, szukam... czy coś przebije mój ukochany brzydki Nowy Jork (haha), do którego mogłabym wracać kilka razy w roku, ale nie mam cioci w Ameryce
Malginia Twoją relację czytam i czekam, u Filosa na razie jestem w Rio
A te trzy kierunki to były jak w temacie moje 3 marzenia na najbliższe lata, bo jak bym wygrała w totka, to przestałabym knuć, tylko podróżować
...nieważne gdzie, ważne z kim...
asia a bylas w Bangkoku to jest moje ulubione miasto ;-)moge taz z tydzien siedziec przy pobycie w Taj ;-")
Algida dzięki Wam lecę po raz pierwszy 7 grudnia i sama jestem ciekawa swoich wrażeń W Bangkoku będę trzy dni po przyjeździe i w sumie 2 przed powrotem...
...nieważne gdzie, ważne z kim...
1. Meksyk
2. Objazdówka po USA + wypoczynek na Hawajach
3. Brazylia + wodospady Iguazu
4. Kenia
Tajlandia - Kambodża
24.01.2014 - 14.02.2014
Super idealny czas na Bkk
A gdzie jeszcze bedziesz ?
Phangan - 4 noclegi, Samui - 6 noclegów i jak czytałam Wasze spostrzeżenia, to coś czuję, że jednak Samui przypadnie mi do gustu, bo lubię jak się coś dzieje Tao zostawiłam sobie na kolejny wyjazd, żeby był powód do szybkiego powrotu
...nieważne gdzie, ważne z kim...
Moj typ , moj plan z maja
[quote=ooonaa]
Kara: ooonaa:Nie wiem jak to u Was.....ale ja ma tez takie "inne" marzenie - aby NIKT z najbliższego kręgu się nie dziwił i nie komentował pt...." TY ZNOWU wyjeżdżasz...???"..... - nie ukrywam ...szlag mnie trafia....gdy to słyszę
obrałam metodę,że ...nic nie mówię...poprostu "znikam" jakiś czas....
A ja nie chce natarczywego i ... nie wiem jak to określić... ale pytania "GDZIE JEDZIESZ"?!
Kara ,ja obrałam metodę ....pt."pospolitość"
teraz przy wyjeżdzie na Dom ( o zgrozo sama, z dziećmi,bez męża...więc ....domysłów kupa ),a tym bardziej ,że nikt nie widział gdzie...więc odpowiedz była prosta...." Daga z dziećmi pojechała nad morze" - bez uszczegółowienia ,że padło AKURAT na...Karaibskie
Przy innych wyjazdach,np tych dalszo-egzotycznych ,mówilismy,że do....Egiptu,ale nad....Oceanem Indyjskim - o dziwo,wiele osób odpowiadało,że JESZCZE w tym REJONIE nie było
no to bedzie moje marzenie.....ODWIEDZIC TEN REJON EGPTU...HIHIHI.....
[quote=asiagdynia]
Algida dzięki Wam lecę po raz pierwszy 7 grudnia i sama jestem ciekawa swoich wrażeń W Bangkoku będę trzy dni po przyjeździe i w sumie 2 przed powrotem...
ZOBACZYSZ ,ZE BEDZIE CI MAŁO......
wszystko to racja , najpiękniejsze morze Karaibskie jest w Egipcie , hi hi
a u mnie najbardzie dziwi się moim i wspólnym z mężem wyjazdów SYN ! No bo po co sie tak męczyć, latać godzinami, gdzieś łazić, szukać oglądać jak przecierz to wszystko jest na Discovery !!!!!
Bea