dzięki, Leff na Bali w hotelach nie było takich tłumów.. jak na karaibach tam większość gości to japończycy, chińczycy a ich można było spotkac tylko podczas posiłków od plaży trzymali się za daleka, albo chodzili z parasolkami ..aby broń boże jaki promyk slońca nie zabarwił ich białej skóry
to na Bali tawariszczi ze wschodu nie dojechali ? niet sowietów ? giermańców ? amerykańców i kanadoli basenowych ? niemożliwościowe to się wydaje... chyba coraz bardziej podoba mi się to Bali
Leff, helmuty to były tylko w hotelu Bali tropic bo tam był all, więc tam było ze 40% polaków i 40% helmutów
w innych moich hotelach to skośnookie... w 60-70%, choc dla mnie Chińczycy to jeszcze gorszy naród niż ruskie straszne bydło...nigdy nie pojadę do Chin bo bym tego zachowania psychicznie nie strawiła..ze 20-30% w hotelach to australijczycy ( jak dla mnie bardzoooo bardzo sympatyczny naród) ze 10 % to reszta ( ruskie, czesi, i inne)
Dlaczego Marinik? Ja tylko stwierdzam fakt na podstawie tego co widziałam i co doświadczyłam na własnej skórze.
Z chińczykami miałam do czynienia przez 7 godz. na lotnisku w Male. Oni te lotnisko poprostu opanowali, nie liczyli się z nikim i niczym. Tam szło oszaleć.
Napewno wszystkich do jednego wora nie można wrzucać, ale ja akurat miałam do czynienia z bydłem.
Super foty zachęcająco działają również na takich leni karaibskich, którym się nie chce za daleko latać
Ale gdzie wymiotło innych gości hotelowych ? pozdrawiam
Rzeczywistość to iluzja wywołana brakiem alkoholu
dzięki, Leff na Bali w hotelach nie było takich tłumów.. jak na karaibach tam większość gości to japończycy, chińczycy a ich można było spotkac tylko podczas posiłków od plaży trzymali się za daleka, albo chodzili z parasolkami ..aby broń boże jaki promyk slońca nie zabarwił ich białej skóry
to na Bali tawariszczi ze wschodu nie dojechali ? niet sowietów ? giermańców ? amerykańców i kanadoli basenowych ? niemożliwościowe to się wydaje... chyba coraz bardziej podoba mi się to Bali
Rzeczywistość to iluzja wywołana brakiem alkoholu
A tu co do jasnej ciasnej za kolejki społecznościowe ?!?!
zaraz rozgonie to towarzystwo
Hapolku siadaj na kolanka!!! będziesz number 1 A
Leff, helmuty to były tylko w hotelu Bali tropic bo tam był all, więc tam było ze 40% polaków i 40% helmutów
w innych moich hotelach to skośnookie... w 60-70%, choc dla mnie Chińczycy to jeszcze gorszy naród niż ruskie straszne bydło...nigdy nie pojadę do Chin bo bym tego zachowania psychicznie nie strawiła..ze 20-30% w hotelach to australijczycy ( jak dla mnie bardzoooo bardzo sympatyczny naród) ze 10 % to reszta ( ruskie, czesi, i inne)
Bepi z tymi chińczykami to masz całkowitą rację bydło niemożliwe!!!
Wstydzcie sie !!!!!!!!
Moje Pstrykanie i nie tylko
Bepi Kochana kiedy piszemy? bo my już się doczekać nie możemy
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Dlaczego Marinik? Ja tylko stwierdzam fakt na podstawie tego co widziałam i co doświadczyłam na własnej skórze.
Z chińczykami miałam do czynienia przez 7 godz. na lotnisku w Male. Oni te lotnisko poprostu opanowali, nie liczyli się z nikim i niczym. Tam szło oszaleć.
Napewno wszystkich do jednego wora nie można wrzucać, ale ja akurat miałam do czynienia z bydłem.