Kati- ja też wolę 30. Dziś zimnica straszna. Mój Młody 11 lat i też już mnie zamęcza co by chciał, a urodziny dopiero w sierpniu .
Świerszczyku- ale Was zalało . A przygoda tramwajowa nie do pozazdroszczenia. U nas , tak jak u Kati troszkę siąpi i zimno, ale nawet dobrego deszczu nie było. Przydałby się, ale nie aż taki jak na Twoich zdjęciach.
Znalazłam jeszcze kilka zdjęć, które mamy w tych samych miejscach hi,hi.
Domyślam się, że pogaduchy w kanjpce, w której razem byłyśmy .
Proszę o kciuki na dziś na 14.00. Wczoraj byłam w Olsztynie z Młodym u okulisty, tak kontrolnie robimy badania do lekarza sportowego i wzrok ma dobry, ale znalazła jakieś krwiaki wewnątrz oka i trochę mnie wystraszyła. Dziś ponownie Olsztyn i badania już bardziej specjalistyczne. Stresuję się bardzo.
Jak będzie wszystko ok to zapraszam wieczorkiem na popijawę imieninową .
Magdunia, kciuki zacisniete na maksa!!! Pierwszy raz słysze o krwiakach w oku??? mam nadzieje,że wszystko się pozytywnie wyjaśni, no ale Kochana rozluźnić ciało i nerwy trzeba tak czy tak,zwłaszcza ,że świetujesz i nikt Ci tego dnia imieninowego nie odbierze. Dajcie znać po powrocie od lekarza, a póki co to STO LAT MAGDUNIU.
Samych pięknych i radosnych chwil.
Wczoraj z Dziewczynami byłysmy oczywiście w "Greco", tam gdzie z Wami, to moje ulubione miejsce na pogaduchy, zwłaszcza, że mozna tam zamówic karafkę wina w bardzo przyzwoitej cenie Siedziałysmy prawie 6 godzin Az mnie Rodzina juz szukać zaczęła A koleżanka z która Byłam na Lanzarote leci z mężem do Egiptu, po raz pierwszy więc bardzo przezywała
U nas nadal leje i jest 11 stopni, wyjełam zimowe buty i kurtkę, ale od jutra ma byc lepiej!!
A moja Młoda ma 20 lat a wymyśla co by chciała dostac na dzień dziecka!! Bo moim Dzieckiem będzie zawsze- tak skomentowała
Ludzie, macie jakies namiary na Berecika??? zaczynam się naprawdę martwić i bardzo denerwować!!!
Oto nadszedł piątuniu a wraz z nim weekendos, dla niektórych wolny a dla innych pracowity, dla mnie i pracowity i gościowy, na szczęście wczoraj trcohe ogarnełam mieszkanie, jutro zrobię sałateczki i SWATY zachodźcie
Nareszcie we Wrocku pojawiło sie słoneczko i mam nadzieje,że idzie już ku lepszemu i lato powróci. Przede mna czas intensywnej pracy przez najbliższe dwa tygodnie a do tego w prezencie noworoczno-wiosennym i powyjazdowym Urząd Skarbowy wpada w czerwcu na kontrolę. Wczoraj byli i się zapowiedzieli Tak jakby Ich dawno nie było
masakra i znowu stres, musiałabym wrócic do dyskusji o prowadzeniu działalności gosporarczej i sie wkurzać.
Wczoraj wyczytałam w necie o swobodzie działalności gospodarczej i normalnie smiac mi się chciało, jakaś fikcja.
Dobrze, ale tu nie o tym, wpadłam,żeby drineczka postawic i zyczyć wszystkim miłego łikendosa. karisska juz pukę moczy w morzu cieplutkim a my hop do wanny i mamy plażę
dziękuję pięknie wszystkim za życzenia, kwiatki, torcik. Wczoraj zaraz po powrocie miałam znajomych, poszli przed północą, więc już nie miałam siły zajrzeć .
Najważniejsze, że z Młodym wszystko ok. Badanie OCT wyszło idealnie. Ta druga doktor też nie wie od czego to może być. Najczęściej takie krwiaczki pojawiają się przy cukrzycy, ale Młody ma cukier 73, więc odpada. Na razie za pół roku do kontroli i zobaczymy.
Też się martwię o Beretka. Na mojego maila też nie odpisała. Nie chciałam być natrętna, ale chyba wyślę do Niej SMS-ka.
U mnie też dziś pogoda znacznie lepsza. Deszczu brakuje , ale chociaż cieplej. Dokupiłam jeszcze 4 wielkie donice i pędzę sadzić kwiaty.
A na weekend chyba kopsniemy się do Gdańska. Zastanawiamy się tylko czy dziś po treningu Młodego czyli o 20.00 czy jutro rano.
Rozmawiałam z Beretkiem. Ma stresujący okres, ale jest dobrej myśli. Dziękuje wszystkim, którzy się o nią martwią i pozdrawia. Na razie zrobiła sobie przerwę od komputera, ale obiecała, że zajrzy niedługo. Pozostaje nam trzymać kciuki i czekać na dobre wiadomości.
Świerszczyku to miałaś przeżycia z tym tramwajem i burzą
u mnie jest spokojnie burze krążą gdzieś niedaleko ale Białystok omijają 
Kati01
Hej,
Kati- ja też wolę 30. Dziś zimnica straszna. Mój Młody 11 lat i też już mnie zamęcza co by chciał, a urodziny dopiero w sierpniu
.
Świerszczyku- ale Was zalało
. A przygoda tramwajowa nie do pozazdroszczenia. U nas , tak jak u Kati troszkę siąpi i zimno, ale nawet dobrego deszczu nie było. Przydałby się, ale nie aż taki jak na Twoich zdjęciach.
Znalazłam jeszcze kilka zdjęć, które mamy w tych samych miejscach hi,hi.
Domyślam się, że pogaduchy w kanjpce, w której razem byłyśmy
.
Proszę o kciuki na dziś na 14.00. Wczoraj byłam w Olsztynie z Młodym u okulisty, tak kontrolnie robimy badania do lekarza sportowego i wzrok ma dobry, ale znalazła jakieś krwiaki wewnątrz oka i trochę mnie wystraszyła. Dziś ponownie Olsztyn i badania już bardziej specjalistyczne. Stresuję się bardzo.
Jak będzie wszystko ok to zapraszam wieczorkiem na popijawę imieninową
.
Magdiniu trzymam kciuki...:D
W Białymstoku 11 stopni jak w grudniu
Miłego dalszego
Kati01
Bry...
Magdunia, kciuki zacisniete na maksa!!! Pierwszy raz słysze o krwiakach w oku??? mam nadzieje,że wszystko się pozytywnie wyjaśni, no ale Kochana rozluźnić ciało i nerwy trzeba tak czy tak,zwłaszcza ,że świetujesz i nikt Ci tego dnia imieninowego nie odbierze. Dajcie znać po powrocie od lekarza, a póki co to STO LAT MAGDUNIU.
Samych pięknych i radosnych chwil.
Wczoraj z Dziewczynami byłysmy oczywiście w "Greco", tam gdzie z Wami, to moje ulubione miejsce na pogaduchy, zwłaszcza, że mozna tam zamówic karafkę wina w bardzo przyzwoitej cenie
Siedziałysmy prawie 6 godzin 
Az mnie Rodzina juz szukać zaczęła 
A koleżanka z która Byłam na Lanzarote leci z mężem do Egiptu, po raz pierwszy więc bardzo przezywała 
U nas nadal leje i jest 11 stopni, wyjełam zimowe buty i kurtkę, ale od jutra ma byc lepiej!!
A moja Młoda ma 20 lat a wymyśla co by chciała dostac na dzień dziecka!! Bo moim Dzieckiem będzie zawsze- tak skomentowała
Ludzie, macie jakies namiary na Berecika??? zaczynam się naprawdę martwić i bardzo denerwować!!!
BERECIKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Świerszcz "Biegnąc nie skracasz odległości...."
Świerszczyku nie mamy....nie odpisała mi.....
Przyłączam sie do życzeń dla solenizantki
Magduniu WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA CIEBIE
Trzymam kciuki za Synusia
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Świerszczyku ,mój Dwudziestolatek też coś przebąkuje o prezencie na Dzień Dziecka a na codzień wykłócają się o dorosłość
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Witajcie Ryczące i Wyjące
Oto nadszedł piątuniu a wraz z nim weekendos, dla niektórych wolny a dla innych pracowity, dla mnie i pracowity i gościowy, na szczęście wczoraj trcohe ogarnełam mieszkanie, jutro zrobię sałateczki i SWATY zachodźcie
Nareszcie we Wrocku pojawiło sie słoneczko i mam nadzieje,że idzie już ku lepszemu i lato powróci. Przede mna czas intensywnej pracy przez najbliższe dwa tygodnie a do tego w prezencie noworoczno-wiosennym i powyjazdowym Urząd Skarbowy wpada w czerwcu na kontrolę. Wczoraj byli i się zapowiedzieli
Tak jakby Ich dawno nie było 
masakra i znowu stres, musiałabym wrócic do dyskusji o prowadzeniu działalności gosporarczej i sie wkurzać.
Wczoraj wyczytałam w necie o swobodzie działalności gospodarczej i normalnie smiac mi się chciało, jakaś fikcja.
Dobrze, ale tu nie o tym, wpadłam,żeby drineczka postawic i zyczyć wszystkim miłego łikendosa. karisska juz pukę moczy w morzu cieplutkim a my hop do wanny i mamy plażę
Udanego!!!
I coś do drinka na przekąskę....
Świerszcz "Biegnąc nie skracasz odległości...."
Hej,
dziękuję pięknie wszystkim za życzenia, kwiatki, torcik. Wczoraj zaraz po powrocie miałam znajomych, poszli przed północą, więc już nie miałam siły zajrzeć
.
Najważniejsze, że z Młodym wszystko ok. Badanie OCT wyszło idealnie. Ta druga doktor też nie wie od czego to może być. Najczęściej takie krwiaczki pojawiają się przy cukrzycy, ale Młody ma cukier 73, więc odpada. Na razie za pół roku do kontroli i zobaczymy.
Też się martwię o Beretka. Na mojego maila też nie odpisała. Nie chciałam być natrętna, ale chyba wyślę do Niej SMS-ka.
U mnie też dziś pogoda znacznie lepsza. Deszczu brakuje
, ale chociaż cieplej. Dokupiłam jeszcze 4 wielkie donice i pędzę sadzić kwiaty.
A na weekend chyba kopsniemy się do Gdańska. Zastanawiamy się tylko czy dziś po treningu Młodego czyli o 20.00 czy jutro rano.
Miłego dnia.
Rozmawiałam z Beretkiem. Ma stresujący okres, ale jest dobrej myśli. Dziękuje wszystkim, którzy się o nią martwią i pozdrawia. Na razie zrobiła sobie przerwę od komputera, ale obiecała, że zajrzy niedługo. Pozostaje nam trzymać kciuki i czekać na dobre wiadomości.