melduję, że dzis robotę miałam w de za to flaki ugotowałam , krokiety zamierzam, manele na wyjazd szykuje chłopakom. pizdzi jak w kieleckim, 5 stopni i leje.
—
człowiek, który pracuje cały dzień nie ma czasu na zarabianie pieniędzy
Świerszczyku, Córcia zaczęła drugi tydzień wakacji na GC. Wynajęły (z koleżanką) mieszkanko w Las Palmas. Mają samochód i zwiedzają. Nie byłam na Kanarach więc z przyjemnością oglądam zdjęcia jakie mi podsyła. Na tym zdjęciu co wkleiłam zainteresowały mnie i zmroziły serpentyny i różnice wysokości na drodze. Ale też ciekawy krajobraz.
Tak, róznice wysokości na GC sa ogromne, drogi krete i jeżdzi się nad przepaścią i ja sama w zyciu nie usiadłabym za kierownicą na Gran Canarii
zakrety sa tak wąskie i ,żę dwa auta sie nie mina, jak sie podjeżdza do zakretu to trzeba zatrabic,żeby osoba nadjeżdżajaca z przeciwka zatrzymała sie i wycofała. No może dwa małe autka sie miną ale jak jedzie autobus to nie ma szans.
te sosny na zdjęciu nijak mi nie pasuja do GC, jeżdziłam po ichniejszych górach ale przyznam,że takiej roslinności nie widziałam i jestem bardzo zdiwiona. Predzej bym to zdjęcie przypisała La Gomerze niż GC.
Dwa tygodnie powiadasz?? Ale Dziewczyny maja bosko
Troche mi przypomina Maderę, odrobine Majorkę, z Kanarkami raczej się nie kojarzy
Świerszcz "Biegnąc nie skracasz odległości...."
Ja nie Rycząca, ale stawiam na Gran Canarię Fajnie tu u Was, Dziewczyny.... i czasem Chłopaki
Odpowiedz:
Wygrała Asisko.
Cran Canaria (gdzie obecnie przebywa moja Córcia).
W nagrodę:
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Wygrałam Dzięki Asiu, wygląda pysznie i na pewno też tak smakuje
melduję, że dzis robotę miałam w de za to flaki ugotowałam , krokiety zamierzam, manele na wyjazd szykuje chłopakom. pizdzi jak w kieleckim, 5 stopni i leje.
człowiek, który pracuje cały dzień nie ma czasu na zarabianie pieniędzy
Dejzi!
Zamiast się wygrzewać przy kominku, to ty garujesz, a flaczki lubię!
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Ciemno, zimno, mży...
Na ciemno ubrani piesi pętają się w miejscach niedozwolonych. Na przejściach też słabo widać.
Wklejam „cieple” zdjęcie. Może sprawi, że popatrzymy bardziej optymistycznie na dzisiejszy czwartek.
Dobrze by było tak...
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
BRY... uf, rzeczywiście pogoda okrutna, aż mi niedobrze jak mam z domu wyjść na tę pluchę I ciemno, ciemno a będzie jeszcze ciemniej ....
Asia, te sosenki to mi się zupełnie z GC nie kojarzą, nawet w górach, wysoko na GC takich nie widziałam
Czyli Córcia na wakacjach ??
Siedzę przy kuchennym stole i "warzuwkuję". Chyba kawy zaparzę, macie ochotę??
Świerszcz "Biegnąc nie skracasz odległości...."
Świerszczyku, Córcia zaczęła drugi tydzień wakacji na GC. Wynajęły (z koleżanką) mieszkanko w Las Palmas. Mają samochód i zwiedzają. Nie byłam na Kanarach więc z przyjemnością oglądam zdjęcia jakie mi podsyła. Na tym zdjęciu co wkleiłam zainteresowały mnie i zmroziły serpentyny i różnice wysokości na drodze. Ale też ciekawy krajobraz.
Kawka oczywiście o poranku wskazana.
Pozdrawiam.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Tak, róznice wysokości na GC sa ogromne, drogi krete i jeżdzi się nad przepaścią i ja sama w zyciu nie usiadłabym za kierownicą na Gran Canarii
zakrety sa tak wąskie i ,żę dwa auta sie nie mina, jak sie podjeżdza do zakretu to trzeba zatrabic,żeby osoba nadjeżdżajaca z przeciwka zatrzymała sie i wycofała. No może dwa małe autka sie miną ale jak jedzie autobus to nie ma szans.
te sosny na zdjęciu nijak mi nie pasuja do GC, jeżdziłam po ichniejszych górach ale przyznam,że takiej roslinności nie widziałam i jestem bardzo zdiwiona. Predzej bym to zdjęcie przypisała La Gomerze niż GC.
Dwa tygodnie powiadasz?? Ale Dziewczyny maja bosko
Świerszcz "Biegnąc nie skracasz odległości...."