--------------------

____________________

 

 

 



forumowe odchudzanie czyli za rok o tej porze będziemy fafnaście kilo szczuplejsi ;)

571 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Makono
Obrazek użytkownika Makono
Offline
Ostatnio: 3 lata 7 miesięcy temu
Rejestracja: 11 gru 2013

KIWI hotelowy wikt jest trudny do przetrwania. Ja sie ciągle stresowałam przed każdym wyjazdem prywatnym i służbowym.  Ja dostałam na wakacje jakies naturalne tabletki, które wchlanialy tłuszcze z jedzonych posiłków, (tabletki awaryjnie na wyjazdy). Nie można tego stosować dlużej niz tydzień. 

Ale dasz radę tylko pamiętaj o regularnych 5ciu posilkach. Poza tym jak bedziesz szusować na tych nartkach to wszystko spalisz Smile

Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/

Makono
Obrazek użytkownika Makono
Offline
Ostatnio: 3 lata 7 miesięcy temu
Rejestracja: 11 gru 2013

Carmi no ale ja wlasnie nie probowalam wszystkiego. Nawet fish & chips nie zjadlam. Ale mysle, że organizm skapitulowal po serii swiąteczno noworocznej i juz przestal sobie radzić z tymi nadmiarowymi kaloriami. Z drugiej strony i tak staram się na co dzień oszczędzać- nie jem tak jak przed dietą. Nie wyobrazam sobie calego życia tak dalej - bez pieczywa na kolacje, tylko dwie kanapki na śniadanie, żadnych batoników, smażonych kotletów itp.

Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/

KIWI
Obrazek użytkownika KIWI
Offline
Ostatnio: 8 lat 7 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013

Niby tak w teorii powinno to wyglądać ale najgorsze będą wieczorne kolacje bo po nich to na natry nie pójdę .Latem to na miasto ,zaczyna się szwędaczka  i wiele godzin wtedy przed nami.Zimą po nartach i kolacji to niewiele da się poszwędać .

- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...

momita
Obrazek użytkownika momita
Offline
Ostatnio: 4 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 03 wrz 2013

za pare lat moda na sprawdzanie indeksu glicerycznego wyjdzie z mody - buraki, marchewka, seler, pietrucha, ziemniaki - wszytkie korzenne co rosną w naszym klimacie są dla nas najzdrowsze - i nie mowię tu o diecie, mówię o zdrowiu, o tym co potrzebuje organizm i nasz system odpornościowy, tak jesteśmy zakodowani na takie jedzenie jesteśmy genetycznie przgotowani, tak jak azjaci sa genetycznie przygotowanie na jedzenie dużo ryżu, ryb i owoców morza. Nie dajcie się zwariować kobietki Biggrin Biggrin  Moja dietetyczka w pracy - Japonka Biggrin zawsze powtarza - myśl globalnie - jedz lokalnie - To samo z owocami - za duzo jemy cytrusów , a za mało rodzimych owoców - jabłka, rabarbar, jagody i śliwki .

Ja tak kocham tajską kuchni a ona ostudza mój zapał do jedzenia tajskiej/azjatyckiej kuchni więcej niz 2 razy w tygodniu....Blush a ja bym mogła z 5 razy w tygodniu.... Man in love 

Makono
Obrazek użytkownika Makono
Offline
Ostatnio: 3 lata 7 miesięcy temu
Rejestracja: 11 gru 2013

KIWI :

Niby tak w teorii powinno to wyglądać ale najgorsze będą wieczorne kolacje bo po nich to na natry nie pójdę .Latem to na miasto ,zaczyna się szwędaczka  i wiele godzin wtedy przed nami.Zimą po nartach i kolacji to niewiele da się poszwędać .

KIWI podpowiedziałabym Ci inną wieczorną aktywność, ale potem powiesz, że mi tylko jedno w glowie  Lol 

Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/

kasik364
Obrazek użytkownika kasik364
Offline
Ostatnio: 8 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Makono ROFL

KIWI
Obrazek użytkownika KIWI
Offline
Ostatnio: 8 lat 7 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013

Makono :

KIWI:

Niby tak w teorii powinno to wyglądać ale najgorsze będą wieczorne kolacje bo po nich to na natry nie pójdę .Latem to na miasto ,zaczyna się szwędaczka  i wiele godzin wtedy przed nami.Zimą po nartach i kolacji to niewiele da się poszwędać .

KIWI podpowiedziałabym Ci inną wieczorną aktywność, ale potem powiesz, że mi tylko jedno w glowie  Lol 

Jak jeszcze nie skończyłam pisać poprzedniego posta to wiedziałam ,że wymyślicie mi sposób na nocne spalenie nadprogramowych kalorii Acute

A teraz to już nie jestem pewna ,która z nas bardziej krąży wokół Tego komina ....ja czy Makono ROFL ZBEREŹNICE Beee

- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...

momita
Obrazek użytkownika momita
Offline
Ostatnio: 4 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 03 wrz 2013

o matkoo jakby człowiek chudł od zbereźnych myśli, to bym dziennie gubiła z 2 kilo - hehe ROFL Man in love  

kasik364
Obrazek użytkownika kasik364
Offline
Ostatnio: 8 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Sznupcia tam nawet arbuz zakazany w tej diecie Cray 2  ale jak tak czytałam to tam się jakieś "przeliczniki" robiło no ale za dużo kombinowania jak dla mnie Dirol

Carmi gdzie te babeczki proteinowe?? Wink

Carmi
Obrazek użytkownika Carmi
Offline
Ostatnio: 8 lat 9 miesięcy temu
Rejestracja: 10 wrz 2013

Makono to fakt, że po diecie zostają nam pewne nawyki. Bo dieta powinna być zmianą stylu życia i nauką wyboru, a nie jednorazową kuracją. A co do chleba to rozumiem, że niektórzy nie wyobrażają sobie dnia bez pieczywa. Mój tata nawet zimniaki chlebem zagryza Wink Ja na szczęście nie mam takiej potrzeby i potrafię tygodniami nawet nie pomyślec o chlebie.

Momiś dietetyczka ma racje z tym lokalnym jedzeniem. Zamiast kupować mrożone krewetki niewiadomego pochodzenia lepiej przejść sie na lokalny targ Biggrin No i takie lokalne jedzenie jest jednak tańsze. Poza tym moja znajoma jadła przez miesiąc codziennie sushi i na zdrowie jej to nie wyszło.

Kasik jak to gdzie te babeczki - w brzuchu Biggrin

Strony

Wyszukaj w trip4cheap