--------------------

____________________

 

 

 



Wyspy Jońskie: Lefkada - dlaczego warto tam jechać?

238 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Plumeria
Obrazek użytkownika Plumeria
Offline
Ostatnio: 2 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

No faktycznie, nie ma co porównywać, to ja idę na prawo !

wawerek
Obrazek użytkownika wawerek
Offline
Ostatnio: 9 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 30 wrz 2014

Bardzo fajna relacja. Wiele ciekawych wskazówek. W czerwcu 2015 roku wybieram się na Zakynthos, Kefalonię i Lefkadę.

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 1 dzień temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Wawerek, dzięki.

Jak się wybierasz w te rejony to może cię zainteresuje moja relacja z zeszłego roku " Wyspy Jońskie - dlaczego warto tam jechać?"

Tam opisałam swoje wrażenia z pobytu na Zakynthos i Kefalonii.

Mariola

wawerek
Obrazek użytkownika wawerek
Offline
Ostatnio: 9 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 30 wrz 2014

Każda relacja jest bardzo cenna. Na pewno sięgnę do wskazanej przez Ciebie lektury;)

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 1 dzień temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Wawerek, a jakbyś po lekturce obu relacji miała (miał????) jakieś pytanka związane z wyspami - to pytaj.

Postaram się odpowiedzieć...

Mariola

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 1 dzień temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Ostatniego dnia odwiedzamy także kilka okolicznych hoteli będących w ofercie Grecosa. Zawsze lubię wiedzieć, gdzie mogłabym trafić, gdybym nie wybrała tego właśnie hotelu, na który się zdecydowałam, tylko jakiś inny w okolicy.

Bardzo korzystne wrażenie robi na nas hotelik Panos.

Usytuowany jest na sporym wzniesieniu wśród bujnej zieleni, z basenem, z którego roztacza sie wspaniały widok na całą zatokę.

Nie ma tam wyżywienia, każdy natomiast ma aneks kuchenny, a zatem goście hotelowi mogą sobie sami robić posiłki. Akurat nowopoznani znajomi przygotowywali sobie śniadanko na balkonie gdy przychodzimy na wizytację....

Pokoiki nieduże, ale taki już jest trzygwiazdkowy standard w Grecji. Trochę narzekają na hałaśliwych Włochów, jako że w hotelu są tylko Polacy i Włosi.

Bardzo fajny niedrogi hotelik z super panoramą!!!!

Pomiędzy Panosem a naszym hotelem Armeno znajduje się inny hotel Grecosa – Vaggelis.

Dla mnie totalna porażka – jeszcze raz podkreślam DLA MNIE, bo komuś może i on odpowiadać.

Nawet nie mam jego fotki, takie szkaradzieństwo, że nie chciało mi się fotografować.

Stoi sobie na samym rozwidleniu dwóch dróg, w tym jednej mocno obciążonej obwodnicy Nidri. Tuż obok dwa porzucone, niedokończone betonowe budynki hotelowe – takie ma fajne widoki i towarzystwo.

Hotel ma ciasne podwóreczko z malutkim basenikiem, choć w folderze Grecosa wygląda całkiem fajnie..... kompletnie bez zieleni i kwiatów. A w dodatku pomalowany jest na zajebisto szafirowo – biały kolorek. Bardzo lubię te typowo greckie zestawienie kolorystyczne, ale ten odcień i jaskrawość szafiru - jakbym miała na niego patrzeć leżąc nad basenem – doprowadziłaby mnie do rozstroju nerwowego!!!!!

W sumie jakbym go wybrała, to by mi mąż chyba łeb urwał, bo ma podobne o nim zdanie do mojego.

Odwiedzamy także Hotel Anastasia Village znajdujący się pomiędzy Perigiali a Nikianą. Jest on nieco oddalony od morza, stoi dość wysoko na wzgórzu. Składa się z czterech nowoczesnych domków zbudowanych w greckim stylu z jasnych kamieni. Obok jest basen z leżakami i parasolami. Z hoteliku roztacza się bardzo ładny widok na morze usiane wysepkami.

Na zewnątrz robi bardzo fajne wrażenie, ale wydaje mi się, że bez samochodu się nie obędzie, gdyż do Nidri spacerkiem jest zbyt daleko, a na komunikację nie ma co liczyć. Pod hotelem stai wprawdzie jakieś autko, być może dowożą nim do plaży i do miasta gości hotelowych?????

Jeszcze jeden hotel Porto Ligia odwiedziliśmy w pierwszym dniu wycieczki wokół wyspy i informacje o nim oraz fotki tam właśnie zamiesciłam – więc nie chcę się powtarzać....

Nasz hotelik Armeno też żadne cudo architektoniczne. Ale ma wspaniały widok na morze – szczególnie w czasie kąpieli o wschodzie słońca - stoi na samej plaży, ma leżaczki i parasole gratis, całkiem obfite śniadania jada się pod zieloną pergolą Tuż obok jest hotelowy barek, gdzie sobie można strzelić drinka, wino lub piwo, albo napić się kawy lub zjeść lody.

Właściciele, starsi Grecy, nie mówią po angielsku, tylko się uśmiechają. Za to jest fantastyczna, cholernie miła Efgenija – kucharka, kelnerka i pokojówka – w jednej osobie, z którą można się dogadać po angielsku. Grecos ma podobno tylko jeden pokój zakontraktowany w tym hotelu, reszta to Skandynawowie, głównie Szwedzi i Duńczycy. Jest idealna cisza i spokój, bo obserwując gości hotelowych to raczej 60+ i większość idzie spać o godzinie 10.

W sumie, to ani Nidri, ani hotelik nie są specjalnie klimatyczne w moim odczuciu, tym niemniej bardzo sympatycznie nam tam minął tydzień na intensywnym zwiedzaniu. Gdybym jednak była miłośniczką plażowania i nie miała zamiaru wynajmować auta, niewątpliwie byłabym rozczarowana miernotą okolicznych plaż!!!!

Jednak cały czas cieszyłam się na dalszą część wakacji na Kefalonii w naszym ulubionym hoteliku Tara Beach, super sympatycznego właściciela Jannisa, który momentalnie nas poznał po ubiegłorocznym pobycie i nawet przypomniał sobie nasze trudne do wymówienia imiona.

Bardzo jesteśmy zadowoleni z kolejności pobytu: pierwszy tydzień na Lefkadzie, a drugi na - najpiękniejszej z odwiedzonych przez nas kiedykolwiek greckich wysp - czyli Kefalonii.

Mariola

Plumeria
Obrazek użytkownika Plumeria
Offline
Ostatnio: 2 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Apisku, Wasz hotelik wydaje się bardzo sympatyczny, trudno, nie ma ładnej plaży, ale jakaś jest i wykąpać się można. A widok owoców i warzyw na Waszych talerzach wywołał uśmiech na mojej twarzy.

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 7 miesięcy 1 dzień temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Plumeria, mam nadzieję, że zdążyłam do kawki!!! Bo jakieś zawirowania domowe dziś z rana miałam....

Hotelik może być, choć jakiejś szczególnej chemii do niego nie poczułam.

Nie to co do tego na Kefalonii, ale muszę przyznać, że w Armeno na śniadanko był większy wybór....

A więc wszędzie są plusy i minusy, nie można mieć zawsze wszystkiego NAJ!!!!

Mariola

Plumeria
Obrazek użytkownika Plumeria
Offline
Ostatnio: 2 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Apisku, zdążyłaś, zdążyłaś, miło mi, że myślisz o mnie. 

A mi cały czas chodzi po głowie Kefalonia, tak ją zachwalasz, że muszę tam pojechać !

katerina
Obrazek użytkownika katerina
Offline
Ostatnio: 8 lat 6 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Apisku dobrze,ze wspomnialas o tej plazy w Nidri,bo juz mialam pisac,ze plaza tam najgorsza ze wszystkich na wyspie Dash 1

Ja wlasnie dlatego bedac kilka razy na Lefkadzie nigdy nie stacjonowalam w Nidri.

Strony

Wyszukaj w trip4cheap