Kolka, jeżeli chcesz mieć szeroki zakres ogniskowych i jednocześnie nie taszczyć kilku obiektywów to pomyśl o Nikkor 18-300 http://www.ceneo.pl/17493522
Fakt, że trochę kosztuje ale za wygodę trzeba zapłacić
dzięki Wojtek - ale mąż na taką kwotę raczej się nie zgodzi Ja nie mam lustrzanki, to dopiero moje początki
Powiedzcie mi jeszcze...tylko proszę się ze mnie nie śmiać tym obiektywem 18-105 mogę robić większość zdjęć - tak? Krajobrazy, plaże, woda itp...? a portrety też? a roślinki?
sprawdzałam cenę tego 70-300...kurcze, prawie 2000 zł. Bezpiecznie jest kupować używane?
Powiedzcie mi jeszcze...tylko proszę się ze mnie nie śmiać tym obiektywem 18-105 mogę robić większość zdjęć - tak? Krajobrazy, plaże, woda itp...? a portrety też? a roślinki?
Mam Nikona D90 + 18-105. Miałem jeszcze obiektyw 55-300 ale przez zdecydowaną większość czasu leżał w plecaku. Nie chciało mi się po prostu zmieniać szkieł. Trzeba też pamiętać o tym, że nie w każdych warunkach (plaża, piasek, kurz, pył) zmiana obiektywów jest bezpieczna dla aparatu. Teraz mam tylko 18-105 i wcale mi nie brakuje dłuższych ogniskowych. No ale nie byłem ostatnio na safari. Może to dlatego....
Dzięki. Wiem, że jestem upierdliwa, ale jeżeli macie i Ty i Lordziu D90 /zdjęcia Lordzia widziałam i bardzo mi się podobają/ to może wystarczy taki? albo D100? Może ten, który wskazaliście D700 jest bardziej dla spacjalistów, dla tych, którzy już co nieco o fotografii wiedzą?
Czy jest sens kupować sprzęt, którego w pełni nie będę mogla wykorzystać z powodu niewiedzy? Może tańsze body i ciułać na ten obiektyw 70-300?
Kolka ja mam d300s... zaletą jego jest, że brak w nim jakichkolwiek programów automatycznych - typu automat, góry, portrety itp...
d700 samo body bez obiektywów kosztuje lub kosztowało 7000-8000 zł...
ten d7100 to moim zdniem bardzo przyzwoity sprzęt, choć i tak lepiej mieć gorsze body i lepsze obiektywy niż na odwrót... w używane obiektywy bym sie nie bawił, bo na tym trzeba się znać... popstrykać kilka zdjęc, zbaczyć, czy szkło jest czyste, czy nie FF, BF... dobra, zresztą miało byc po Polsku... czyli używanym obiektywom mówię NIE....
Poza tym Kolka, jeśli chcesz robić zdjęcia na programach automatycznych, to lustrzanka nie jest najlepszym wyborem...
Bardzo, bardzo dziękuję Wam. Muszę się z tym przespać Nie wiem skąd te ceny w granicach 7 - 8000. Fakt, że te ceny, które wkleiłam to hurtowe, ale aż taka różnica? A odnośnie pragramów auto, to w razie czego wolę je mieć gdybym okazała się takim totalnym nieukiem
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Nowy? Jeżeli tak to brałbym ten zestaw.
ja też
no tak...pewnie im droższy zestaw tym lepszy Chłopaki - ale czy ten obiektyw wystarczy na safari? pewnie trzeba będzie dokupić inny
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
na safari tylko 70-300 z tych tańszych, zreztą ja takiego używam i.. nie narzekam...
Powiedzcie mi jeszcze...tylko proszę się ze mnie nie śmiać tym obiektywem 18-105 mogę robić większość zdjęć - tak? Krajobrazy, plaże, woda itp...? a portrety też? a roślinki?
sprawdzałam cenę tego 70-300...kurcze, prawie 2000 zł. Bezpiecznie jest kupować używane?
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Mam Nikona D90 + 18-105. Miałem jeszcze obiektyw 55-300 ale przez zdecydowaną większość czasu leżał w plecaku. Nie chciało mi się po prostu zmieniać szkieł. Trzeba też pamiętać o tym, że nie w każdych warunkach (plaża, piasek, kurz, pył) zmiana obiektywów jest bezpieczna dla aparatu. Teraz mam tylko 18-105 i wcale mi nie brakuje dłuższych ogniskowych. No ale nie byłem ostatnio na safari. Może to dlatego....
Dzięki. Wiem, że jestem upierdliwa, ale jeżeli macie i Ty i Lordziu D90 /zdjęcia Lordzia widziałam i bardzo mi się podobają/ to może wystarczy taki? albo D100? Może ten, który wskazaliście D700 jest bardziej dla spacjalistów, dla tych, którzy już co nieco o fotografii wiedzą?
Czy jest sens kupować sprzęt, którego w pełni nie będę mogla wykorzystać z powodu niewiedzy? Może tańsze body i ciułać na ten obiektyw 70-300?
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Kolka ja mam d300s... zaletą jego jest, że brak w nim jakichkolwiek programów automatycznych - typu automat, góry, portrety itp...
d700 samo body bez obiektywów kosztuje lub kosztowało 7000-8000 zł...
ten d7100 to moim zdniem bardzo przyzwoity sprzęt, choć i tak lepiej mieć gorsze body i lepsze obiektywy niż na odwrót... w używane obiektywy bym sie nie bawił, bo na tym trzeba się znać... popstrykać kilka zdjęc, zbaczyć, czy szkło jest czyste, czy nie FF, BF... dobra, zresztą miało byc po Polsku... czyli używanym obiektywom mówię NIE....
Poza tym Kolka, jeśli chcesz robić zdjęcia na programach automatycznych, to lustrzanka nie jest najlepszym wyborem...
Bardzo, bardzo dziękuję Wam. Muszę się z tym przespać Nie wiem skąd te ceny w granicach 7 - 8000. Fakt, że te ceny, które wkleiłam to hurtowe, ale aż taka różnica? A odnośnie pragramów auto, to w razie czego wolę je mieć gdybym okazała się takim totalnym nieukiem
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...