Ostatniego wieczoru przedstawienie inspirowane Czarnoksiężnikiem z Oz
no i niestety konczymy rejs. Nastepnego dnia rano dopływamy do Genui
Potem przejazd autokarem na lotnikso do Mediolanu ( zjakims szalonym kierowcą, który prawie nie spowodował wypadku), kilka godzin czekania na lotnisku i do domu.
KONIEC
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Dla mnie Malta była hitem jeśli chodzi i o destynację i o sam port i wpływanie/ wypływanie do niego, na drugim miejscu uplasowało się Cassis z miejsc zwiedzanych, a trzecie to chyba Etna.
Pozdrawiam i życzę wielu rejsowych doznać w przyszłości
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Makono doczytałam wszystko super tylko ta pogoda….
Na Maltę jeszcze raz sobie z Wami wpłynęłam dzisiaj bo ja będę z góry przybijała na wyspę , a widok Valetty ze statku powala , muszę koniecznie wyczaić jakiś rejsik dookoła wyspy i też może mi się uda „przeżyć” podobne widoczki .
Dzięki za inspirację i trzymam kciuki za Waszą Minorkę.
łał !!! ależ pieknie tu
wycieczke wzieliscie ze statku czy na własna rekę coś organizowaliście ?
No trip no life
Nelcia, ze statku, bo czasu nie było za wiele, więc wolałam mieć pewność, że wrócimy na czas.
no to jeszcze trochę widoków z malowniczego Cassis
No i czas niestety wracać na statek.
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Ostatniego wieczoru przedstawienie inspirowane Czarnoksiężnikiem z Oz
no i niestety konczymy rejs. Nastepnego dnia rano dopływamy do Genui
Potem przejazd autokarem na lotnikso do Mediolanu ( zjakims szalonym kierowcą, który prawie nie spowodował wypadku), kilka godzin czekania na lotnisku i do domu.
KONIEC
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Makono fajny rejsik, fajna trasa !! szkoda tylko,że ta pogoda nie do konca wam dopisala ..
Cassis dla mnie mega odkrycie , pieknie !!
No i trzymam kciuki za kolejny wyjazd, juz przeciez niedlugo
No trip no life
Makono, kapitalna przygoda na morzu
ja tez tak chcę kiedyś
Najbardziej mi sie podobała Malta ze statku
Dziękuje ci bardzo za tyle wrażeń statkowych
Wiktor
Dla mnie Malta była hitem jeśli chodzi i o destynację i o sam port i wpływanie/ wypływanie do niego, na drugim miejscu uplasowało się Cassis z miejsc zwiedzanych, a trzecie to chyba Etna.
Pozdrawiam i życzę wielu rejsowych doznać w przyszłości
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Makono, pięknie dziękuję za relację z Cassis wpisuję na listę do dowiedzenia na południu Francji
Makono, super opis i zdjęcia. Znane mi miejsca niektóre
Lubię takie rejsowanie.
Dziękuję
Asisko, Andrew cieszę się, że się podobało
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Makono doczytałam wszystko super tylko ta pogoda….
Na Maltę jeszcze raz sobie z Wami wpłynęłam dzisiaj bo ja będę z góry przybijała na wyspę , a widok Valetty ze statku powala , muszę koniecznie wyczaić jakiś rejsik dookoła wyspy i też może mi się uda „przeżyć” podobne widoczki .
Dzięki za inspirację i trzymam kciuki za Waszą Minorkę.
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/