nie nigdy nie foliowałąm - musisz tylko pospinac do kupy paski, a przy duzych plecakach - jaki mialam w Azji - nie rzucają na taśme tylko ida bokiem jako niewymiarowe bagaże
Walizka to już wyższy status społeczny, więcej kasy na koncie, większy budżet w podrózy - łepszy kąsek dla złodzieji, bo więcej dobroci w takiej walizce.
Momi musiałabyś zobaczyć moją walizkę, która jeździ ze mną już ponad 15 lat Na pewno nie wygląda exlusiv
Filos Ciebie to sobie wyobrażałam sobie tylko z plecakiem, tak jak Momitę, a tu torba na kółkach... Wydaje mi się, że są podróże, na które wybiera się plecak, a takie, na które plecak. Jednak odkąd nas okradli na wyjeździe, też staram się, aby nie przyciągać uwagi i to jest główne kryterium.
No widzisz Asiu Zdecydowanie walizka i kółeczka Skoro tyle lat się świetnie spisuje nawet w ekstremalnych przypadkach to znaczy, że nnie ma potrzeby zmieniać na plecak Ale z plecakiem kiedyś ruszę w śiat - jak dorosnę
Jeśli plecak nie wazy więcej niż 10 kilo , to dla mnie lepsza opcja.
Jeśli jednak miałby być cięższy - to wybrałbym walizkę......
Generalnie jeździmy z plecakami, ale w 80 % wyjazdów walizka by była bardziej odpowiednia tak jakoś wyszło
Do tego mam też mały plecak na sprzęt fotograficzny, ale czy gdybym miał walizkę czy plecak , to i tak z taszcząc to wszystko żadnych zdjęć nie ma szans robić.
Główne tobołki zwykle i tak wymagają krótkotrwałego dźwigania. - lotnisko-taksówka lub autobus / taksówka-hotel / hotel-tuk-tuk/
Więc różnic nie odczulismy.
Walizka w takich sytuacjach daje więcej komfortu.
Gorzej , gdy z bagażami trzeba łazić - trek po górach albo chodzenia po okolicy i szukanie hotelu na jakimś zadupiu. Wtedy wolę plecak.
nie nigdy nie foliowałąm - musisz tylko pospinac do kupy paski, a przy duzych plecakach - jaki mialam w Azji - nie rzucają na taśme tylko ida bokiem jako niewymiarowe bagaże
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
[quote=momita]
Walizka to już wyższy status społeczny, więcej kasy na koncie, większy budżet w podrózy - łepszy kąsek dla złodzieji, bo więcej dobroci w takiej walizce.
Momi musiałabyś zobaczyć moją walizkę, która jeździ ze mną już ponad 15 lat Na pewno nie wygląda exlusiv
bez-granic.pl
Filos Ciebie to sobie wyobrażałam sobie tylko z plecakiem, tak jak Momitę, a tu torba na kółkach... Wydaje mi się, że są podróże, na które wybiera się plecak, a takie, na które plecak. Jednak odkąd nas okradli na wyjeździe, też staram się, aby nie przyciągać uwagi i to jest główne kryterium.
...nieważne gdzie, ważne z kim...
No widzisz Asiu Zdecydowanie walizka i kółeczka Skoro tyle lat się świetnie spisuje nawet w ekstremalnych przypadkach to znaczy, że nnie ma potrzeby zmieniać na plecak Ale z plecakiem kiedyś ruszę w śiat - jak dorosnę
bez-granic.pl
Oj, ja to wygodniutka jestem
...nieważne gdzie, ważne z kim...
Hehheeh.
Jeśli plecak nie wazy więcej niż 10 kilo , to dla mnie lepsza opcja.
Jeśli jednak miałby być cięższy - to wybrałbym walizkę......
Generalnie jeździmy z plecakami, ale w 80 % wyjazdów walizka by była bardziej odpowiednia tak jakoś wyszło
Do tego mam też mały plecak na sprzęt fotograficzny, ale czy gdybym miał walizkę czy plecak , to i tak z taszcząc to wszystko żadnych zdjęć nie ma szans robić.
Główne tobołki zwykle i tak wymagają krótkotrwałego dźwigania. - lotnisko-taksówka lub autobus / taksówka-hotel / hotel-tuk-tuk/
Więc różnic nie odczulismy.
Walizka w takich sytuacjach daje więcej komfortu.
Gorzej , gdy z bagażami trzeba łazić - trek po górach albo chodzenia po okolicy i szukanie hotelu na jakimś zadupiu. Wtedy wolę plecak.
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
U mnie jak u Tomka-plecak na aparat(y),a walizka na cala reszte