--------------------

____________________

 

 

 



Mój amerykański trip po 3 stanach

402 wpisów / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 2 godziny 3 minuty temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Jacek, to prawda.. "sprawdzony w boju " towarzysz podróży to prawdziwy skarb.  

Opuszczamy Badwater .. zaczyna się " złota godzina" Wszystko wokoło przez specyficzne światło nabiera niesamowicie ciepłych barw

 

Robimy stopa przy tych mieniących się różnymi kolorami skałach

No trip no life

_Huragan_
Obrazek użytkownika _Huragan_
Offline
Ostatnio: 1 tydzień 1 dzień temu
Rejestracja: 13 cze 2015

Gorki wygladaja jakby ktos je pomalowal-super.Dla geologow to chyba musi byc raj,bo widac roznorodnosc materialow z ktorych te gory powstaly.

https://marzycielskapoczta.pl/

Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci

ssstu-6
Obrazek użytkownika ssstu-6
Offline
Ostatnio: 8 godzin 26 minut temu
Rejestracja: 31 maj 2016

heee, te "fotki drogowe" aż proszą aby sie tamtędy przejechać !!! ; )

...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 2 godziny 3 minuty temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Jedziemy dalej, super widowiskową drogą wśród kolorowych skał 

zygzak strasse he he  

czy wy też widzicie twarz starca w skale ? 

Słońce zaczyna zachodzić.

Musimy się mocno spieszyć aby wyjechać z parku zanim się całkowicie ściemni i jazda będzie utrudniona

No trip no life

papuas
Obrazek użytkownika papuas
Online
Ostatnio: 37 minut 55 sekund temu
Rejestracja: 22 maj 2021

nooo plenery są   a te niebieskie skały  niesamowite   chyba malowałaś na niebiesko   Biggrin

papuas

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 2 godziny 3 minuty temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Do ostatniej atrakcji jaką miałysmy w planie dojeżdzamy juz prawie po ciemku, niestety.

Parę fotek z Mesquite Dunes z neta ,abyście mogli zobaczyć jakie to fajne miejsce..nam niestety nie dane było je zobaczyc w pełnej krasie. 

 

Trochę błądzimy, kręcimy się zanim trafiamy na dobrą drogę. Jedziemy jeszcze ok 130 mil , aby następnego dnia mieć mniej jazdy. Zmęczone zatrzymujemy się w miasteczku Tonopah na nocleg. Idziemy do lokalnej pizzerii, pizza jest całkiem ok. 

Przed nami już ostatni dzień naszej objazdówki. Mamy w planie dużo zobaczyć , będzie też sporo jazdy, bo chcemy już nocować w domu.

No trip no life

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 2 godziny 3 minuty temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

DZIEŃ 12 

Wstajemy wcześnie i w drogę..

Przed nami z Tonopah  kawał drogi do domku  , bo ok 360 mil a jak się pożniej okaże jeszcze trochę więcej. A przecież plan jest taki ,żeby jeszcze po drodze zaczepić o parę atrakcji po drodze. 

Zaczynamy jednak od tankowania na stacji .  Przed nami stoii autko, ale nie ono przyciąga nasz wzrok a bardzo  ciekawa srebrna przeczepka-domek .

Z ciekawostek oglądamy jeszcze typowe amerykańskie garażowe schowki , które służą wcale nie samochodom a magazynowaniu i przechowywanie przeróżnych rzeczy.

Kto zna amerykański serial -reality show "Wojny magazynowe" to wie o czym mówię

i już na trasie 6917

 

No trip no life

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 2 dni 20 godzin temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

ssstu-6 :

heee, te "fotki drogowe" aż proszą aby sie tamtędy przejechać !!! ; )

heheh dokładnie o tym samym pomyslałam 

_Huragan_
Obrazek użytkownika _Huragan_
Offline
Ostatnio: 1 tydzień 1 dzień temu
Rejestracja: 13 cze 2015

Qurcze-takich plenerow i krajobrazow bez zadnych oznak cywilizacji(poza sama droga oczywiscie) po horyzont to w Europie juz prawie w ogole nie mozna znalezc.Dla mnie takie pustkowania maja swoj urok i wywieraja dziwna fascynacje.

A tej soli Nel sprobowalas,ktora obfocilas ?

https://marzycielskapoczta.pl/

Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 2 godziny 3 minuty temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Huragan, nie , nie próbowałam.. wiesz ja jestem alergiczką i to po wstrząsie anafilaktycznym ( w czasie podróży oczywiście ) więc staram się tyle o ile ostrożnie podchodzić do życia Biggrin

 A z tymi plenenerami to masz rację..super są takie prawie dzikie przestworza. Zaraz pokażę ciąg dalszy uroków takich miejsc ...

Nagle  w tej głuszy dostrzegam konie . Oczywiście zatrzymujemy się tzn najpierw podjeżdżamy tak blisko jak sie da ,a potem  i podchodzimy bliżej.

Mustangi nie uciekają, ale obserwują nas z zaciekawieniem. I vice versa he he . My też patrzymy na nie zafascynowane tym spotkaniem 

wszystkie konie patrzą na nas 

zdjecie nie oddaje tego ale ziemia świeciła Wacko

 

No trip no life

Strony

Wyszukaj w trip4cheap