--------------------

____________________

 

 

 



Wschodnio-zachodnia Tajlandia (BKK, PHANGAN, PHIPHI, AO NANG)

515 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Aga24
Obrazek użytkownika Aga24
Offline
Ostatnio: 4 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 01 lip 2014

MIKKA czytam i czytam i powiem tak: nie wkrecaj sie w klimat hoteli, naprawde nie warto, ja strasznie żałuje, ze tyle czasu straciłam na to szukanie i te całe planowanie i jesli o PHIPHI  chodzi to miałam najwiekszy problem , wkoncu decyzje podjełam, klepnełam i naprawde nie żałuje.

Wysepka jest naprade tak sliczna, tak ciekawa, ze siedzenie w hotelu byłoby grzechem.... Oczywiscie kazdy ma swoje upodobania, ale tam naprawde nie warto wydawac tyle kasy na hotele za miasteczkiem, i jeszcze kase płacić za transfery z long beach i z powrotem. Wez pod uwage fakt, co chcesz tam robic, jeśli 2, 3 dni tak jak my to masz całe dni z głowy, fakultety sa całodniowe lub pół dniowe, spacer na punkt widokowy, spacer na long becah, wszystko mozna super połaczyc i jak my wyszlismy z hotelu rano tak dopiero pod koniec dnia bylismy z powrotem. A i warto mieć hotel jednak w miasteczku, chociazby z uwagi na fakt, ze mozna szybko do pokoju podejsc, przebrac sie, czy odswierzyc, a wieczorkiem dupsko w basenie popluskac przed wyjsciem na miacho. 

Jesli idzie o ten niby piekny Bay Viev Resort, to zupełnie nie rozumiem zachwytu...no i tyle kasy bym nie wydała zeby mieć tylko z rana piekny widok z okna, tym bardziej ze mało on nie kosztuje, a te domki z tansze z tyłu sa umieszczone w ogrodach na górkach i dość nawet daleko takze szału nie ma, a napewno nie za taka kase!!

wybór jednak pozostawiam tobie oczywiście Biggrin Ja do ao Nang czy na Railay bym juz nie wróciła, były to zdecydowanie najsłabsze miejsca z całego pobyty, szczególnie Ao Nnang, ale to każdego subiektywna opinia. 

buziaki

życie to nieustająca podróż

karisss
Obrazek użytkownika karisss
Offline
Ostatnio: 4 lata 6 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Aga24 :

 Ja do ao Nang czy na Railay bym juz nie wróciła, były to zdecydowanie najsłabsze miejsca z całego pobyty, szczególnie Ao Nnang, ale to każdego subiektywna opinia. 

buziaki

wkoncu ktoś to napisał ....bo ja się zastanawiałam od ZAWSZE czy jestem jakaś dziwna ! ja nie widzę,nie widziałam i chyba widzieć nie będę tego co jest fasjne w ao nang...dla mnie nie ma tam NIC ciekawego ,ogladajac mnóstwo fotek...ta plaża tam jest przecież tragiczna !

Aga24
Obrazek użytkownika Aga24
Offline
Ostatnio: 4 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 01 lip 2014

hahahahahaahah Karisku, ale pamietaj ze to subiektywna opinia i ile ludzi tylke gust i guscików Biggrin   Ao Nang jest dobra baza wypadowa jesli ktoś chce szybkie fakultety  takie pół dniowe, ale potem ten uliczny gwar i plaza faktycznie syfiasta nie ma tam nic co skłoniłoby mnie do powrotu...

życie to nieustająca podróż

olletka
Obrazek użytkownika olletka
Offline
Ostatnio: 6 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 cze 2015

Dobra dziewczyny bo piszę w dwóch wątkach i chyba mój post zaginął w akcji. W Ao Nang zatrzymie się na 4 ostatnie noce i zrobie z tamtąd fakultety. Zarezerwowałam tani hotel bo przecież i tak nie bedę w nim siedziała w ciągu dnia pływając na fakultety. Pięć dni ( cztery noce) chcę gdzieś wypocząć. I teaz co wybrać? Railay czy Phi Phi? Do Phi Phi nie jestem przekonana ale boję się, że na Railay będę się nudzić przez te kilka dni. Co wybrać? Hotele nie są dla mnie najważniejsze, chodzi mi bardziej o klimat i widoczki. Na Phi Phi mam zarezerwowane dwa hotele a na railay miałam   zaklepany Railay Bay ale odwołałam rezerwację. Muszę się chyba na coś w koncu zdecydować. Ratunku!!!

"Trzeba natychmiast żyć. Jest później niż się wydaje" Baptiste Beaulieu

Aga24
Obrazek użytkownika Aga24
Offline
Ostatnio: 4 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 01 lip 2014

Oletka ja polecam Tobie zdecydowanie PHIPHI, ale wszystko jest kwestia indywidualnych upodobań, i znajda sie ludki, którzy polecą Tobie Railay...Mnie Railay osobiscie tak nie zachwyciła jak phiphi, zanudziłabym sie tam chyba, ale to wszystko zalezy co kto lubi i jak lubi spedzac czas...dla mnie wybór byłby prosty. Zaskoczona jestem tym wyborem AO Nangu na az tak długo...ja bym nigdy nie wybrała juz ponownie tej lokalizacji, hehehe. tylko tak ci moge pomóc, najlepiej zobaczyc jedno i drugie i ocenic osobiście co było najlepsze, Biggrin

życie to nieustająca podróż

olletka
Obrazek użytkownika olletka
Offline
Ostatnio: 6 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 cze 2015

Aga Ao Nang jest zaplaanowany od 18-22 grudnia Z tym , że 18 wrócimy z Khao Sok około południa, zameldujemy się w hotelu i już właściwie po dniu. 19 chcemy plynąć na Railay i tam spędzić cały dzien ( punkt widokowy, laguna), 20 popłyniemy na Podę lub ewentualnie "4 wyspy", 21 popłyniemy na Hong Island a 22 grudnia  o 13 wracamy już do Bangkoku. Ao Nang mi się nie podoba i chciqałam najpierw robić fakultety z Railay ( podoba mi się ten hotel Railay Bay) ale doszłam do wniosku, że szkoda mi kasy wydawać tyle więcej na hotel skoro i tak nie bedę w nim siedzieć bo całe dnie będę na fakultetach. Szczerze nie brałam w ogóle pod uwagę Phi Phi dopóki nie przeczytałam Twojej relacji. Zdjęcia super i cała relacja mega pomocna!!!

"Trzeba natychmiast żyć. Jest później niż się wydaje" Baptiste Beaulieu

edyta11
Obrazek użytkownika edyta11
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 02 lis 2013

olletka dobre robisz. Na ao nie jeżdzi się dla ao - bo karisska ma racje - plaża tragedia...tylko dla dostepności fakultetów. Byłam 6 dni - robiłam co dziennie inna plażę. Z phi Phi takie łatwości i cen nie ma - proste - odległość. Tak więc wg decyzja dobra skoro taki cel:)

...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................

edyta11
Obrazek użytkownika edyta11
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 02 lis 2013

na leszka mam namiary  https://www.facebook.com/leszek.limeryk?fref=ts

fajny uczciwy facet

...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................

olletka
Obrazek użytkownika olletka
Offline
Ostatnio: 6 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 cze 2015

Dzięki Edzia Biggrin Z Ao Nang na pewno bedę robiła fakultety. Cały czas mam wątpliwości co do części   typowo wypoczynkowej, czyli leżenie brzuchem do góry realizować na Railay czy na Phi Phi. Normalnie zrobiła się z tego życiowa decyzja. Nie ma lekko. 

Mój prawie ostateczny plan wygląda tak:

01.12.- wylot do BKK

02.12- 05.12  Bangkok i okolice

06-10.12 Siem Reap

10.12 powrót do bangkoku i dalej lot na Krabi- nocleg w Krabi ( przylecimy pewnie wieczorem)

11-15 12. byczenie się na PHi PHI lub Railay - tu nie mogę się zdecydować.......

15-18 12. Khao Sok

18-22. Ao Nang i fakultety od 19-21 grudnia. Pewnie bedzie to Hong, cztery wyspy i jeden dzień na Railay ( jeśli odpoczywać bedziemy na Phi Phi lub Phi Phi jeśli będziemy ypoczywać na Railay)

22.12 powrót do BKK i o północy lot do domu.

"Trzeba natychmiast żyć. Jest później niż się wydaje" Baptiste Beaulieu

mikka
Obrazek użytkownika mikka
Offline
Ostatnio: 9 miesięcy 3 tygodnie temu
Rejestracja: 22 cze 2014

Olletka- witaj w klubie!!! Ja prawie przez to nie spie*hang3*

A widze,że Ty i tak jesteś szczęściara bo masz 3 tygodnieBiggrin Zazdroszczę!
Widze, ze Similanów nie robisz?

 P.S.  Kochani Tajmaniacy- Ile czasu zajmuje fakultet na "Wodny Targ" w Bankoku??

pozdrawiam ciepło:)

Strony

Wyszukaj w trip4cheap