--------------------

____________________

 

 

 



Taj po raz pierwszy - telegraficzny skrót

127 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
basia35
Obrazek użytkownika basia35
Offline
Ostatnio: 2 lata 6 miesięcy temu
Rejestracja: 24 gru 2013

 U mnie byl Dawid Urywkow.

basia35

Kolka
Obrazek użytkownika Kolka
Offline
Ostatnio: 8 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 09 wrz 2013

Lamia - czy ten piesek ma pomalowane brwi?

Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...

lamia
Obrazek użytkownika lamia
Offline
Ostatnio: 1 rok 5 miesięcy temu
Rejestracja: 27 wrz 2013

Tak, Kolka Mosking - dlatego cyknęłam mu fotkę.... Mosking

Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.

Antenka
Obrazek użytkownika Antenka
Offline
Ostatnio: 5 lat 1 miesiąc temu
Rejestracja: 23 paź 2013

Lamia-Kiss 2 super,że się zmobilizowałaś Good

mijagi
Obrazek użytkownika mijagi
Offline
Ostatnio: 8 lat 3 tygodnie temu
Rejestracja: 26 paź 2013

Tajlandia zawsze spoko Biggrin

lamia
Obrazek użytkownika lamia
Offline
Ostatnio: 1 rok 5 miesięcy temu
Rejestracja: 27 wrz 2013

Antenka, Mijagi Preved

Następnego dnia zwiedzamy świątynię Wat Phra Rattana

Tajowie przyklejają złote papierki na posąg Buddy:

inni wróżą sobie z patyczków - potrząsają pojemnikiem z różnymi wróżbami i czekają, który jako pierwszy wypadnie:

Nasępnie jedziemy do Sukothai, gdzie odwiedzimy park historyczny - pozostałości stolicy Tajlandii w latach 1238 - 1438. Zwiedzanie urozmaica przemieszczanie się po parku na rowerach.

Powiem prawdę, że zdecydowanie bardziej fascynują mnie się stare ruiny "z duszą" niż współczesne świątynie.

Na koniec przejażdżki robimy "dobry uczynek" - zakupionym rybkom, żółwiom i inny stworzeniom wodnym "zwracamy wolność".  Jestem tylko ciekawa, po jakim czasie te same żyjątka trafią znów w ręce sprzedających..... Ot, taki dobry uczynek wielokrotnego użytku ..... Crazy

Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.

lamia
Obrazek użytkownika lamia
Offline
Ostatnio: 1 rok 5 miesięcy temu
Rejestracja: 27 wrz 2013

W dalszą podróż udajemy się w kierunku Chiang Rai, gdzie w hotelu na obrzeżach miasta spędzimy kolejną noc. Po drodze zatrzymujemy się na lunch w restauracji na świeżym powietrzu w otoczeniu pięknej zieleni. Przyroda Tajlandii zdecydowanie bardziej mnie fascynuje niż świątynie, dlatego nie mogę odżałować, że w naszym programie nie ma żadnego parku narodowego.  Dash 1

Poobiedni spacerek zaspokają trochę mój głód zieleni.

W takim otoczeniu tak naprawdę dopiero odpoczywam i się relaksuję.

Temu przepięknemu motylkowi uszkodzone skrzydło nie przeszkadzało w sprawnym przemieszczaniu się:

Po lunchu czeka nas kawał drogi do miejsca noclegu - to prawie 500 km. Trasa piekielnie długa, w autokarze dla zabicia czasu oglądliśmy filny związane z Tajlandią: Anna i król; Piękny bokser, i jeszcze jeden, którego tytułu nie pamiętam.  W życiu nie miałam tak spuchniętych nóg - to zdecydowany minus podróżowania autokarem. Aggressive

Ostatni postój przed noclegiem - tu pijemy "ładną" kawę - smak, jak smak, ale podanie - niesamowite.  WackoW jakim skupieniu te młode dziewczyny ją ozdabiały budziło mój nieskrywany podziw. 

Oto efekty ich pracy:

W końcu docieramy na zasłużony odpoczynek do hotelu.

Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.

Antenka
Obrazek użytkownika Antenka
Offline
Ostatnio: 5 lat 1 miesiąc temu
Rejestracja: 23 paź 2013

Pięknie Smile

dawid
Obrazek użytkownika dawid
Offline
Ostatnio: 7 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 25 lis 2014

lamia :

W dalszą podróż udajemy się w kierunku Chiang Rai, gdzie w hotelu na obrzeżach miasta spędzimy kolejną noc. Po drodze zatrzymujemy się na lunch w restauracji na świeżym powietrzu w otoczeniu pięknej zieleni. Przyroda Tajlandii zdecydowanie bardziej mnie fascynuje niż świątynie, dlatego nie mogę odżałować, że w naszym programie nie ma żadnego parku narodowegoDash 1

Poobiedni spacerek zaspokają trochę mój głód zieleni.

doskonale Cię rozumiem... nie wiem kto pisze te programy... tak uporczywie rezygnując z tak niesamowitej przyrody i rewelacyjnych parków... dlatego właśnie nie wyobrażam sobie wycieczki do Tajlandii... z bp... póki co... Sad

lamia
Obrazek użytkownika lamia
Offline
Ostatnio: 1 rok 5 miesięcy temu
Rejestracja: 27 wrz 2013

Antenko, cieszę się, że CI się podoba Taj. Biggrin

Widzisz, Dawid, ja bym też wolała jechać do Taj na własną ręke - niestety - brak czasu na organizację takiego pobytu i przede wszystkim nieprzewidywalny praktycznie do końca termin urlopu mi to uniemożliwia. Dash 1  Poza tym jestem .... hm ... trochę wygodna - lubię, jak mnie ktoś poprowadzi za rączkę i wszystko za mnie zorganizuje. Crazy  

Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.

Strony

Wyszukaj w trip4cheap