Kolka, Twoje Similany bardzo mi się podobają, nawet te wszystkie zwierzaki mi nie straszne. Szkoda tylko, że w ciągu dnia tyle ludzi i łodzi wokół. Dobrze, ze chociaż rano i wieczorem - dopóki nie dotarły tłumy jednodniowców - mogliście w pełni nacieszyć się widokami i atmosferą.
Ja tam bardzo lubie netoperki ale gadzinom i brudnym kibelkom mowie NIE .......ale co tam kupa......przy takich widoczkach *shok*......przepieknie tam jest....... a co tlumow..to niestety my chcemy zobaczyc, inni tez....i wszyscy chcemy zeby bylo pusto.....to raczej niemozliwe , chyba ze reglamentacje zrobia.....albo losy....... bedziemy ciagnac ....... Kolka moj malz.....jest milosnikiem robali....najlepsze te biale, tlusciutkie .....
Nietoperki są śliczne!!! takie mają rude pyski i tak sobie wisza siusiakami do dołu....hehehehe.....ale mnie to przerazają te myszy.....to taki myszy jak nasze? Z gółymi ogonami? Czy to jakieś myszowate stworzonka bez ogonów?
KOlor wody obłedny, az sie chce juz teraz, zaraz wskoczyc ...echh
Kasiula o tym samym pomyślałam I jeszcze prysznic z mężem
...nieważne gdzie, ważne z kim...
plyniemy dalej
idziemy na bunkt widokowy - na boso!
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
No i nasza ostatnia wycieczka powoli się kończy Na plażę podpłynęła po nas już szybka łódź i pora ruszać w drogę powrotną
W porcie czekały na nas idiotyczne talerzyki z naszymi zdjęciami za 200 B. Wzięliśmy...co mają w koszu wylądować?
I około 21.00 byliśmy w hotelu
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
O dżizas cudna ta plaża z tą huśtawką!
Zachód słońca piękny!
A te kibelki obsr*** chyba bym trzymała przez 2 dni, ewentualnie wolałabym gdzieś pod drzewkiem.
Nie wszystkie były obsrane, ale ja na pierwszy rzut do takiego trafiłam.
Żeby się zadna z Was nie ważyła chodzić tam na boso! To samo dotyczy się prysznica
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Kolka, Twoje Similany bardzo mi się podobają, nawet te wszystkie zwierzaki mi nie straszne. Szkoda tylko, że w ciągu dnia tyle ludzi i łodzi wokół. Dobrze, ze chociaż rano i wieczorem - dopóki nie dotarły tłumy jednodniowców - mogliście w pełni nacieszyć się widokami i atmosferą.
Mariola
Ja tam bardzo lubie netoperki ale gadzinom i brudnym kibelkom mowie NIE .......ale co tam kupa......przy takich widoczkach *shok*......przepieknie tam jest....... a co tlumow..to niestety my chcemy zobaczyc, inni tez....i wszyscy chcemy zeby bylo pusto.....to raczej niemozliwe , chyba ze reglamentacje zrobia.....albo losy....... bedziemy ciagnac ....... Kolka moj malz.....jest milosnikiem robali....najlepsze te biale, tlusciutkie .....
Nietoperki są śliczne!!! takie mają rude pyski i tak sobie wisza siusiakami do dołu....hehehehe.....ale mnie to przerazają te myszy.....to taki myszy jak nasze? Z gółymi ogonami? Czy to jakieś myszowate stworzonka bez ogonów?
KOlor wody obłedny, az sie chce juz teraz, zaraz wskoczyc ...echh
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Momi ,a myszowate bez ogonów to zdzierżysz łatwiej ?????? Wobec tego wyłapiemy i poobcinamy im te ogony a potem wypuścimy do raju
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Wszystkie fotki są CUDOWNE,a zwłaszcza te z PUNKTU WIDOKOWEGO!!!!!
Asia a czemu ideotyczne talerze,co z nimi nie tak????