Lecę na Sri Lanke + Malediwy 12 marca z RT . To mój pierwszy wyjazd egzotyczny . Mam pytania ( może niektóre uznane zostaną za głupie )
1. CZy wycieczka jest b. męczaca ( np czy mozna zrezygnować z 1200 schodów , 15 km marszu - co wtedy z taka osobą )
Co prawda byłem na tej wycieczce już rok temu, ale postaram sie odpowiedzieć
Wycieczka nie należy do męczących. byłem na wielu zdecydowanie bardziej męczących. . Alternatywą schodów jest czekanie na grupę w restauracjii. Z tego co pamiętam "Horton" to tylko 9 km. Były osoby które poszły tylko kawałek, a potem wróciły do busa.
2. 7 godz w autobusie - ale rozumiem ,ze z przystankami
Zawsze były przystanki
3. jakie buty - sandały czy adidasy , jakie ubranie - długie spodnie czy krótkie ?
Zabierzsandały i adidasy, krótkie i długie spodnie. Bluza też się przyda. Pogoda bywa różna. Generalnie jest ciepło i parno ale bywają momenty chłodne (Horton)
4. Na komary polski off czy mocniejszy np mugga ?
Podczas naszego wyjazdu (styczeń) komarów widziałem tylko kilka. Zabierz dobrą alternatywę dla muggi "off activ" 30%DEET. Efekt ten sam a o połowę tańszy
5. Czytam ,że hotele na uboczu - to gdzie ciekawe pamiątki ( rozumiem ,że polska przewodniczka podaje "swoje " sklepy , które są drogie )
Źle rozumiesz. Podczas zwiedzania masz wiele możliwości zrobienia tanich zakupów i to zarówno w sklepach programowych (może nie wszystkie, ale większość) jak i na targowiskach czy straganach. Druga sprawa to jakość Za dobre lub piękne rzeczy trzeba słono zapłacić, tak jak na całym świecie. Nie daj sobie wmówić że na bazarku taniej. Znajoma kupiła herbatę. Tania była. Potem mailowała „Czy twoja herbata też taka beznadziejna”
W „programowych” sklepach nie musisz nic kupować. Pobyt w tych miejscach wiąże się z podglądaniem produkcji jedwabiu, z tajnikami uprawy przypraw i ich zastosowanie, pokazami obróbki klejnotów itd. Często bywa to bardzo ciekawe. Wiele osób decyduje się zrobić tam zakupy z bardzo prostej przyczyny. Bo im się podoba. Bo ich na to stać! Wszystkie marudy niech się nauczą czytać program ze zrozumieniem przed wyjazdem. Pilot zobowiązany jest wykonać program w 100%
6. Peleryny przeciwdeszczowe czy kurtki cieplejsze ?
Pelerynka wystarczy. My mieliśmy i nie używaliśmy. W autobusie były parasole.
Wycieczka jest godna polecenia. Program świetnie ułożony i bardzo różnorodny. Po objechaniu tej trasy mogę śmiało powiedzieć że poznałem kawał Sri Lanki.
My w programie mamy od razu po przylocie wycieczkę do sierocińca słoni ( mam nadzieje na załapanie się na karmieniez butelki _ to moje marzenie) , a zwiedzanie Colombo na samym końcu.
CZy zdarzają się noclegi -kilka w jednym hotelu - czy stale sie hotele zmieniają ?
Ciężkie walizki pomagają wypakowywać z autobusu i dotargać do hotelu ?
Czy były problemy żołądkowe ? ( taka ichnia "zemsta faraona ")
Byłam na "Łzie" w 2010 roku, ale z tego co widzę w programie, to nic się nie zmieniło, a do kolejności nie należy się przywiązywać, bo zawsze mogą zdarzyć się drobne modyfikacje.
My przylecieliśmy do Colombo rano, potem był transfer do hotelu (ok. 2 godzin jazdy), popołudnie i wieczór mieliśmy na odpoczynek i ewentualne samodzielne eksplorowanie okolicy. Colombo zwiedzaliśmy następnego dnia rano, później pojechaliśmy do sierocińca dla słoni i dalej jak w programie.
Mieliśmy 3 noclegi w hotelu w Sigiriya - bungalowy w dżungli "Sigiriya Village" oraz 2 noclegi w Nuwara Eliya - hotel Galway, w pozostałych hotelach na objeździe spędziliśmy po jednej nocy. Wszędzie obsługa zajmowała się bagażami.
Nie przypominam sobie żadnych problemów żołądkowych, a kupowałam też jedzenie na ulicy zawinięte w gazetę, towarzysze podróży też chyba się nie skarżyli, na pewno nie było żadnych zbiorowych zatruć.
Wycieczka była dobrze zorganizowana, chociaż - jak to bywa na takich wyjazdach - w niektórych miejscach chciałoby się mieć więcej czasu niż daje pilot. Generalnie bardzo mi się podobało.
Byłam na Łzie w grudniu 2013 r. bardzo polecam wszystko dopracowane. Hotele dość dobre śpi sie po jednej nocy tylko w jednym trzy noce. Nie było problemów żołądkowych. Walizek nie musisz targac sama do hotelu w pakiecie płacisz za obsługę.
Bilbao, piękne zdjęcia Mam pytanie do tych co lecieli już Dreamlinerem - czy też jest tak ciasno między fotelami jak np. podczas lotów Travel Service? Czy ktoś korzystał z miejsc z dopłatą o podwyższonym standardzie? Czy warto dopłacić? Trochę mnie martwi, że po nocnym locie od razu jedzie się na zwiedzanie Colombo. Poza tym mile widziane wszelkie porady i informacje na temat tej wycieczki bo być może już niedługo też się na nią wybiorę
Jak już ktoś pisał program jest dopasowywany do sytuacji. Podczas naszego objazdu były 3 autokary. Jeden robił program w drugą stronę. Zmiany programu (zamiana dni) z uwagi na pogodę też są stosowane. My lecieliśmy jeszcze czarterem z międzylądowaniem w Omanie. Po przylocie zawieźli nas do hoteli gdzie mieliśmy (chyba)4 godziny odpoczynku. Potem było Colombo. Po prysznicu i wyciągnięciu nóg podczas drzemki, wszyscy wrócili do normy.
O walizki nie musisz się martwić. Wystawiasz tylko przed drzwi pokoju.
Na karmienie z butelki małych słoni nie trafiliśmy ale i tak było co focić
sierociniec dla słoni w Pinnawali
Niestety tego słonia już nie zobaczycie zdechł kilka dni po naszej wizycie. Był ślepy, stąd tak krótki łańcuch
Witam
Lecę na Sri Lanke + Malediwy 12 marca z RT . To mój pierwszy wyjazd egzotyczny . Mam pytania ( może niektóre uznane zostaną za głupie )
1. CZy wycieczka jest b. męczaca ( np czy mozna zrezygnować z 1200 schodów , 15 km marszu - co wtedy z taka osobą )
2. 7 godz w autobusie - ale rozumiem ,ze z przystankami
3. jakie buty - sandały czy adidasy , jakie ubranie - długie spodnie czy krótkie ?
4. Na komary polski off czy mocniejszy np mugga ?
5. Czytam ,że hotele na uboczu - to gdzie ciekawe pamiątki ( rozumiem ,że polska przewodniczka podaje "swoje " sklepy , które są drogie )
6. Peleryny przeciwdeszczowe czy kurtki cieplejsze ?
Może jakieś porady praktyczne
Pozd
Ktoś napisał że na wycieczce jest mało życia. Nie bardzo wiem co miał na myśli. Wystarczyło się rozejrzeć.
6 zdjęć z Parku Narodowego Yala
Gdzieś przy trasie
Te rybki szczerze polecam. Są bardzo dobre
Na plantacjach
Coś ze ślubu
oraz inne złapane w obiektywie
Nie wierzcie że ta wycieczka to tylko świątynie. To kawał lankijskiego życia.
Były też przepiękne widoki
okolice Nuwara Eliya
Park Narodowego Yala
gdzieś na trasie
Wycieczka jest godna polecenia. Program świetnie ułożony i bardzo różnorodny. Po objechaniu tej trasy mogę śmiało powiedzieć że poznałem kawał Sri Lanki.
Bilbao , Ty powinieś pracować dla Rainbowa
Dziękuję za informacje.
Piękne zdjęcia .
My w programie mamy od razu po przylocie wycieczkę do sierocińca słoni ( mam nadzieje na załapanie się na karmieniez butelki _ to moje marzenie) , a zwiedzanie Colombo na samym końcu.
CZy zdarzają się noclegi -kilka w jednym hotelu - czy stale sie hotele zmieniają ?
Ciężkie walizki pomagają wypakowywać z autobusu i dotargać do hotelu ?
Czy były problemy żołądkowe ? ( taka ichnia "zemsta faraona ")
Byłam na "Łzie" w 2010 roku, ale z tego co widzę w programie, to nic się nie zmieniło, a do kolejności nie należy się przywiązywać, bo zawsze mogą zdarzyć się drobne modyfikacje.
My przylecieliśmy do Colombo rano, potem był transfer do hotelu (ok. 2 godzin jazdy), popołudnie i wieczór mieliśmy na odpoczynek i ewentualne samodzielne eksplorowanie okolicy. Colombo zwiedzaliśmy następnego dnia rano, później pojechaliśmy do sierocińca dla słoni i dalej jak w programie.
Mieliśmy 3 noclegi w hotelu w Sigiriya - bungalowy w dżungli "Sigiriya Village" oraz 2 noclegi w Nuwara Eliya - hotel Galway, w pozostałych hotelach na objeździe spędziliśmy po jednej nocy. Wszędzie obsługa zajmowała się bagażami.
Nie przypominam sobie żadnych problemów żołądkowych, a kupowałam też jedzenie na ulicy zawinięte w gazetę, towarzysze podróży też chyba się nie skarżyli, na pewno nie było żadnych zbiorowych zatruć.
Wycieczka była dobrze zorganizowana, chociaż - jak to bywa na takich wyjazdach - w niektórych miejscach chciałoby się mieć więcej czasu niż daje pilot. Generalnie bardzo mi się podobało.
Byłam na Łzie w grudniu 2013 r. bardzo polecam wszystko dopracowane. Hotele dość dobre śpi sie po jednej nocy tylko w jednym trzy noce. Nie było problemów żołądkowych. Walizek nie musisz targac sama do hotelu w pakiecie płacisz za obsługę.
basia35
Bilbao, piękne zdjęcia Mam pytanie do tych co lecieli już Dreamlinerem - czy też jest tak ciasno między fotelami jak np. podczas lotów Travel Service? Czy ktoś korzystał z miejsc z dopłatą o podwyższonym standardzie? Czy warto dopłacić? Trochę mnie martwi, że po nocnym locie od razu jedzie się na zwiedzanie Colombo. Poza tym mile widziane wszelkie porady i informacje na temat tej wycieczki bo być może już niedługo też się na nią wybiorę
Jak już ktoś pisał program jest dopasowywany do sytuacji. Podczas naszego objazdu były 3 autokary. Jeden robił program w drugą stronę. Zmiany programu (zamiana dni) z uwagi na pogodę też są stosowane. My lecieliśmy jeszcze czarterem z międzylądowaniem w Omanie. Po przylocie zawieźli nas do hoteli gdzie mieliśmy (chyba)4 godziny odpoczynku. Potem było Colombo. Po prysznicu i wyciągnięciu nóg podczas drzemki, wszyscy wrócili do normy.
O walizki nie musisz się martwić. Wystawiasz tylko przed drzwi pokoju.
Na karmienie z butelki małych słoni nie trafiliśmy ale i tak było co focić
sierociniec dla słoni w Pinnawali
Niestety tego słonia już nie zobaczycie zdechł kilka dni po naszej wizycie. Był ślepy, stąd tak krótki łańcuch