a na tych fotkach "gór z jęzorem" brak tylko..."trola" ; )))
...z zaciekawieniem ogladam fotki "przybrzezne" ponieważ...brat Basi od lat mieszkajacy w Norwegii,gdy ogladał zdjęcia z irlandzkiego wybrzeża stwierdził że : "irlandzkie jest bardziej dzikie"
w Norwegii lasy dochodza do samej wody,łagodząc obraz...
...teraz patrzę na Twoje zdjecia i widze że "szwagroszczak" mówił prawdę ; )
—
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Radek...podczas tej wycieczki nie było wielkich możliwości robienia zdjęć... 95% tego co pokazuję w relacji, to są zdjęcia robione przez szybę w autokarze
Czy w czasie takiej wycieczki jest możliwość zobaczenia jak żyją Norwedzy/Norwegowie? Mnie taki antropologiczny aspekt podróżowania bardzo interesuje, a przecież tam kiedyś dominował protestantyzm i ciekawi mnie zabudowa, asortyment sklepów poza żywnościowych. W Holandii dało się zauważyć te różnice z naszą kulturą. Czyli jakosć, ale nie modne marki.
Widze alamed,ze odwiedzilas w Norwegii wiele pieknych miejsc w tym Jezyk Trolla,a to juz nie byle co,bo zeby tam dosj to trzeba ladnych kilka godzin maszerowac.Gratulacje
alamed :
*yahoo*jestem i ja nadrobiłam zaległości w oglądaniu i czytaniu.
Byłam w Norwegii 5 lat temu prawie 3 tygodnie,rodzinne na dwa samochody.
Zatem chętnie zobaczę w Twojej relacji, to czego nie widziałam, bądź nie wiedziałam.
No i powspominam
Na dowód,że byłam podrzucam dwa moje kolaże a i renifery spotkaliśmy.
—
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Dziękuję Huragan, to było nie lata wyzwanie, tym bardziej,że odległość od naszego stacjonarnego zamieszkania też była spora. W sumie całość zajęła nam 24 godziny, dobrze żę były białe noce.
Jeszcze raz dziękuję
Oj Nel, masz rację, to byłaby bardzo długa relacja. Przede wszystkim krajobrazowa
Dziękuję Huragan, to było nie lata wyzwanie, tym bardziej,że odległość od naszego stacjonarnego zamieszkania też była spora. W sumie całość zajęła nam 24 godziny, dobrze żę były białe noce.
Jeszcze raz dziękuję
Oj Nel, masz rację, to byłaby bardzo długa relacja. Przede wszystkim krajobrazowa
...kościólek urzekł i mnie !!! : )
a na tych fotkach "gór z jęzorem" brak tylko..."trola" ; )))
...z zaciekawieniem ogladam fotki "przybrzezne" ponieważ...brat Basi od lat mieszkajacy w Norwegii,gdy ogladał zdjęcia z irlandzkiego wybrzeża stwierdził że : "irlandzkie jest bardziej dzikie"
w Norwegii lasy dochodza do samej wody,łagodząc obraz...
...teraz patrzę na Twoje zdjecia i widze że "szwagroszczak" mówił prawdę ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Radek...podczas tej wycieczki nie było wielkich możliwości robienia zdjęć... 95% tego co pokazuję w relacji, to są zdjęcia robione przez szybę w autokarze
*yahoo*jestem i ja nadrobiłam zaległości w oglądaniu i czytaniu.
Byłam w Norwegii 5 lat temu prawie 3 tygodnie,rodzinne na dwa samochody.
Zatem chętnie zobaczę w Twojej relacji, to czego nie widziałam, bądź nie wiedziałam.
No i powspominam
Na dowód,że byłam podrzucam dwa moje kolaże a i renifery spotkaliśmy.
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
Czy w czasie takiej wycieczki jest możliwość zobaczenia jak żyją Norwedzy/Norwegowie? Mnie taki antropologiczny aspekt podróżowania bardzo interesuje, a przecież tam kiedyś dominował protestantyzm i ciekawi mnie zabudowa, asortyment sklepów poza żywnościowych. W Holandii dało się zauważyć te różnice z naszą kulturą. Czyli jakosć, ale nie modne marki.
Dana, przepiękne widoczki !!! za to właśnie kocham Norwegię .
Kościółek mega klimatyczny
Alamed, kolaż super !! czekamy zatem na twoją relację z Norwegii. Przez 3 tygodnie na pewno mnóstwo zobaczyłaś
No trip no life
Widze alamed,ze odwiedzilas w Norwegii wiele pieknych miejsc w tym Jezyk Trolla,a to juz nie byle co,bo zeby tam dosj to trzeba ladnych kilka godzin maszerowac.Gratulacje
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Dziękuję Huragan, to było nie lata wyzwanie, tym bardziej,że odległość od naszego stacjonarnego zamieszkania też była spora. W sumie całość zajęła nam 24 godziny, dobrze żę były białe noce.
Jeszcze raz dziękuję
Oj Nel, masz rację, to byłaby bardzo długa relacja. Przede wszystkim krajobrazowa
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
No problem że długa , kochamy takie
No trip no life
...tak,tak alamed, Nel słusznie prawi,nie wymigasz się od relacji !!! ; )))))
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
...może jak przyjdą długie jesienne dni ...
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia