Jesteś tutaj
Jesteś tutaj
Impreza: Fiordy – Droga Atlantycka
Udana. Polecam
Termin imprezy 28-08-2022 - 04-09-2022
LOT: linie Wizz Air, AIRBUS ok. 230 miejsc, w obie strony pełny, plusem jest, ze w standardzie wycieczek Rainbow jest bagaż rejestrowany, także w tanich liniach.
Samolot do Norwegii był opóźniony o 1 godzinę.
LOTNISKO Sandefjord-Torp jest oddalone od Oslo o ok. 120 km (w programie nazwa Oslo-Torp).
GRANICA: żadnych kontroli, nic covidowego nie wypełnialiśmy, dowód osobisty lub paszport pokazywano tylko obsłudze Wizz Air przy odprawie i wsiadaniu do samolotu,
GRUPA: grupa 36 osób z Warszawy i Katowic, zgodnie z informacją pilotki najmniej liczna grupa w tym roku,
PILOTKA Agnieszka – doświadczona, znaczna wiedza historii i dzisiejszego życia, wydaje się entuzjastką tutejszych realiów, sprawnie kierowała wycieczką,
Lokalne przewodniczki to też Polki.
Po Oslo oprowadzała nas Beata – wręcz „zasypywała” informacjami przez cały czas spaceru, natomiast po Bergen sympatyczna Magda (kaliszanka, od 9 lat w tym mieście).
AUTOBUS wygodne VOLVO (na polskich numerach, firma z Bydgoszczy). Ponieważ było trochę wolnych miejsc, przełożyło to się na komfort jazdy
Ważny element wycieczki, gdyż spędziliśmy w nim dużo czasu podziwiając wspaniałe widoki za oknem umilające ten czas (wyjeżdżaliśmy zwykle po 8-ej, a do nowego hotelu docieraliśmy zwykle po 19-ej).
Nieco zaskoczyło mnie, że był tylko jeden kierowca. Na samym początku Jurek, a potem Tomek – dobrzy, pewnie jadący. Ale mieliśmy jeden groźny incydent…
U kierowcy (nierzadko także u pomocnej Agnieszki) można było kupić herbatę lub kawę po dobrej cenie (1 euro, 5 zł lub 10 koron). Na trasie herbata zwykle kosztowała ok 40 koron.
PIENIĄDZE wymiana w Polsce 1 PLN ok. 0,485-0,49 NOK.
PRZYKŁADOWE CENY (markety, sklepy pamiątkarskie):
0,5 l wody 16-23 k.,
Sandwich 60-ok. 100 k.,
Banany 1 kg – 20-24 k.,
Wędlina z wieloryba 45 g – 50 k.,
Słoik z maliną moroszka 200 g– ok 50 k,
Piwo Hansa-Fatol (0,5/4,7%)-32 k.,
Piwo OFFSHORE GOLDEN (0,33/5,4%)-50k.,
Cola 1,5 – ok. 25 k., ale prawie wszędzie były zniżki (faktyczna
Za butelki plastikowe i puszki z piwem pobiera się kaucję 2-3 k.,
Norweski gin Harahorn 290 k.,
Czekolada mała od 10 do ok. 25 k. (najdroższa Freia), ale inne także smaczne,
Czekolada duża (180-200 g) 40-75 k.,
Dropsy „Sweet from Norway” 89 k., NIE POLECAM
Magnesy 50-60 k.,
Trolle figurka 120-200 k.,
Kurtka puchowa 110 euro (można płacić w euro, tj. ok. 1.100 k.), były także w wyprzedaży (poniżej 600 k., ale niestety w rozmiarach dla wielkoludów lub krasnali)
Może nie wszyscy wiedzą, ale w ubiegłym roku Norwegia wyprzedziła Szwajcarię i jest obecnie NAJDROŻSZYM PAŃSTWEM.
HOTELE dobrej klasy, czysto (z wyjątkiem… szyb w oknach), posiłki zdecydowanie smaczne (także serwowane), wybór zadowalający.
Wyposażenie pokojów różne, ale trzeba pamiętać, ze nasz pobyt w zasadzie ograniczał się do minimum (kolacja, noc, śniadanie).
Prawie wszędzie duże telewizory, zwykle wielkie, zawieszone na ścianie.
Gniazdka pasowały do naszych urządzeń.
Kolejno były to:
obudowa z 2 łóżkami piętrowymi i jedyny na trasie CZAJNIK.
PROGRAM zrealizowany z wyjątkiem fakultatywnej imprezy (zwiedzanie posiadłości Edwarda Griega wraz z koncertem). Okazuje się, że we wrześniu już koncertów się nie realizuje, a zdaniem Agnieszki, bez koncertu miejsce traci na atrakcyjności.
CIEKAWOSTKI
Chwile grozy – na trasie pojazd (chyba autobus) jadący naprzeciwko zarzuciło i ściął lewe lusterko w naszym autobusie, naprawdę niewiele brakowało…
Ceremonia z kluczami – w hotelu VIDESETER klucze położone na tacy odbiera się osobiście w obecności właściciela,
Czajnik – dzięki poprzednikom wiedziałem, że czajnika, poza jednym razem, nie ma na wyposażeniu hoteli. Kupiłem więc małego Zelmera i byłem z niego zadowolony.
Czajnik ten jest reklamowany jako turystyczny, ale w instrukcji obsługi jest informacja, że nie jest on przeznaczony do użytkowania w hotelach i pensjonatach (!)
Dziewczyna z Elbląga – w supermarkecie w Dombasie bardzo nam pomagała przy wyborze właściwego towaru życzliwa i cierpliwa pracownica, jest z Elbląga (już od 20 lat w Norwegii),
Lunch-boxy – w hotelach sieci Scandic istniała możliwość kupowania lunch-boxów w cenie 85 koron. Brało się do papierowej torby lub pudełka wybrane coś ze śniadania (np. zrobione przez siebie kanapki, jakiś owoc).
Pogoda – idealna na trasie, słonecznie i ciepło, dopiero w sobotę po 18:00 przy dojeździe do Drammen zaczęło padać,
Toalety płatne – toalety zwykle są tam bezpłatne, ale w niektórych miejscach zdarzają się płatne, płatność tylko karta kredytową,
Transfer – od niepamiętnych dla mnie czasów nie trzeba było koczować na korytarzu przed odlotem (dotyczy grupy warszawskiej), pokoje należało opuścić do o godz. 12:00, a transfer na lotnisko był już o 12:30
...gdybyś "okrasił" informacje fotkami byłoby COOL ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
czyli zamieniłeś Islandię na Nowegię...to chyba w zaistniełych okolicznościach fajny wybór
No właśnie , jak ci sie podobało ? co ci się podobało ? jak wrażenia krajobrazowe z wycieczki ?
Fajnie,że pogoda ci dopisała. W Norwegii to loleria , szczególnie o tej porze roku..
No trip no life