Z Anse Lazio wracamy juz tylko taksówką do portu. Odpływamy ostatnim kursem. Po drodze mała motorówka korzysta z fal wytworzonych przez Cat Cocosa... Mają przednią zabawę:
I nadszedl ostatni pełny dzień naszego pobytu na La Digue. Jesteśmy zaproszone na mecz piłki nożnej. Grają Praslin z La Digue. Emocje towarzyszą mieszkańcom od rana, powywieszane zostały flagi z nazwą drużyny, przy ulicy ruszyła sprzedaż koszulek i balonów. Z tego co mówił Robert zrozumiałam iż jest to ważny mecz, decydujący o ostatecznym zwycięstwie. Po meczu, bez względu na wynik cała La Digue ma świętować wieczorem w dyskotece. Oczywiście przy wejściu na trubuny wszyscy zostają sprawdzani przez strażników, wnętrze torebek też. Cały mecz jest dla nas bardzo zabawny, ludzie spiewają, krzyczą, tańczą, graja na bębnach (czasem jest nim zwykła wielka beczka). Po strzelonym golu cała publika wybiega na boisko i tańczy z dzikimi krzykami Mecz niestety wygrawa Praslin...
Akrobata!!!!!!!!!!!
Tak
Cała podróż wydaje się być przed chwilą... 
Sama Anse Lazio jest przepiękna:
I tutaj też znalazły się jakieś skałki...
Z pomocą Roberta udało i mi się wdrapać!
Z Anse Lazio wracamy juz tylko taksówką do portu. Odpływamy ostatnim kursem. Po drodze mała motorówka korzysta z fal wytworzonych przez Cat Cocosa... Mają przednią zabawę:
I nadszedl ostatni pełny dzień naszego pobytu na La Digue. Jesteśmy zaproszone na mecz piłki nożnej. Grają Praslin z La Digue. Emocje towarzyszą mieszkańcom od rana, powywieszane zostały flagi z nazwą drużyny, przy ulicy ruszyła sprzedaż koszulek i balonów. Z tego co mówił Robert zrozumiałam iż jest to ważny mecz, decydujący o ostatecznym zwycięstwie. Po meczu, bez względu na wynik cała La Digue ma świętować wieczorem w dyskotece. Oczywiście przy wejściu na trubuny wszyscy zostają sprawdzani przez strażników, wnętrze torebek też. Cały mecz jest dla nas bardzo zabawny, ludzie spiewają, krzyczą, tańczą, graja na bębnach (czasem jest nim zwykła wielka beczka). Po strzelonym golu cała publika wybiega na boisko i tańczy z dzikimi krzykami
Mecz niestety wygrawa Praslin...