--------------------

____________________

 

 

 



Motocyklowa eskapada po Rumunii i Bułgarii.

181 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
megizak
Obrazek użytkownika megizak
Offline
Ostatnio: 11 miesięcy 2 tygodnie temu
Rejestracja: 28 paź 2013
Motocyklowa eskapada po Rumunii i Bułgarii.

Ok kochani, ruszamy z Rumunią, bo najgorsze jest zwlekanie i jak nałożą się kolejne wyjazdy to już ciężko będzie się odkopać.

A kto wie, co w trawie piszczy.... 

Jednak nie będzie to jak po maśle, to zapewne będzie trwało, ale ważne jest zacząć. Biggrin

Naszą podróż rozpoczynamy w Zakopanem. Jest sierpień 2020, piękna słoneczna pogoda, kufry spakowane, kamerka i aparat w ręku. Bez tego ani rusz. 

Chcemy jeszcze dzisiaj znaleźć się w Rumunii, przed nami około 480 km do Sapanty. 

megi zakopane

Dana_N
Obrazek użytkownika Dana_N
Offline
Ostatnio: 1 miesiąc 18 godzin temu
Rejestracja: 07 paź 2013

Fajnie, że zaczęłaś megi Smile Ja też zawsze tak mam, ze jak zacznę relację...to już wiem, że muszę ją skończyć. To pomaga sie zmobilizować Biggrin

Asia-A
Obrazek użytkownika Asia-A
Offline
Ostatnio: 3 godziny 44 minuty temu
Rejestracja: 01 wrz 2015

Zapowiada się bardzo ciekawie. Chętnie zasiądę do czytania i oglądania. Rumunia to ciekawy kraj, a w Twoim wydaniu i na motocyklu na pewno tylko zyska,

Bye Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach! Yes 3

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 12 godzin 49 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

I ja jestem ciekawa wrażen Megi z Rumunii Preved

No trip no life

megizak
Obrazek użytkownika megizak
Offline
Ostatnio: 11 miesięcy 2 tygodnie temu
Rejestracja: 28 paź 2013

Rumunia, wciąż dla wielu jest bardzo tajemnicza i mało znana. To niesamowity kraj, który zachwyca swoją barwną mozaiką kultur. 

Południowa część Bukowiny z kolorowymi cerkwiami to nic innego jak skarby Europy.

Rumunia to również najpiękniejsze trasy motocyklowe. Jesteście gotowi to zaczynamy naszą motocyklową eskapadę. 

Jedziemy przez Łysą Polanę w kierunku Koszyc na Słowacji. Mijamy urocze miasteczka takie jak Lewocza,

Spiskie Podgrodzie z pięknym zamkiem na wzgórzu.

Zamek Spiski jest perełką średniowiecznej architektury na Słowacji i jest zaliczany do największych tego typu w środkowej Europie.

Zresztą już samo miasteczko zachwyca mnie za każdym razem, jak się tylko tutaj znajduję. 

Zatrzymujemy się w Košická Belá na Słowacji przy sztucznym zbiorniku wodnym Ružín, w Penzión Hámre. To nasze stałe miejsce,

zawsze jak jesteśmy w tym rejonie udajemy się tutaj na obiad. 

Dalszą naszą podróż kontynuujemy przez Węgry, pogoda dopisuje jest w sam raz, ani nie za ciepło, ani za zimno.

Mijamy Tokaj, to idealne  miasteczko dla miłośników białego i słodkiego trunku. 

Znajdują się tutaj najsłynniejsze winiarnie,a tajemnicą smaku Tokaja jest szlachetna pleść,

która osadza się na ściankach piwniczek winnych oraz na owocach do czasu za nim nie dojrzeją. 

Zatrzymamy się tutaj w drodze powrotnej. Wink

Kolejnym ciekawym miastem na naszej trasie jest Nyiregyhaza na Węgrzech. Ujęły nas piękne drzewa, które rosną wzdłuż głównych dróg.

Osobiście mam problem z wymową nazwy miasta, ale w tłumaczeniu na język polski oznacza "Kościół wśród brzóz".

Dawniej to miejsce było bagienne, a na bagnach rosły brzozy.  

Obecnie na jego przedmieściach znajduje się jedno z najpiękniejszych węgierskich kąpielisk termalnych, dlatego musimy tutaj kiedyś specjalnie przyjechać. 

Do granicy węgiersko-rumuńskiej pozostało nam już niewiele, bo zaledwie niecałe 100 km, ale już do miejsca docelowego 186 km.

Musimy się śpieszyć, gdyż nie wiadomo co czeka nas na granicy, a jeszcze musimy się liczyć ze zmianą czasu, o godzinę do przodu.

Na granicy Petea - Csengersima (Rumunia) jesteśmy o 20:05 czasu już rumuńskiego. 

Na granicy jest bardzo spokojnie, przed nami w kolejce stoją może 4 auta.

Kontrola graniczna przebiega bardzo sprawnie, nie musimy wypełniać żadnych dokumentów na Covid-19.

Uff super, fantastycznie jesteśmy w Rumunii. 

W miejscowości Satu Mare wypłacamy Leje rumuńskie i tankujemy pod korek.

Chcemy jeszcze dzisiaj dojechać do Sapanty i znaleźć jakieś miejsce noclegowe. 

Nie bukujemy noclegów wcześniej, gdyż nie wiadomo co może się nam przydarzyć po drodze.

W naszym przypadku główną rolę odgrywa pogoda, a w obecnej pandemicznej sytuacji raczej nie powinniśmy mieć problemów ze znalezieniem noclegu. 

Zachód słońca towarzyszy nam w dotarciu do celu.

Po przejechaniu 485 km, około 22:15 dojeżdżamy do Sapanty. Nieznacznie czuję zmęczenie, cztery litery trochę bolą, ale mają prawo po tylu kilometrach. 

Rumuńska Sapanta 

Oczom naszym ukazuje się piękny kościółek w Sapancie. Dla mnie to coś nowego z racji tego, że Rumunię zwiedzam po raz pierwszy.

Marek jest tu, już stałym bywalcem w Rumunii jest po raz 11, uwielbia enduromanię po Karpatach. Także przewodnika mam pierwszej klasy..... Wink

Położony kilkaset metrów od wesołego cmentarza kościół, zbudowany jest w całości z drewna w stylu Maramures i ma bardzo bogatą ornamentyką na zewnątrz.

Z lekka mi przypomina kościółek na Jaszczurówce w Zakopanem. Wink

Pięknie podświetlony ukazuje swoje piękno, to prawdziwe arcydzieło wykonane z drewna.

30 września 2018 roku odbyła się jego konsekracja pod wezwaniem Wniebowstąpienia Pańskiego. 

W setną rocznicę wielkiego narodowego ideału - Wielkiej Unii z 1918 r. - spełniło się życzenie wiernych z miejscowości Sapanta, a dla całego

okręgu Maramureș, będzie to miejsce kultu, w którym wierni będą mogli wychwalać Boga.

W między czasie, kiedy ja zachwycam się kościołem, Marek tuż obok w pensjonacie znajduje miejsce noclegowe w Pensiunea Casa Stet Toader lulian.

Mały pokój z dwoma łóżkami, to akurat na to żeby się wyspać. Biggrin hahaha

Na dobranoc właściciel mierzy nam temperaturę, a zaraz po tym częstuje rumuńskim bimbrem Balinka. To była masakra...... 

megi zakopane

ssstu-6
Obrazek użytkownika ssstu-6
Offline
Ostatnio: 8 godzin 41 minut temu
Rejestracja: 31 maj 2016

...jestem,oglądam i czytam !!! ; )

...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav

megizak
Obrazek użytkownika megizak
Offline
Ostatnio: 11 miesięcy 2 tygodnie temu
Rejestracja: 28 paź 2013

ssstu-6 :

...jestem,oglądam i czytam !!! ; )

Fajnie, że jesteś, ja muszę oglądnąc Twoją Irlandię Biggrin

megi zakopane

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 12 godzin 49 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Megi, jechaliście sami tak ? bo nie widzę ekipy..

No trip no life

megizak
Obrazek użytkownika megizak
Offline
Ostatnio: 11 miesięcy 2 tygodnie temu
Rejestracja: 28 paź 2013

Nel :

Megi, jechaliście sami tak ? bo nie widzę ekipy..

Taki Nelciu, zupełnie sami. W obecnym czasie ciężko było zmontowac ekipę. Znalazłby się kolega ale chciał jechać samochodem. 

Po ostatniej naszej wyprawie, gdzie tylko my jechaliśmy motocyklem a reszta autami, mam nauczkę, że to bardzo zły pomysł.

Zero zgrania, przez co potem są niedomówienia. Pomimo wszystko było extra. Taki nasz spontaniczny wyjazd tylko we dwoje. Wink

megi zakopane

Asia-A
Obrazek użytkownika Asia-A
Offline
Ostatnio: 3 godziny 44 minuty temu
Rejestracja: 01 wrz 2015

Megi. Twórz osobne posty, bo ciężko ogarniać co ostatnio dodałaś.

Bye Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach! Yes 3

megizak
Obrazek użytkownika megizak
Offline
Ostatnio: 11 miesięcy 2 tygodnie temu
Rejestracja: 28 paź 2013

Asia-A :

Megi. Twórz osobne posty, bo ciężko ogarniać co ostatnio dodałaś.

ok, postaram się, mam nadzieję, że ogarnęłaś początek. Naszczęście dużo tego nie było. Wink

megi zakopane

Strony

Nazwa użytkownika

Zostaw to pole puste!

Wyszukaj w trip4cheap