Naleśniki dobre, ale tych z Bielska Bialej nic nie przebije.
To oglądamy Rynek.
W centralnej części Rynku usytuowany jest neorenesansowy Ratusz siedziba Burmistrza Kłodzka, Rady Miejskiej w Kłodzku, wydziałów Urzędu Miejskiego w Kłodzku i straży miejskiej. Na parterze mieści się Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna. Pierwszy ratusz powstał podobno jeszcze w XIV wieku . Nie wiadomo jak wyglądał bo zniszczył go pożar. Kolejne budynki kłodzkich ratuszy również niszczyły pożary. Ostatnia przebudowa ratusza nastąpiła w końcówce XIX wieku, po ostatnim pożarze. Ostała się wówczas jedynie pochodzącą ze średniowiecza wieża. Cały budynek ma ciekawą bryłę i wpisuje się w historyczny klimat tego miejsca.
Koło Ratusza, znajduje się Kolumna wotywna Najświętszej Maryi Panny z 1680 roku. Miała stanowić wotum za ocalenie miasta z zarazy oraz pożaru w 1676. Kolumna została wykonana przez miejscowego rzeźbiarza Jana Adama Bayerhoffa i ślusarza Jana Scholza. Piaskowcowy monument był wzorowany na praskiej kolumnie maryjnej
Koło Ratusza jest tez Studnia miejska pochodząca z przełomu XVII i XVIII wieku. Posiada fontannę. Z rzeźbami delfinów oraz czeskiego lwa w koronie.
Na zdjęciach widać też, że Rynek nie stanowi płaskiego placu,
Asia, melduję że zaglądam tu do Ciebie i podziwiam; ja Kłodzko pamiętam, jak "przez mgłę" ... minione lata zatarły obrazy w pamięci, więc dla mnie to w zasadzie tabula rasa
Nel, Piea - fajnie że czytacie. Ja w Klodzko konkretniej zwiedzałam chyba na jakiejś szkolnej wycieczce w podstawówce. Najbardziej zapamiętałam Most Gotycki przez który wracamy. W dali widać kościół pod wezwaniem Matki Bożej Różańcowej, posiadający bogatą historię.
Most gotycki został zbudowany z kamienia, częściowo ciosanego oraz barokowej cegły. Zaprawą do budowy mostu było spoiwo wapienne z dodatkiem kurzych białek, które zbierano po wszystkich wsiach w okolicy. Według przekazu XVII-wiecznego kronikarza Georga Promnitza: „W roku 1286 musiały wszystkie wsie należące do Kłodzka oddawać jaja. Dwóch pachołków miejskich odbierało białka, a dodawało żółtka, sprzedawane później po jednym halerzu za pełną łyżkę. Białka te szły do wapna na budowę mostu.”.
Tą informację znalazła w necie, ale pamiętam z wycieczki anegdotę opowiedzianą przez przewodnika dotyczącą jajek, że jedna z wsi dostarczyła dla budowy mostu całą furmankę jajek, ale z niedoinformowania wszystkie jajka były ugotowane na twardo więc się nie przydały:) .
Na filarach mostu stoi sześć kamiennych rzeźb, przedstawiających: Trójcę Świętą i Ukoronowanie NMP, św. Jana Nepomucena najpopularniejszego świętego w regionie, Ukrzyżowanie, św. Franciszka Ksawerego patrona chroniącego od chorób, Pietę i św. Wacława. Ze względu na swą architekturę, most jest często porównywany do słynnego Mostu Karola w Pradze.
Asia, ja z Kłodzka to pamiętam właśnie tylko ten cudny most! (no i może jeszcze samą Twierdzę, ale w tych zamierzchłych czasach- budowle militarne w ogóle mnie nie pasjonowały... w zasadzie to i do dziś mnie nie pasjonują, ale dziś patrzę na nie innym okiem niz 40 lat temu! )
Żeluś, Bardo jest warte zobaczenia. Ma swój niepowtarzalny klimacik. I w górki można się przespacerować, choć nam niestety się nie udało z braku czasu. Rafting tez podobno fajny. Musimy wrócić do Barda.
Naleśniki dobre, ale tych z Bielska Bialej nic nie przebije.
To oglądamy Rynek.
W centralnej części Rynku usytuowany jest neorenesansowy Ratusz siedziba Burmistrza Kłodzka, Rady Miejskiej w Kłodzku, wydziałów Urzędu Miejskiego w Kłodzku i straży miejskiej. Na parterze mieści się Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna. Pierwszy ratusz powstał podobno jeszcze w XIV wieku . Nie wiadomo jak wyglądał bo zniszczył go pożar. Kolejne budynki kłodzkich ratuszy również niszczyły pożary. Ostatnia przebudowa ratusza nastąpiła w końcówce XIX wieku, po ostatnim pożarze. Ostała się wówczas jedynie pochodzącą ze średniowiecza wieża. Cały budynek ma ciekawą bryłę i wpisuje się w historyczny klimat tego miejsca.
Koło Ratusza, znajduje się Kolumna wotywna Najświętszej Maryi Panny z 1680 roku. Miała stanowić wotum za ocalenie miasta z zarazy oraz pożaru w 1676. Kolumna została wykonana przez miejscowego rzeźbiarza Jana Adama Bayerhoffa i ślusarza Jana Scholza. Piaskowcowy monument był wzorowany na praskiej kolumnie maryjnej
Koło Ratusza jest tez Studnia miejska pochodząca z przełomu XVII i XVIII wieku. Posiada fontannę. Z rzeźbami delfinów oraz czeskiego lwa w koronie.
Na zdjęciach widać też, że Rynek nie stanowi płaskiego placu,
Asia, melduję że zaglądam tu do Ciebie i podziwiam; ja Kłodzko pamiętam, jak "przez mgłę" ... minione lata zatarły obrazy w pamięci, więc dla mnie to w zasadzie tabula rasa
Piea
Śliczne te kolorowe domki, a ratusz wymiata . Fajnie pracowac w takim historycznym miejscu
No trip no life
Nel, Piea - fajnie że czytacie. Ja w Klodzko konkretniej zwiedzałam chyba na jakiejś szkolnej wycieczce w podstawówce. Najbardziej zapamiętałam Most Gotycki przez który wracamy. W dali widać kościół pod wezwaniem Matki Bożej Różańcowej, posiadający bogatą historię.
Most gotycki został zbudowany z kamienia, częściowo ciosanego oraz barokowej cegły. Zaprawą do budowy mostu było spoiwo wapienne z dodatkiem kurzych białek, które zbierano po wszystkich wsiach w okolicy. Według przekazu XVII-wiecznego kronikarza Georga Promnitza: „W roku 1286 musiały wszystkie wsie należące do Kłodzka oddawać jaja. Dwóch pachołków miejskich odbierało białka, a dodawało żółtka, sprzedawane później po jednym halerzu za pełną łyżkę. Białka te szły do wapna na budowę mostu.”.
Tą informację znalazła w necie, ale pamiętam z wycieczki anegdotę opowiedzianą przez przewodnika dotyczącą jajek, że jedna z wsi dostarczyła dla budowy mostu całą furmankę jajek, ale z niedoinformowania wszystkie jajka były ugotowane na twardo
więc się nie przydały:) .
Na filarach mostu stoi sześć kamiennych rzeźb, przedstawiających: Trójcę Świętą i Ukoronowanie NMP, św. Jana Nepomucena najpopularniejszego świętego w regionie, Ukrzyżowanie, św. Franciszka Ksawerego patrona chroniącego od chorób, Pietę i św. Wacława. Ze względu na swą architekturę, most jest często porównywany do słynnego Mostu Karola w Pradze.
Zdjęcie z mostu w stronę Rynku.
Też na bieżąco czytam, tylko mało piszę
a most chyba najważniejszy zabytek Kłodzka i piękny jest z odnowionymi figurami.
papuas
Ale pięknie
Kłodzko odwiedziłam nie jeden raz a Bardo zawsze omijałam.Teraz widzę,że chociaż na chwilę warto tam się zatrzymać
Ten most z figurkami zachwyca tak jak ten w Pradze
i mniej tutaj tłoczno
Asia, ja z Kłodzka to pamiętam właśnie tylko ten cudny most!
(no i może jeszcze samą Twierdzę, ale w tych zamierzchłych czasach- budowle militarne w ogóle mnie nie pasjonowały... w zasadzie to i do dziś mnie nie pasjonują, ale dziś patrzę na nie innym okiem niz 40 lat temu! 
)
zaglądam...zaglądam....
Piea
Żeluś, Bardo jest warte zobaczenia. Ma swój niepowtarzalny klimacik. I w górki można się przespacerować, choć nam niestety się nie udało z braku czasu. Rafting tez podobno fajny. Musimy wrócić do Barda.
Most jest przepiękny !! nie wiem czy jest ładniejszy w Polsce ? też mi się skojarzył z mostem Karola w Pradze
No trip no life