I na koniec fota dziwnego zjawiska, które tam występuje:
W paru miejscach widoczne są te kółka na piasku. W nich nie żyje NIC i nigdy nie zarastają roślinkami i po prostu są. Naukowcy głowią się, badają i nie ma sensownego wytłumaczenia skąd się wzięły i dlaczego tam w nich nie ma życia. Ufo tam było
P.S odnośnie jedzenia, mi bardziej od oryxa smakował Eland, nie wiem, czy miałaś okazję próbować? Zresztą każde mięso w Namibii to zupełnie inna bajka... tak dobrej jagnięciny jak tam, nie jadłem nigdzie
Lojalnie uprzedzam,że zakatuję was piachem
wydmy po drodze:
Ostrzegałam jutro będzie piachu więcej
I na koniec fota dziwnego zjawiska, które tam występuje:
W paru miejscach widoczne są te kółka na piasku. W nich nie żyje NIC i nigdy nie zarastają roślinkami i po prostu są.
Naukowcy głowią się, badają i nie ma sensownego wytłumaczenia skąd się wzięły i dlaczego tam w nich nie ma życia. Ufo tam było
Dalsze opowieści jutro
CDN.
Piękne djuny. I co za kolor piasku. Prawie pali he he
No trip no life
Prawda? taka mocno wypalona terracota Pięknie je słońce malowało, żadne zdjęcia nie oddadzą tych efektów
Antenko, te ślady na piasku zostawiły żółwie oczywiście !! Potem się teleportowały w inne miejsca na świecie, bo piasek ich uwierał
Przynajmniej słońce jest zawsze za darmo ...
http://pieczatki-w-paszporcie.blogspot.com/
https://www.youtube.com/channel/UCf99mvhfOem4kTfGH5qBOGQ?sub_confirmation=1/
...heee, motyw "czarcich kregów" superowski !!!
a ,że naukowcy bezradni ??? w takich przypadkach nauka stara sie udowodnić,że..."nie ma takich zjawisk" ; )))
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Ekstra Antenko, czekam na c.d
Antenka ... męcz dalej tą piaskownicą
Kienia- noooo popatrz... żółwie, to jednak mądre zwierzęta...
Radek- no zwykle tak jest, że jednak tego nie ma
Sigma- cieszę się, że się podoba
Wojtek- już sypię piaskiem
No to jadymy dalej z tym piachem
Był przystanek, no i co ja zrobiłam??? Poleciałam do piachu
Seria: wpuścić Antenkę do piaskownicy...
Szczęście wymalowane na pysku, mówi wszystko
ale te wydmy mają niesamowity kolor .... prawda?
P.S odnośnie jedzenia, mi bardziej od oryxa smakował Eland, nie wiem, czy miałaś okazję próbować? Zresztą każde mięso w Namibii to zupełnie inna bajka... tak dobrej jagnięciny jak tam, nie jadłem nigdzie
www.foto-tarkowski.com
a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...