Kierunek zapadł MAURITIUS 22 listopad moje marzenie od 15 lat
ale potrzebuje tradycyjnie Waszej pomocy ...
mamy do wyboru
-hotel Beachcomber Le Victoria
-hotel Le Meridien Ile Maurice
który wybrać ? w jednym z nich planujemy 9 noclegów ze sniadaniem , czy sniadanie nam wystarczy tz to pojęcie względne
ale czy opłaca się dopłacać do obiadokolacji czy też lepiej zjeść coś na "mieście" ? może macie inne sugestie lepszego hotelu, plaży za przystępną cenę
drugi hotel wybraliśmy na 5 noclegow
-hotel Dinarobin Golf & Spa tutaj wyżywienie HB
Bepi go polecała, ale on jakoś jest podzielony?
Paradis kosmiczna cena czy ona mają zabudowę przyległo do siebie czy o co chodzi ?
Anja teraz doczytałam Twoje pytanie, którego nie widziałam w tym czasie bo byłam wtedy na Zanzibarze
i jak tam wróciłaś z wakacji? co wybrałaś za hotele? zadowolona ? wypoczęta ? Ja tak bardzo tęsknię za Mauritiusem ehh przydałaby się jakas nowa relacja na forum co by ukoiło tęsknoty z Mau
bepi,(na wstepi od razu przepraszam, za brak polskich znakow)
Dzieki Ci wielkie za Twoja relacje! Przeczytalem, niemalze jednym tchem
Ogromny kamien z serca mi spadl, bo wybieram sie na poczatku kwietnia na mau i do hotelu, ktory Ci sie spodobal (LUX*Belle Mare), tekze lece o wiele spokojniejszy.
Raz jeszcze dzieki wielkie, a teraz smigam oblookac, co tam narzezbilas o Szeszelach, bo tam planujemy wyskoczyc w przyszlym roku!
Dziekie wielkie raz jeszcze! Pozdrawiam cieplo, Arek
Arek dziękuję za miłe słowo, cieszę że relacja się podobała, i mogłam pomóc. Lux Belle Mare to doskonały wybór, już ci zazdroszczę , przepiękny teren hotelu, baseny, pora roku też dobra na ten rejon, bo to wybrzeże jest bardziej wietrzne, ale w kwietniu ocean po gorącej porze zimowej będzie tam jeszcze w miarę cieplutki . Od maja bedzie coraz chłodniej . Jestem ciekawa czy będąc w Lux Belle Mare można korzystać również z hoteli tej sieci w innych miejscach wyspy np Lux Le Morne bo to również hotel bajka , bo np będąc w Iberostarach czy Riu w innych krajach wiem że moźna było korzystać z z atrakcji i all tej sieci w innych miejscach, było to fajne bo jak sobie jechałam na fakultet a po drodze mijało się gdzieś hotel siostrzany to sobie człowiek wstąpił na obiadek czy do baru na drinka a przy okazji porównał hotele. A fajnie byłoby wyskoczyć z Waszego Luxa do tego siostrzanego Luxa w najbardziej malowniczym miejscu wyspy Le Morne, a przy okazji wycieczki nie tracić dnia bez all haha..
Seszele zupełnie inna bajka niż Mauritius. Tam piękniejsze plaże ale hotele na Seszelach z reguły nędzne , dopiero teraz się tam coraz to lepsze budują, no chyba ze wydasz sporo kasiury to będzie OK. Ale mieszkańcy Mauritiusa o wiele wiele bardziej weseli, serdeczni, uśmiechnięci niż Seszeli jak dla mnie, a serwis nieporównywalnie lepszy w hotelach na Mauritiusie. Gdyby tak tylko plaże z Seszeli i widoki wyspy przenieść na Mauri to byłby to raj nie do opisania , latałabym tam co roku haha
Bepi napisz mi ile miesięcy przed wylotem bookowałaś hotele na Mauritiusie? Prawdopodobnie lecimy 10-25/05, pierwszy tydzień La Pirogue i nasz ślub:) na drugi tydzień szukam czegoś tańszego ale nie znalazlam nic fajnego za ok 700 -800 e w opcji all
Witam Bepi.Jestem po kilkudniowym czytaniu twojej relacji z Mauritiusa.Ten kierunek zawsze mnie rajcował, ale wiadomo jak to bywa,
raz nie ten okres bo tam zima, potem inna ciekawa destynacja po "okazyjnej cenie".Jednak wczoraj "klamka zapadła" - wpłata zaliczki
dokonana 28.04 - 08.05 -MAURITIUS.Po wojażach bliższych (basen Morza Śródziemnego), jak i dalszych (moje ukochane Karaiby,Tajlandia,Malediwy
Zanzibar i Tanzania,Emiraty Arabskie) padło na tą -jak wynika z twojego opisu rajską wyspę.Pierwsza opcja to miały być Seszele, ale doświadczony
z Karaibów taki mały archipelag wysepek najlepiej zwiedzać od morskiej strony,czyli katamaranem!!!Wierz mi, że nie trzeba być "wilkiem
morskim" by spełnić swe marzenia - bezludne plaż, lazurowa woda, piękne rafy, klimatyczne bary,senne mariny,miejsca nie dostępne dla
zwykłego "hotelowego turysty", chociażby dla tego , że na niektórych wysepkach nie ma żadnego hotelu.Seszele w tej opcji niestety wykupione
na pół roku przed rejsem, może w przyszłym roku. Na razie cel nr 1 -Mauritius.Pierwsza - zeszłoroczna opcja to miał On być połączony z tygodniową
eskapadą na Madagaskar, ale ten termin ( w grę wchodził tylko lipiec lub sierpień) czyli kiszka jeśli chodzi o ten kierunek.W końcu padło na safari
W Tanzanii i pobyt na Zanzibarze.
Ale przechodząc do rzeczy to wraz z małzonką zabukowaliśmy 4 noce w Trou aux Biches i 5 nocy w La Paradis w Le Morne (wszystko w opcji HB).
Pomimo,że w tych hotelach nie ma opcji All - to pojawiła się promocja poszeżonego "3 posiłki+" do tego miejscowe piwa i alkochole % oraz podstawowe
marki światowe HB whisky, Vodka Smirnoff, Gin Gilbeys, Brandy Napoleon, Rum Green Island...Ale dopłata do i tak nie niskiej ceny to prawie 2000 zł
za osobę.Kosmos jak na 10 dni pobytu.Polak jednak musi sobie poradzić, od czego są sklepy wolocłowe- po dwie butelki"Jasia" na głowę kupi się na lotnisku
- a ponieważ we wszystkich hotelach na świecie- jedyne co jest za free to lód, to wystarczy skąbinować colę i jest git! Oczywiście te 300 euro trzeba
zarezerwować z karty na "specialne okazję"czyli drinki integracyje w barze.A propo czy ceny alkoholu w lokalnych marketach są podobne do tych u nas?
Dzięki tobie ,droga Bepi, zrezygnowałem z transferu między hotelami oferowanymi mi przez biuro, chcąc "upiec dwie pieczenie na jednym ogniu"- pomyślałem
o połączeniu transferu między hotelami z wyczieczką obejmującą główne atrakcje wyspy:Black River Gorges,destylarnia rumu w Rhumerie de Charamel,Park Narodowy Chameral. Co o tym pomyśle sądzisz? Czy za 70 euro polecamy przez Ciebię taksówkarz zrobi taki program?
Marabut hehe... aleś zaszalał już ci zazdroszczę ! w takich hotelach to będą naprawdę rajskie wakacje, jak to mówią luksus pełną gębą , dla mnie to jedne z najlepszych hoteli na wyspie biorąc pod uwagę nie tylko standart ale i ich lokalizację i plaże.
Bardzo dobry pomysł z tym połączonym transferem ze zwiedzaniem ,bo te miejsca sa blisko le Paradisa. Myslę że za tą kwotę jak najbardziej Sanjay się zgodzi , bo to już poza sezonem ,a tym bardziej że będzie miał blisko po Was bo Sanjay stoi niedaleko Waszego hotelu Beachcomber Troux Aux Biches ale i tak wcześniej ustal i ponegocjuj z nim meilowo , i nie pisz mu dokładnie z jakich hoteli te transporty w trakcie uzgadniania ceny.. bo jak uslyszy że sieć Beachcomber .. Le Paradis to to cena zaraz wzrośnie pewnie Operuj nazwami że z hotelu X z miejsca Trou Aux Biches do miejsca X na Le Morne dopiero jak już ceny uzgodnicie to przy szczegółowych uzgodnieniach podaj dokładnie skąd do ..
Cen za bardzo nie pamiętam bo ja miałam 13 dni all inclusiva i 1 dzień byłam bez.. nie było potrzeby kupowania ani razu , ale ceny w tym markecie w porcie w stolicy nie były jakos drastycznie wysokie, napoje słodkie, ceny podobne jak u nas , rum lokalny cosik oko 160 rupi w zalezności jaki , bo było kilka rodzai . Dobrze by było zrobić Wam na końcu wycieczki własnie takie zakupy w takim markecie bo w okolicy Paradisa sklepów nie widziałam..(a w hotelu malutka woda potrafi kosztować 20 zł hehe) baa.. tam nawet pół godziny to trza liczyć niz się wydostaniesz z tego raju na ziemi
Marabut 21 Apisek w swojej relacji pisała o cenach alkoholi i innych napojów na wyspie,za małe piwo coś ok 1 euro, fajne wybraliście hotele. Jakby ktoś miał jakieś informacje o tych nowych hotelach RIU to piszcie, bo ceny mają dobre, ale z tego co widziałam na zdjęciach mało palemek na plaży
Kierunek zapadł MAURITIUS
22 listopad 
moje marzenie od 15 lat 
ale potrzebuje tradycyjnie Waszej pomocy ...
mamy do wyboru
-hotel Beachcomber Le Victoria
-hotel Le Meridien Ile Maurice
który wybrać ? w jednym z nich planujemy 9 noclegów ze sniadaniem , czy sniadanie nam wystarczy tz to pojęcie względne
ale czy opłaca się dopłacać do obiadokolacji czy też lepiej zjeść coś na "mieście" ? może macie inne sugestie lepszego hotelu, plaży za przystępną cenę
drugi hotel wybraliśmy na 5 noclegow
-hotel Dinarobin Golf & Spa tutaj wyżywienie HB
Bepi go polecała, ale on jakoś jest podzielony?
Paradis kosmiczna cena czy ona mają zabudowę przyległo do siebie czy o co chodzi ?
pozdrawiam
Ania
Anja teraz doczytałam Twoje pytanie, którego nie widziałam w tym czasie bo byłam wtedy na Zanzibarze
i jak tam wróciłaś z wakacji? co wybrałaś za hotele? zadowolona ? wypoczęta ? Ja tak bardzo tęsknię za Mauritiusem
ehh przydałaby się jakas nowa relacja na forum co by ukoiło tęsknoty z Mau
bepi, (na wstepi od razu przepraszam, za brak polskich znakow)
Dzieki Ci wielkie za Twoja relacje! Przeczytalem, niemalze jednym tchem
Ogromny kamien z serca mi spadl, bo wybieram sie na poczatku kwietnia na mau i do hotelu, ktory Ci sie spodobal (LUX*Belle Mare), tekze lece o wiele spokojniejszy.
Raz jeszcze dzieki wielkie, a teraz smigam oblookac, co tam narzezbilas o Szeszelach, bo tam planujemy wyskoczyc w przyszlym roku!
Dziekie wielkie raz jeszcze! Pozdrawiam cieplo, Arek
Arek dziękuję za miłe słowo, cieszę że relacja się podobała, i mogłam pomóc. Lux Belle Mare to doskonały wybór, już ci zazdroszczę , przepiękny teren hotelu, baseny, pora roku też dobra na ten rejon, bo to wybrzeże jest bardziej wietrzne, ale w kwietniu ocean po gorącej porze zimowej będzie tam jeszcze w miarę cieplutki . Od maja bedzie coraz chłodniej . Jestem ciekawa czy będąc w Lux Belle Mare można korzystać również z hoteli tej sieci w innych miejscach wyspy np Lux Le Morne bo to również hotel bajka , bo np będąc w Iberostarach czy Riu w innych krajach wiem że moźna było korzystać z z atrakcji i all tej sieci w innych miejscach, było to fajne bo jak sobie jechałam na fakultet a po drodze mijało się gdzieś hotel siostrzany to sobie człowiek wstąpił na obiadek czy do baru na drinka a przy okazji porównał hotele. A fajnie byłoby wyskoczyć z Waszego Luxa do tego siostrzanego Luxa w najbardziej malowniczym miejscu wyspy Le Morne, a przy okazji wycieczki nie tracić
dnia bez all haha..
Seszele zupełnie inna bajka niż Mauritius. Tam piękniejsze plaże ale hotele na Seszelach z reguły nędzne , dopiero teraz się tam coraz to lepsze budują, no chyba ze wydasz sporo kasiury to będzie OK. Ale mieszkańcy Mauritiusa o wiele wiele bardziej weseli, serdeczni, uśmiechnięci niż Seszeli jak dla mnie, a serwis nieporównywalnie lepszy w hotelach na Mauritiusie. Gdyby tak tylko plaże z Seszeli i widoki wyspy przenieść na Mauri to byłby to raj nie do opisania , latałabym tam co roku haha
Bepi napisz mi ile miesięcy przed wylotem bookowałaś hotele na Mauritiusie? Prawdopodobnie lecimy 10-25/05, pierwszy tydzień La Pirogue i nasz ślub:) na drugi tydzień szukam czegoś tańszego ale nie znalazlam nic fajnego za ok 700 -800 e w opcji all
Hej na Mauritius wylatywałam cosik ok 23 maja , a hotele i bilet lotniczy bukowałam 16.04 czyli wszystko załatwione na około miesiąc przed wylotem
Witam Bepi.Jestem po kilkudniowym czytaniu twojej relacji z Mauritiusa.Ten kierunek zawsze mnie rajcował, ale wiadomo jak to bywa,
raz nie ten okres bo tam zima, potem inna ciekawa destynacja po "okazyjnej cenie".Jednak wczoraj "klamka zapadła" - wpłata zaliczki
dokonana 28.04 - 08.05 -MAURITIUS.Po wojażach bliższych (basen Morza Śródziemnego), jak i dalszych (moje ukochane Karaiby,Tajlandia,Malediwy
Zanzibar i Tanzania,Emiraty Arabskie) padło na tą -jak wynika z twojego opisu rajską wyspę.Pierwsza opcja to miały być Seszele, ale doświadczony
z Karaibów taki mały archipelag wysepek najlepiej zwiedzać od morskiej strony,czyli katamaranem!!!Wierz mi, że nie trzeba być "wilkiem
morskim" by spełnić swe marzenia - bezludne plaż, lazurowa woda, piękne rafy, klimatyczne bary,senne mariny,miejsca nie dostępne dla
zwykłego "hotelowego turysty", chociażby dla tego , że na niektórych wysepkach nie ma żadnego hotelu.Seszele w tej opcji niestety wykupione
na pół roku przed rejsem, może w przyszłym roku. Na razie cel nr 1 -Mauritius.Pierwsza - zeszłoroczna opcja to miał On być połączony z tygodniową
eskapadą na Madagaskar, ale ten termin ( w grę wchodził tylko lipiec lub sierpień) czyli kiszka jeśli chodzi o ten kierunek.W końcu padło na safari
W Tanzanii i pobyt na Zanzibarze.
Ale przechodząc do rzeczy to wraz z małzonką zabukowaliśmy 4 noce w Trou aux Biches i 5 nocy w La Paradis w Le Morne (wszystko w opcji HB).
Pomimo,że w tych hotelach nie ma opcji All - to pojawiła się promocja poszeżonego "3 posiłki+" do tego miejscowe piwa i alkochole % oraz podstawowe
marki światowe HB whisky, Vodka Smirnoff, Gin Gilbeys, Brandy Napoleon, Rum Green Island...Ale dopłata do i tak nie niskiej ceny to prawie 2000 zł
za osobę.Kosmos jak na 10 dni pobytu.Polak jednak musi sobie poradzić, od czego są sklepy wolocłowe- po dwie butelki"Jasia" na głowę kupi się na lotnisku
- a ponieważ we wszystkich hotelach na świecie- jedyne co jest za free to lód, to wystarczy skąbinować colę i jest git! Oczywiście te 300 euro trzeba
zarezerwować z karty na "specialne okazję"czyli drinki integracyje w barze.A propo czy ceny alkoholu w lokalnych marketach są podobne do tych u nas?
Dzięki tobie ,droga Bepi, zrezygnowałem z transferu między hotelami oferowanymi mi przez biuro, chcąc "upiec dwie pieczenie na jednym ogniu"- pomyślałem
o połączeniu transferu między hotelami z wyczieczką obejmującą główne atrakcje wyspy:Black River Gorges,destylarnia rumu w Rhumerie de
Charamel,Park Narodowy Chameral. Co o tym pomyśle sądzisz? Czy za 70 euro polecamy przez Ciebię taksówkarz zrobi taki program?
Pozdrawiam serdecznie.
Marabut21
Bardzo dobry pomysł z tym połączonym transferem ze zwiedzaniem ,bo te miejsca sa blisko le Paradisa. Myslę że za tą kwotę jak najbardziej Sanjay się zgodzi , bo to już poza sezonem ,a tym bardziej że będzie miał blisko po Was bo Sanjay stoi niedaleko Waszego hotelu Beachcomber Troux Aux Biches ale i tak wcześniej ustal i ponegocjuj z nim meilowo , i nie pisz mu dokładnie z jakich hoteli te transporty w trakcie uzgadniania ceny.. bo jak uslyszy że sieć Beachcomber .. Le Paradis to
to cena zaraz wzrośnie pewnie 
Operuj nazwami że z hotelu X z miejsca Trou Aux Biches do miejsca X na Le Morne 
dopiero jak już ceny uzgodnicie to przy szczegółowych uzgodnieniach podaj dokładnie skąd do ..
Cen za bardzo nie pamiętam bo ja miałam 13 dni all inclusiva i 1 dzień byłam bez.. nie było potrzeby kupowania ani razu , ale ceny w tym markecie w porcie w stolicy nie były jakos drastycznie wysokie, napoje słodkie, ceny podobne jak u nas , rum lokalny cosik oko 160 rupi w zalezności jaki , bo było kilka rodzai . Dobrze by było zrobić Wam na końcu wycieczki własnie takie zakupy w takim markecie bo w okolicy Paradisa sklepów nie widziałam..(a w hotelu malutka woda potrafi kosztować 20 zł hehe) baa.. tam nawet pół godziny to trza liczyć niz się wydostaniesz z tego raju na ziemi
Marabut 21 Apisek w swojej relacji pisała o cenach alkoholi i innych napojów na wyspie,za małe piwo coś ok 1 euro, fajne wybraliście hotele. Jakby ktoś miał jakieś informacje o tych nowych hotelach RIU to piszcie, bo ceny mają dobre, ale z tego co widziałam na zdjęciach mało palemek na plaży