Szpulatku, fantastyczna relacja, już dawno jednym tchem nie przeczytałam takiej szczerej relacji z podróży! Z tej podróży bije prawdziwa radość odkrywania !
popularny widok w całym Maroko. Wioski, które mijaliśmy w drodzę z Warzazat do Tinghiru
Przeładowane taksówki. Marokańczycy tak podróżują z wiosek do większego miasta. Stare beczki, znane ze swej niezawodności, są upchane pod sam dach. Czy wiedzieliście, że Mercedes wycofał je z produkcji, bo praktycznie się nie psuły? Wielokrotnie widzieliśmy jak takie auto zatrzymuje się pośrodku niczego, dosłownie na odludziu i wysypuje się z niej rodzinka z tobołami, po czym mercedes odjeżdżał dalej, a oni siadali na kamieniu i czekali na następną okazję. Nie wiem, nie pytajcie mnie o co chodzi
Kolejna wydma. Piasek jest tak miałki, że w dotyku przypomina mąkę. Lepiej zaopatrzyć się w chustę, im dłuższa tym lepsza. Na pustynie dobrze ubrać chustę w kolorze niebieskim. Owijamy nią szczelnie uszy i nos. Koniecznie zabierzcie ze sobą okulary przeciwsłoneczne.
Pan osioł nr 2
Małpy są jak dzieci. Zwracają na siebie uwagę łapiąc cię za spodnie. Poza tym są wredne. Starsze i większe małpy zabierają jedzenie tym młodszym i przeganiają je wrzeszcząc w niebogłosy.
—
Szpulatek Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj. Śnij. Odkrywaj.
bardzo lekkie masz piórko, aparat też nie sprawia Ci problemów z obsługą.... brakuje mi tu tylko kolejnych Twoich wypraw
do tej pory myślałem, że takie pomarańczowe wydmy to tylko w Namibii...
Autorem zdjęć jest moja lepsza połówka. Fotografia to jego prawdziwa miłość. Ja, mam nadzieję, jestem na miejscu drugim. Zabieram się za wrzucenie relacji z Irlandii. Powinna się niedługo pojawić na forum.
Za każdy pochwalny komentarz zjadłam dzisiaj kostkę czekolady. Dajcie spokój, bo będę gruba Prawię cała rodzina była zaangażowana w sprawdzanie tej relacji. Muszę przekazać, że się spisali i przedłużam z nimi kontrakt.
—
Szpulatek Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj. Śnij. Odkrywaj.
Dziękuję Ci bardzo za te cudowne zdjęcia. Dokładnie 3 tygodnie temu wróciłam z Maroka i już bardzo tęsknię. Całkowicie zgodzę się z Tobą, że jest to idealny kraj na pierwszy taki wyjazd. Ja byłam w Maroku już dwa razy (co prawda zawsze z biurem, na objazdówce), ale teraz wiem, że tam odważyłabym się pojechać samodzielnie.
Pustynia robi ogromne wrażenie, ten piasek... Ja przywiozłam go z sobą do domu Krajobrazy, widoki gór i kasb...- to są mega przeżycia.
Marokańska kuchnia również bardzo mi podpasowała. Nawet kupiłam sobie tajin i już dwa razy z niego skorzystałam. Zresztą nakupiłam też przypraw, kiszonych cytryn i oliwek. Ech... te aromaty. Soczki pomarańczowe nie mają sobie równych. Bardzo smakowały nam też panache- czyli takie koktajle owocowe z avokado. Na placu Jemma el Fna zajadałam się ślimaczkami w sosie pieprzowym.
Miasto pudzi się ze snu. Widok z tarasu na dachu naszego riadu.
Pomysłowość w przewożeniu ilości rzeczy na motorze nie ma granic.
Przyroda jest bardzo różnorodna.
kocurków jest pełno. Kręcą się przy barach, sklepach czy hotelach
Tanjin z kurczakiem. Jedyne miejsce na świecie, w którym dane m i było jeść ziemniaki w samku przypominające zupełnie co innego. Kolory, zapachy i muzyka. To zostaje po Maroko na lata
Wstaje nowy dzień
chyba moje ulubione zdjęcie z wyprawy <3
przyjaciele w tradycyjnych strojach.
to zdjęcie dobrze oddaje skalę wodospadów
Dobrze, że do Maroko nie dotarła moda na mikroskopijne porcje w restauracjach.
—
Szpulatek Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj. Śnij. Odkrywaj.
Wrzuciłam relacje Irlandii. Napisałam ją w marcu ubiegłego roku i tak się zastanawiam, kurde co ja sobie wtedy myślałam, jakiego ja miałam lenia w dupie. Zanim zaczęłam pisać relację z Maroko, postanowiłam dać z siebie wszystko. Spotkałam wtedy w internecie takie mądre słowa: żeby pisać, trzeba czytać! to jest święta racja! Dzięki za komentarze, nie zostaje mi nic innego jak bukować kolejne wakacje
—
Szpulatek Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj. Śnij. Odkrywaj.
Szpulatku, fantastyczna relacja, już dawno jednym tchem nie przeczytałam takiej szczerej relacji z podróży! Z tej podróży bije prawdziwa radość odkrywania !
Bea
nie ma problemu służę pomocą
widoki otaczające Ait Ben Haddou
popularny widok w całym Maroko. Wioski, które mijaliśmy w drodzę z Warzazat do Tinghiru
Przeładowane taksówki. Marokańczycy tak podróżują z wiosek do większego miasta. Stare beczki, znane ze swej niezawodności, są upchane pod sam dach. Czy wiedzieliście, że Mercedes wycofał je z produkcji, bo praktycznie się nie psuły? Wielokrotnie widzieliśmy jak takie auto zatrzymuje się pośrodku niczego, dosłownie na odludziu i wysypuje się z niej rodzinka z tobołami, po czym mercedes odjeżdżał dalej, a oni siadali na kamieniu i czekali na następną okazję. Nie wiem, nie pytajcie mnie o co chodzi
Kolejna wydma. Piasek jest tak miałki, że w dotyku przypomina mąkę. Lepiej zaopatrzyć się w chustę, im dłuższa tym lepsza. Na pustynie dobrze ubrać chustę w kolorze niebieskim. Owijamy nią szczelnie uszy i nos. Koniecznie zabierzcie ze sobą okulary przeciwsłoneczne.
Pan osioł nr 2
Małpy są jak dzieci. Zwracają na siebie uwagę łapiąc cię za spodnie. Poza tym są wredne. Starsze i większe małpy zabierają jedzenie tym młodszym i przeganiają je wrzeszcząc w niebogłosy.
Szpulatek Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj. Śnij. Odkrywaj.
bardzo lekkie masz piórko, aparat też nie sprawia Ci problemów z obsługą.... brakuje mi tu tylko kolejnych Twoich wypraw
do tej pory myślałem, że takie pomarańczowe wydmy to tylko w Namibii...
www.foto-tarkowski.com
a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...
Autorem zdjęć jest moja lepsza połówka. Fotografia to jego prawdziwa miłość. Ja, mam nadzieję, jestem na miejscu drugim. Zabieram się za wrzucenie relacji z Irlandii. Powinna się niedługo pojawić na forum.
Za każdy pochwalny komentarz zjadłam dzisiaj kostkę czekolady. Dajcie spokój, bo będę gruba
Prawię cała rodzina była zaangażowana w sprawdzanie tej relacji. Muszę przekazać, że się spisali i przedłużam z nimi kontrakt.
Szpulatek Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj. Śnij. Odkrywaj.
Dziękuję Ci bardzo za te cudowne zdjęcia. Dokładnie 3 tygodnie temu wróciłam z Maroka i już bardzo tęsknię. Całkowicie zgodzę się z Tobą, że jest to idealny kraj na pierwszy taki wyjazd. Ja byłam w Maroku już dwa razy (co prawda zawsze z biurem, na objazdówce), ale teraz wiem, że tam odważyłabym się pojechać samodzielnie.
Pustynia robi ogromne wrażenie, ten piasek... Ja przywiozłam go z sobą do domu Krajobrazy, widoki gór i kasb...- to są mega przeżycia.
Marokańska kuchnia również bardzo mi podpasowała. Nawet kupiłam sobie tajin i już dwa razy z niego skorzystałam. Zresztą nakupiłam też przypraw, kiszonych cytryn i oliwek. Ech... te aromaty. Soczki pomarańczowe nie mają sobie równych. Bardzo smakowały nam też panache- czyli takie koktajle owocowe z avokado. Na placu Jemma el Fna zajadałam się ślimaczkami w sosie pieprzowym.
Maroka nie da się nie pokochać
Miasto pudzi się ze snu. Widok z tarasu na dachu naszego riadu.
Pomysłowość w przewożeniu ilości rzeczy na motorze nie ma granic.
Przyroda jest bardzo różnorodna.
kocurków jest pełno. Kręcą się przy barach, sklepach czy hotelach
Tanjin z kurczakiem. Jedyne miejsce na świecie, w którym dane m i było jeść ziemniaki w samku przypominające zupełnie co innego. Kolory, zapachy i muzyka. To zostaje po Maroko na lata
Wstaje nowy dzień
chyba moje ulubione zdjęcie z wyprawy <3
przyjaciele w tradycyjnych strojach.
to zdjęcie dobrze oddaje skalę wodospadów
Dobrze, że do Maroko nie dotarła moda na mikroskopijne porcje w restauracjach.
Szpulatek Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj. Śnij. Odkrywaj.
Wow co za relacja co za zdjęcia cudnie Szpulatku więcej, więcej, więcej
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
http://www.trip4cheap.pl/forum/relacje-wielka-brytania/irlandia-na-weekend-miejsce-gdzie-produkuja-kamienie
Wrzuciłam relacje Irlandii. Napisałam ją w marcu ubiegłego roku i tak się zastanawiam, kurde co ja sobie wtedy myślałam, jakiego ja miałam lenia w dupie.
Zanim zaczęłam pisać relację z Maroko, postanowiłam dać z siebie wszystko. Spotkałam wtedy w internecie takie mądre słowa: żeby pisać, trzeba czytać! to jest święta racja! Dzięki za komentarze, nie zostaje mi nic innego jak bukować kolejne wakacje
Szpulatek Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj. Śnij. Odkrywaj.
Zdecydowanie bukować i pisać Zdjęcia czarują( podzękowania drugiej połówce ), a ty masz prawdziwy talent do pisania
No to dupka Ci chyba urosnie bo rowniez dolaczam sie do serii pochlebnych komentarzy.
Cudne zdjecia, piekne opisy. Wielkie dzieki
"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney