Haha, Madzia widzę, że szalejesz z relacjami. Super Będzie co czytać i co oglądać. Ja ostatnio rzadko tu bywam (ta cholerna robota) ale jak tylko dorwę trochę czasu to ponadrabiam zaległości i poczytam, więc pisz, pisz
Edyta, jeśli masz cały dzień w Kuala Lumpur, to spokojnie w pół dnia objędziesz do Batu Caves. Po południu można po świątyniach pochodzić, a wieczorem koniecznie pod Petronas Towers
Wojtek dobrze prawi, że na Kota Kinabalu szkoda aż tyle czasu, lepiej Tabin czy jeszcze głębiej - Danum Valley.
kota to dla nas takie połączenie oddechu bo ja zawsze z dzieciakami lecimy i bazy wypadowej - chcemy posnurkować - tam są piękne wysepki ...e już mam wszystkie lot wew dopięte.
Elu napisz jeśli możesz jak najszybciej dotrzeć do batu caves. Będziemy w hotelu blisko lotniska. Pierwszy wieczór tak jak radzisz a rano chcielibyścmy właśnie B Caves. Powrót do hotelu i odlot
Hmmm, z lotniska to niestety nie wiem, myśmy mieszkali w centrum Kuala i do Batu Caves pojechaliśmy KTM Komuter, stacja jest dosłownie 100 metrów od świątyń. Tutaj i tu jest strona kolejki, z tego co widać, to trzeba by najpierw pojechać autobusem a potem przesiąść się na kolejkę. Można by też zapytać już na lotnisku o taxi, do centrum kurs kosztował nas 75 MYR, więc do Batu będzie drożej. No chyba, że Wasz hotel jest w pobliżu stacji kolejki to wtedy sprawa prosta.
cudowna relacja , ponownie łyknęłam ją jednym tchem dzisiaj . Z przyjemnością przypomniałam sobie te opisy, tyle praktycznych info tu jest.
Zdjęcia fantastyczne , pomysłowe, tak kolorowe, wyraziste! Naprawdę z wielką przyjenością przeniosłam się Tam na pewien czas z Tobą.
Wielkie dzięki za poświęcony czas i obiecaj mi że juz nigdy nie napiszesz tekstu w stylu, że "nie będziesz pisac wspomnień z jakiegoś miejsca, bo ktos przed tobą to zrobił lepiej więc nie warto!" Niech Ci juz nic takiego nie przychodzi do głowy, bo piszesz świetnie, a foty masz kapitalne
i obiecaj mi że juz nigdy nie napiszesz tekstu w stylu, że "nie będziesz pisac wspomnień z jakiegoś miejsca, bo ktos przed tobą to zrobił lepiej więc nie warto!" Niech Ci juz nic takiego nie przychodzi do głowy, bo piszesz świetnie, a foty masz kapitalne
eee ja nie napisałam, że nie będę pisać tylko że nikt nie będzie czytał relacja będzie na pewno!
a tak serio, to sama na siebie się wkurzam, że fotograficznie taka trochę "ograniczona" jestem, już nawet jakieś poradniki sobie pokupowałam, żeby się podszkolić ale nijak mi ta wiedza do głowy nie wchodzi, nie kumam czaczy i już
Elu zaraziłaś mnie tym portalem no i jestem.
Pomału się tu wciągam. Twoje zdjęcia mogą startować w konkursach fotograficznych, są boskie i cała Wasza wyprawa powala
megi zakopane
Haha, Madzia widzę, że szalejesz z relacjami. Super Będzie co czytać i co oglądać. Ja ostatnio rzadko tu bywam (ta cholerna robota) ale jak tylko dorwę trochę czasu to ponadrabiam zaległości i poczytam, więc pisz, pisz
http://corazdalej.pl/
super wreszcie otrzymałam info na które czekałam;0 lecimy w weekend świąteczno majowy. mara będziesz pierwsza . pisz;0 my plany mamay takie ;
kl - 1 dzien i nie wiem czy damy radę baku caves..
potem borneo sandakan - czyli odwrotnie nieco 2 noce rzeka - sandakan noc kk 9 nocy i w tym czasie wyspy ... podsuncie pomysły
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
Edyta, może moja relacje będzie pomocna..
http://www.trip4cheap.pl/forum/relacje-malezja/lordowski-wsrod-lowcow-glow-orangutany-nosacze-wildlife-w-lasach
moim zdaniem 9 nocy w KK... szkoda czasu.. wystarczą max 3... a zamiast tego Tabin i Lahat Datu
Lordziu a myslisz że czyja relacja mnie zainspirowała tym kierunkiem?:)
Przeczytalam calutką jeszcze na tamtym forum i mam ją w ulubionych:)
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
Edyta, jeśli masz cały dzień w Kuala Lumpur, to spokojnie w pół dnia objędziesz do Batu Caves. Po południu można po świątyniach pochodzić, a wieczorem koniecznie pod Petronas Towers
Wojtek dobrze prawi, że na Kota Kinabalu szkoda aż tyle czasu, lepiej Tabin czy jeszcze głębiej - Danum Valley.
http://corazdalej.pl/
kota to dla nas takie połączenie oddechu bo ja zawsze z dzieciakami lecimy i bazy wypadowej - chcemy posnurkować - tam są piękne wysepki ...e już mam wszystkie lot wew dopięte.
Elu napisz jeśli możesz jak najszybciej dotrzeć do batu caves. Będziemy w hotelu blisko lotniska. Pierwszy wieczór tak jak radzisz a rano chcielibyścmy właśnie B Caves. Powrót do hotelu i odlot
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
Hmmm, z lotniska to niestety nie wiem, myśmy mieszkali w centrum Kuala i do Batu Caves pojechaliśmy KTM Komuter, stacja jest dosłownie 100 metrów od świątyń. Tutaj i tu jest strona kolejki, z tego co widać, to trzeba by najpierw pojechać autobusem a potem przesiąść się na kolejkę. Można by też zapytać już na lotnisku o taxi, do centrum kurs kosztował nas 75 MYR, więc do Batu będzie drożej. No chyba, że Wasz hotel jest w pobliżu stacji kolejki to wtedy sprawa prosta.
http://corazdalej.pl/
Elu!
cudowna relacja , ponownie łyknęłam ją jednym tchem dzisiaj . Z przyjemnością przypomniałam sobie te opisy, tyle praktycznych info tu jest.
Zdjęcia fantastyczne , pomysłowe, tak kolorowe, wyraziste! Naprawdę z wielką przyjenością przeniosłam się Tam na pewien czas z Tobą.
Wielkie dzięki za poświęcony czas i obiecaj mi że juz nigdy nie napiszesz tekstu w stylu, że "nie będziesz pisac wspomnień z jakiegoś miejsca, bo ktos przed tobą to zrobił lepiej więc nie warto!" Niech Ci juz nic takiego nie przychodzi do głowy, bo piszesz świetnie, a foty masz kapitalne
eee ja nie napisałam, że nie będę pisać tylko że nikt nie będzie czytał relacja będzie na pewno!
a tak serio, to sama na siebie się wkurzam, że fotograficznie taka trochę "ograniczona" jestem, już nawet jakieś poradniki sobie pokupowałam, żeby się podszkolić ale nijak mi ta wiedza do głowy nie wchodzi, nie kumam czaczy i już
no ale cóż, nie można być najlepszym we wszystkim
http://corazdalej.pl/