--------------------

____________________

 

 

 



Puma w Malezji, czyli trochę miastowo- KL , trochę plażowo - Redang

73 wpisów / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
momita
Obrazek użytkownika momita
Offline
Ostatnio: 4 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 03 wrz 2013

Pumcia, widok  z okna to bajka sam aw sobie....a widok z okna i z wanny to już WAKACYJNY ORGAZM PO SAME CYCKI!!!!.... Yahoo Yahoo

Plumeria
Obrazek użytkownika Plumeria
Offline
Ostatnio: 2 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Puma, byłabym identycznie szczęśliwa jak Ty na fotkach, mając takie widoki z pokoju Biggrin 

Czy ten długi budynek trzypiętrowy należy do Waszego hotelu ?

Żelek
Obrazek użytkownika Żelek
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Pumciu-pieknie Yes 3 i widze,ze gramatura piasku idealna według Ciebie Smile Warto było poleciec do tego raju Smile

puma
Obrazek użytkownika puma
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Tak Plumerio to ta część Hill, zreszta tam na tej plazy to jedyny hotel Yahoo

Mimi..... oj tak Tender

Zelku ja wiesz nie mam porównania jesli chodzi o gramaturę, ale całkiem niezły peelling był , jak wiaterek zawiał, choć w sumie to bezwietrznie było First move

trina
Obrazek użytkownika trina
Offline
Ostatnio: 4 miesiące 2 tygodnie temu
Rejestracja: 30 sty 2014

Pumcia, ale fantastyczna miejscówka Wam się trafiła. Warto było przecierpieć tę noc dla takiego apartamentu i widoków z wanny Clapping

Kolka
Obrazek użytkownika Kolka
Offline
Ostatnio: 8 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 09 wrz 2013

Przepiękne miejsce! A byliście na tej dzikiej plaży? Jakby bardziej palmiasto tam Wink

Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...

puma
Obrazek użytkownika puma
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Kolko tak byliśmy....na nogach się tam wybraliśmy.... jako ze relacja całkiem zdechła to na szybko ja pewnie dziś zakonczę Girl witch

puma
Obrazek użytkownika puma
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Następnego dnia znajdujemy pod drzwiami koperte z informacją że popołudniu przy zachodzie słońca odbędzie się na naszej plaży wypuszczanie malutkich zółwików do morza, oczywiście takiej okazji nie można przegapić. Niestety akurat był to dzien kiedy do hotelu na weekend przyby,ły tłumy, zwłaszcza hińczyk,ow, wiec biedne zółwie juz od chwili wypuszczenia walczyły o przezycie, aby nie zostać zadeptanym. Masakra najchetneij to bym jednego i drugiego przez łeb zdzieliła. N atym zdjęciu, wszystko odbywało się jeszcze w miarę normalnie

momita
Obrazek użytkownika momita
Offline
Ostatnio: 4 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 03 wrz 2013

Jakie maleństwa, a skorupka jeszcze mięciusua, aż się blyszczy - nówka..:)

puma
Obrazek użytkownika puma
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

No to zabieram Was na dziką plażę, Mika tam dopłynęła o ile dobrze pamiętam, a my postanowiliśmy dojsć, od razu piszę nawet mając na nogach buty do wody, nie da rady przejsc na skróty wzdłuż kamieni, można się tam tylko poobdzierac, a na nogach to całkiem niedaleko jest, choć skwar dawał się we znaki. Plaża jest faktycznie przepiękna, sa tez palmy, ale niestety nie posiada zadnej infrastruktury, zero cienia, wiec przebywać tam dłużej sie poprostu nie da. No to idziemy

Niestety takie równiez niespodzianki po drodze są

Strony

Wyszukaj w trip4cheap