To samo miałam pisac - niesamowita róznica...:) tutaj jeszcze dziecko - a za chwile w Mediolanie już pannica.....oj Daga.....cięzkie czasy przez Prezesem, jak sie zacznie "kawalerka" schodzić
No, ale my tu gadu gadu, a trzeba cycki w lazurach pomoczyć
skoro juz zawędrowalismy na plażę.....to popatrzymy na to z czego słyną M. z miekkiego piaseczku i krystalicznie czystej wody,mieniącej się w szmaragdowych kolorach i...........niestety jest to PRAWDA (:P)(tu)(tu),tak tam jest rzeczywiście....
generalnie ten kolor wody utrzymuje się praktycznie no-stop,obojętnie czy jest idealne błekitne niebo ,czy pojawiają się chmurki czy wszsytko spowiło tzw."mleko" - efekt szmaragdu jest nawet nocą,a przy pełni księzyca i skrzących się na niebie gwiazdach jest to niesamowite klimatyczne oddczucie(:P)
przy takich widokach morskich ..........pojawiają się też cudowne zachody słońca poniżej mały mix tego co mozna obserwować spacerując sobie wierczorkami po wyspie....
no kochani...miło mi na duszy,że trud wyjazdu nie poszedł na marne chwilowo padam na pyszczydło.....jutro z werwą i animuszem zaprosze Was na fakultecik i kolejną porcje lazurków ( łoczywiście ,jak Wam jeszcze nie zbrzydły )......:P
a teraz na zakończonko dzisjeszych łopowiści.......
Kiedys musze zrobic folder "zmian" i Starszej i Mery,tak przekrój z kilku lat...
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
Bepi,standartowo owocki na przywitanie ,ale bardzo smaczne jakies mango,bananki i cus jeszcze...
ps....ja Twojego zawału nie chciałam,to Anusi "wina",bo ona wykopała ze ..."zgliszczy" heheheeh
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
To samo miałam pisac - niesamowita róznica...:) tutaj jeszcze dziecko - a za chwile w Mediolanie już pannica.....oj Daga.....cięzkie czasy przez Prezesem, jak sie zacznie "kawalerka" schodzić
No, ale my tu gadu gadu, a trzeba cycki w lazurach pomoczyć
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
skoro juz zawędrowalismy na plażę.....to popatrzymy na to z czego słyną M.
jest to PRAWDA (:P)(tu)(tu),tak tam jest rzeczywiście....
z miekkiego piaseczku i krystalicznie czystej wody,mieniącej się w szmaragdowych kolorach
i...........niestety
i jak tu sie nie relaksować (:P)
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
generalnie ten kolor wody utrzymuje się praktycznie no-stop,obojętnie czy jest idealne błekitne niebo ,czy pojawiają się chmurki czy wszsytko spowiło tzw."mleko" - efekt szmaragdu jest nawet nocą,a przy pełni księzyca i skrzących się na niebie gwiazdach jest to niesamowite klimatyczne oddczucie(:P)
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
ale tak i tak wszyscy kochają.............takie o to widoczki.........
cosik czuję,że jednak mocno nie przesadziłam pisząc do Algidy sms-y,że na M."lazurek j.e.b.i.e po oczkach"
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
przy takich widokach morskich ..........pojawiają się też cudowne zachody słońca
poniżej mały mix tego co mozna obserwować spacerując sobie wierczorkami po wyspie....
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
no kochani...miło mi na duszy,że trud
wyjazdu nie poszedł na marne
)......:P
chwilowo padam na pyszczydło.....jutro z werwą i animuszem zaprosze Was na fakultecik i kolejną porcje lazurków ( łoczywiście ,jak Wam jeszcze nie zbrzydły
a teraz na zakończonko dzisjeszych łopowiści.......
po "maluchu"
i po lazurku
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
och jak ja kocham takie widoczki
Daguś......bosko....