Marabut ...haha spirytus ..movens ....tego forum ....to takie określenie z mojego ulubionego filmu ..nie wiem czy kojarzysz..haha link poniżej do filmu..i całej sytuacji ..
BEPI MALEDIWY????? A tak pisałaś mi przedwczoraj niechlubnie o tym rajskim zakatku, że opalac sie w bikini nie mozna i z drinkami cięzko, a jednak sie skusiłaś
Aguś, tak jest na tubylczych wysepkach, chociaż w wyznaczonych miejscach można w bikini paradować, a i na % jest sposob Kasia, nie bez powodu ma ksywkę/nick Żelek ...Bepi bookneła resorcik w all
Aguś pisałam że marzą mi się Malediwy ale tylko resortowe i drineczkowe , ale to takie odległe marzenia bo za jednak drogie..a w sezonie to już wogóle haha ..w sumie można sporo taniej ale jak pisałam będą to wyspy tubylcze które ...wogóle nas nie interesują , i nie wchodziły w gre.. bo nie tego oczekuje od moich wyśnionych Malediwów które kojarzą mi się od lat z mega rajem, totalną beztroską, lenistwem hamaczkiem na plaży , ale dzisiaj siedziałam kilkaście godzin w necie i knułam i knułam i wkońcu wyknułam ... prawie w takiej opcji jak mi się od lat marzyły Malediwy , czyli :
-wyspa duża 1,5 km na 350 m wiec palm i plaż do łazikowania w brud, nuda mi nie grozi jak na Malediwy haha
- drineczki czyli jest opcja all inclusiv bo bez tego ani rusz..bo my z tych co żyją po to aby jeśc i pić ...nie odrwotnie
- lot wodolotem i możliwośc obserwowonia tego raju i wysepek z góry
- no i domek na plaży kilka kroków od oceanu, abym raniutko mogła wybiec prosto z domku do oceanu od rana do nocy na bosaka i w bikini , do tego ze jacuzi z widokiem na gwiazdy haha..
Ja już spać nie umiem po nocach a co dopiero jak bede na miejscu.. pewnie o 5 rano już będę na leżaku albo łazikować dookoła wyspy i wykorzystać każdą minutę na maxa
Ciekawe co na to "księciunio"?
Marabut21
Marabut ...haha spirytus ..movens ....tego forum ....to takie określenie z mojego ulubionego filmu ..nie wiem czy kojarzysz..haha link poniżej do filmu..i całej sytuacji ..
https://youtu.be/UpRJgF0ETjY?t=2m25s
Kogel - mogel.Uwielbiam!!!
Marabut21
no jasne
Moja małżonka na dreszcze na widok pilota-wodolota, ale to napewno efekt lekiej grypy!
Marabut21
groźna ta grypa, też mam te objawy
BEPI MALEDIWY????? A tak pisałaś mi przedwczoraj niechlubnie o tym rajskim zakatku, że opalac sie w bikini nie mozna i z drinkami cięzko, a jednak sie skusiłaś
życie to nieustająca podróż
Aguś, tak jest na tubylczych wysepkach, chociaż w wyznaczonych miejscach można w bikini paradować, a i na % jest sposob Kasia, nie bez powodu ma ksywkę/nick Żelek ...Bepi bookneła resorcik w all
Aguś pisałam że marzą mi się Malediwy ale tylko resortowe i drineczkowe , ale to takie odległe marzenia bo za jednak drogie..a w sezonie to już wogóle haha ..w sumie można sporo taniej ale jak pisałam będą to wyspy tubylcze które ...wogóle nas nie interesują , i nie wchodziły w gre.. bo nie tego oczekuje od moich wyśnionych Malediwów które kojarzą mi się od lat z mega rajem, totalną beztroską, lenistwem hamaczkiem na plaży , ale dzisiaj siedziałam kilkaście godzin w necie i knułam i knułam i wkońcu wyknułam ... prawie w takiej opcji jak mi się od lat marzyły Malediwy , czyli :
-wyspa duża 1,5 km na 350 m wiec palm i plaż do łazikowania w brud, nuda mi nie grozi jak na Malediwy haha
- drineczki czyli jest opcja all inclusiv bo bez tego ani rusz..bo my z tych co żyją po to aby jeśc i pić ...nie odrwotnie
- lot wodolotem i możliwośc obserwowonia tego raju i wysepek z góry
- no i domek na plaży kilka kroków od oceanu, abym raniutko mogła wybiec prosto z domku do oceanu od rana do nocy na bosaka i w bikini , do tego ze jacuzi z widokiem na gwiazdy haha..
Ja już spać nie umiem po nocach a co dopiero jak bede na miejscu.. pewnie o 5 rano już będę na leżaku albo łazikować dookoła wyspy i wykorzystać każdą minutę na maxa
Bepi SUPER!!!!!