--------------------

____________________

 

 

 



W poszukiwaniu prawdziwej KUBY

500 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Asisko
Obrazek użytkownika Asisko
Offline
Ostatnio: 2 lata 8 miesięcy temu
Rejestracja: 19 lut 2015

Marylko, ale ja je podciągam. Tylko mi jakoś nie wychodzi. Przeważnie takie zdjęcie wydaje mi się nienaturalne. A Wasze są przepięknie wywołane. Chyba muszę więcej nad tym popracować Unknw

marylka80
Obrazek użytkownika marylka80
Offline
Ostatnio: 2 lata 10 miesięcy temu
Rejestracja: 22 sty 2014

No w tym trzeba zachowac umiar, bo czasami mozna przedobrzyc i nawet mi na poczatku czesto sie to zdarzalo. Czasmi jak ogldam stare zdjecia, to mysle o matko, ale pojechalam! Biggrin

janjus
Obrazek użytkownika janjus
Offline
Ostatnio: 2 lata 4 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Marylko,

  Mistrzostwo z tymi Rawami.Ja też robię w obu formatach,ale rawów nie umiem wywoływać i chyba dopiero na emeryturze się tym zajmę a setki giga poczekają na dyskach.

  Dla mnie Kuba to przede wszystkim ludzie i samochody.Jeszcze tylko tam można to uchwycić w obiektywie,a Ty robisz to perfekcyjnieGive rose

Te kolory samochodów obłedne i tylko do takich aut one pasująSmile

Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.

Tom-Gdynia
Obrazek użytkownika Tom-Gdynia
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Bo z tymi Rawami to trzeba sobie wyrabiać wrażliwość. To zajmuje chwilę.

Można faktycznie mocno przesadzić , przerysować, nasycić za mocno kolorem, przekontraścić lub przeostrzyć itd....

Tak to jest , że jak sie patrzy długo na jedno zdjęcie i wprowadza poprawki to na końcu już za cholerę nie da sie obiektywnie ocenić czy jest dobrze czy nie. Po prostu żaba się ugotowała, oko nie rozróżnia niuansów.  Po dwóch dniach, gdy spojrzę świeżym okiem często mam tak , że jeszcze raz biorę fotkę na tapetę.....

A te zdjęcia  z kilku lat wstecz ? Z poczatków zabawy z Rawami ? Wydawały się wtedy takie fajne..... Do śmieci, teraz wydają mi się zmasakrowane obróbką. Na szczęście mając Rawy - zawsze można podejść do nich od nowa. O ile kadr jest tego wart, bo jak nie to się nie chce.

Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/   Music 2

marylka80
Obrazek użytkownika marylka80
Offline
Ostatnio: 2 lata 10 miesięcy temu
Rejestracja: 22 sty 2014

Dokładnie Tomku, mam identycznie, jak za długo się bawie, to mysle o jest idelne! A potem na drugi dzien patrze i mysle, o rany ale masakra i do nowa Biggrin przez to obrabiam zdjecia czasmi po kilka razy Biggrin

anusia
Obrazek użytkownika anusia
Offline
Ostatnio: 4 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 03 wrz 2013

Tom my też tak mamy. Kiedyś wywołane zdjęcie, które mi się podobało....teraz jak na nie patrzę to jestem przerażona, ze je tak "zmasakrowałam" Dash 1 najchetniej bym wszystkie fotki z kilku lat na nowo wywołała Biggrin

Tom-Gdynia
Obrazek użytkownika Tom-Gdynia
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

I co ciekawe, wtedy się z nich było dumnym, a teraz najlepiej bym się nie przyznawał, że to moje Lol

Ale Marylka w dobrym kierunku idzie z tą obróbką. Te pastelowe jasnosci kojarzą mi się z fotografią ślubną. Na blogu tez jest ślicznie.

Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/   Music 2

marylka80
Obrazek użytkownika marylka80
Offline
Ostatnio: 2 lata 10 miesięcy temu
Rejestracja: 22 sty 2014

Tom-Gdynia :

I co ciekawe, wtedy się z nich było dumnym, a teraz najlepiej bym się nie przyznawał, że to moje Lol

Ale Marylka w dobrym kierunku idzie z tą obróbką. Te pastelowe jasnosci kojarzą mi się z fotografią ślubną. Na blogu tez jest ślicznie.

Dziekowac Air kiss

marylka80
Obrazek użytkownika marylka80
Offline
Ostatnio: 2 lata 10 miesięcy temu
Rejestracja: 22 sty 2014

Drugi dzień zaczynamy skoro świt. Ciężko się przestawić na nowy czas. Budzimy się wcześnie rano, co ma swoje plusy, bo cały dzień przed nami. Śniadanko już na nas czeka, najpierw salaterka pysznych owocków, pyszne ciepłe bułeczki, omlet, ser żółty, szynka i dwa różne soki, a do tego ponoć pyszna kawa, przynajmniej tak twierdził Marcel, ja nie pijam więc nie wiem. Ufff...no to mi ulżyło, to znaczy, że coś oprócz jajek mają tutaj do jedzenia Biggrin Po obfitym śniadaniu idziemy na miasto. Marcel pyta gdzie idziemy, a ja nie mam pojęcia. Wczoraj poszliśmy na prawo od casy to dziś pójdziemy na lewo. Nie uszliśmy jednak daleko, kiedy zaczepił nas taksówkarz rowerowy. Taki pocieszny chłopak z dredami, mocno się starał żebyśmy go wynajęli na godzinę. Chciał nam pokazać kilka miejsc, które odwiedzają najczęściej turyści. Zgodziliśmy się pod warunkiem, że nas do nich nie zabierze, tylko pokarze właśnie miejsca, do których turyście nie docierają, ewentualnie do miejsc ciekawych z fotograficznego punktu widzenia. Ochoczo się zgodził, ale w efekcie końcowym chyba nie do końca się zrozumieliśmy, no ale tak to jest jak się człowiek hiszpańskiego nie nauczył. Jedziemy. Po kilku minutach zobaczyłam niewielki targ, poprosiłam, żeby się zatrzymał. Nie wiem czemu, ale strasznie lubię fotografować targowiska, są takie naturalne, kolorowe, no i przede wszystkim bez turystów. Nasz BIC-taksówkarz od razu nam powiedział, że jeśli chcemy fotografować ludzi, to musimy każdej z osób zapłacić 1CUC. No cóż, widać że na Kubie zrobiło się gorzej niż w Azji. Wszędzie doją z ciebie kasę jak mogą. Nie robiliśmy zatem żadnych portretów, poza kotem, no ale to na szczęście było bezpłatne Biggrin

 
marylka80
Obrazek użytkownika marylka80
Offline
Ostatnio: 2 lata 10 miesięcy temu
Rejestracja: 22 sty 2014

Jedziemy dalej, zatrzymujemy się przy jakimś dużym budynku. Pytam co to? Muzeum rewolucji. No tak. Nasz taksówkarz mimo, że mega sympatyczny to chyba jednak nie do końca nas zrozumiał. Ale skoro już nas tutaj przywiózł, to zrobiliśmy dwie fotki z zewnątrz i kilka w środku. Muzeum nie zwiedzaliśmy, zostawiamy to innym. Zresztą 9CUC za zwiedzanie też kosmos jak na mój gust, nie wiem skąd oni tutaj biorą te ceny, ale czasami wyskakuję prawie z butów jak słyszę co i za ile. Ale do tego tematu jeszcze wrócimy.

 
Strony

Wyszukaj w trip4cheap