--------------------

____________________

 

 

 



KUBA - Wyspa jak wulkan gorąca - pełna rumu, cygar i słońca....

133 wpisów / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 13 godzin 53 minuty temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Cienfuegos urocze miasteczko ! widać trochę domów odnowionych ,dobrze ,że choc trochę dbają

Tak, tak ja też jestem "ogrodowa" he he . Na wszystkich wyjazdach zachwycam się lokalną roślinnoscią a w domu swoją własną , w która wkładam dużo czasu i pracy Sun-smilie girl  031

No trip no life

Piea
Obrazek użytkownika Piea
Offline
Ostatnio: 22 godziny 31 minut temu
Rejestracja: 19 wrz 2017

Alu, Nelciu, Witajcie Ogrodniczki! Im większy ten Klub - tym lepiej Give rose

Piea

Piea
Obrazek użytkownika Piea
Offline
Ostatnio: 22 godziny 31 minut temu
Rejestracja: 19 wrz 2017

Nelciu, na głównym palu miasta Jose Marti  (Cinfuegos)  były najbardziej zadbane bydynki jakie widzaiłam na Kubie

Gmach Ratusza kryje museo Provincial

Teatro im.Thomasa Terry - wenezuelskiego emigranta, który zbił tu fortunę na handlu niewolnikami; ten teatr ciągle jest w remoncie;  posiada bardzo ciekawe wnętrza z tamtej epoki; niestety nie dane mi było się zachwycić.. .wszędzie rusztowania , wiadra, jakieś klamoty budowlane… wszystko w remoncie

a w środku..... tylko tyle udało sie cyknąc bez perspektywy klamotów budowlano-remontowych 

pod Teatrem stał sobie nieźle wypasiony El Polakito - czyli nasz rodzimy fiacik 126P, w wersji mocno podrasowanej  Blum 3

Katedra Matki Bożej Niepokalanego Poczęcia lub ładniej brzmiąca z hiszpańskiego nazwa: La Catedral de Nuestra Señora de la Purísima Concepción (z 1833 roku, później wielokrotnie jeszcze rozbudowywana)

Casa de la Cultura Benjamin Duarte- dawny Pałac Ferrera 

Piea

Piea
Obrazek użytkownika Piea
Offline
Ostatnio: 22 godziny 31 minut temu
Rejestracja: 19 wrz 2017

jedyny na Kubie Łuk Tryumfalny upamietniający narodziny Republiki Kubańskiej 

ale naszym celem jest chyba najładniejszy budynek w Cinfuegos - niesamowity Palacio de Valle 

Palacio de Valle jest ukoronowaniem snu pewnego barona cukrowego - Pana Aciscla de Valle Blanco;  wspaniała architektura łącząca w sobie style mauretański, neomauretański, neoklasycystyczny i wenecki

wchodzimy do środka popatrzeć na to cudo! 

a  wszędzie wokół styl Mudejar, trochę Bizancjum, nieco Wenecji....  taaak, jak  na kubańską architekturę przystało Sarcastic hand

sala główna pałacu zamieniona została na restaurację (słynącą zresztą z pysznych owoców morza)

nieźle się tu Pan Aciscla de Valle Blanco urządził   Wacko 2  ... właściciel należał do jednych z najbogatszych ludzi ówczesnej Kuby  King

Piea

glasvegas
Obrazek użytkownika glasvegas
Offline
Ostatnio: 2 lata 4 miesiące temu
Rejestracja: 16 lis 2013

Przeczytane za jedym zamachem. Fajnie powspominac kubanskie klimaciki. 

Not all who wander are lost.

Piea
Obrazek użytkownika Piea
Offline
Ostatnio: 22 godziny 31 minut temu
Rejestracja: 19 wrz 2017

dostaliśmy zaproszenie na drinka na górnych tarasach pałacu  Alko 1  no to idziemy więc - po zabytkowych , metalowych schodach...

widoczki z góry, fju..fju...

panoramka na Zatokę Cienfuegos

Piea

Piea
Obrazek użytkownika Piea
Offline
Ostatnio: 22 godziny 31 minut temu
Rejestracja: 19 wrz 2017

jeszcze na tarasie Palacio de Valle 

Piea

Piea
Obrazek użytkownika Piea
Offline
Ostatnio: 22 godziny 31 minut temu
Rejestracja: 19 wrz 2017

glasvegas :

Przeczytane za jedym zamachem. Fajnie powspominac kubanskie klimaciki. 

Witaj Glasvegas, miło że tu zaglądasz, Pozdrowionki 

Piea

Piea
Obrazek użytkownika Piea
Offline
Ostatnio: 22 godziny 31 minut temu
Rejestracja: 19 wrz 2017

Przechadzamy się po Cienfuegos, zaglądamy w różne zakamarki miasta; ładny główny Plac zdobią piękne gmachy, choć zupełnie nie mogłam pojąć, dlaczego elegancki, świeżo wyremontowany i odmalowany gmach Teatru Tomasa Terry’ego (widziałam na zeszłorocznych zdjeciach koleżanki)  w tym roku  znów jest w remoncie?  - obecnie z elewacji straszy czarna folia a całość okala paskudny, blaszany płot! Wnętrza tego Teatru to kolonialne cudo warte zobaczenia – wchodzimy więc do środka z nadzieją.... , a tam rusztowania aż do nieba, wiadra, cement, jakieś worki i masa przeróżnego rupiecia, no remont na całego!  - w tych warunkach nie dało się poczuć wspaniałej atmosfery wnętrz tego ciekawego teatru ani popodziwiać pięknej sceny, balkonikowych bogato zdobionych lodży, nawet słynny fresk na suficie zasłonili…. , buuu  Cray 2

 Tymczasem łazimy więc w czasie wolnym to tu to tam przygladając się miasteczku. 

 Drugie życie pstrykaczy od puszek po napojach w formir damskich torebek  (fenomenalne;  jak oni to robią?) : 

No i w końcu przyszedł czas na przepiękny, klimatyczny Trynidad – miasteczko, które jest absolutną wisienką na kubańskim torcie; do Trynidadu wjeżdża się jak do jakiegoś Teatru z przed 200 lat gdzie mieszkańcy „grają” sztukę w klimatach „Niewolnica Isaura” . Każdy, kto odwiedzi Trynidad – natychmiast zakochuje się w tym miejscu i nie dziwota…. bo to prawdziwy klejnot na kubańskiej mapie i mimo coraz liczniej odwiedzających to miasteczko turystów – zachowało swój kolonialny charakter i urok najbardziej romantycznego zakątka na Karaibach. 

Piea

Asisko
Obrazek użytkownika Asisko
Offline
Ostatnio: 2 lata 7 miesięcy temu
Rejestracja: 19 lut 2015

Piea, gdy czytam Twoją relację, to jakbym tam była, tak pięknie opisujesz Gamer 1  Już czekam na Twój Trynidad Heart

Strony

Wyszukaj w trip4cheap