ja Kenią i Tanzanią jestem kupiony od zawsze... mam nadzieję, że do mojego przyjazdu Masaje nie wybiją wszystkich lwów... a nadzór parków będzie czujny i stać ich będzie na ewentualny zwrot kosztów zabitego bydła...
Jeśli miałabym podsumować pobyt w Parku Amboseli to właśnie tam podobało mi się najbardziej! Lodge Sentrim Amboseli jak najbardziej na tak! Nie ma tam luksusów, ale to miejsce ma to coś co mi bardzo odpowiada. Spać w tych namiotach to sama przyjemność, było czysto, klimatycznie, jedzenie ok - wróciłabym tam bardzo chętnie
Na game drive wyjeżdża się raniutko na ok. 3 godzinki, potem śniadanie, przerwa, odpoczynek, obiad. Ok. 16 ponowny wyjazd - znowu na ok. 3 godziny.
Drugiego dnia chętni płacili po 25$ i mogli pojechać do Wioski Masajskiej. My zrezygnowaliśmy z tej wycieczki. Nie chodziło o pieniądze, ale jakoś mnie tam nie ciągnęło. Poza tym przelot, jazda do Parku dała mi nieźle w kość i po prostu chciałam troszkę odpocząć. Część grupy pojechała do wioski, a my leniuchowaliśmy przy basenie ciesząc oczy odsłoniętym Kilimanjaro
fotka obłędna ! Pogoda idealna ani jednej chmury , pieknie Kili wygląda z tej perspektywy basenowej , wcalę ci sie nie dziwię że nie chciało Ci się oglądać tej "szopki dla turystów " mając taki widok basenu , wołami by mnie nie zaciagli do wioski masajskiej wolałabym rozkoszować się widokiem Kili
Potem zobaczyliśmy szakala, jakis taki mały był
no i żyrafki
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Byly też często występujące tam słonie
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Słońce chyliło się ku zachodowi, zaczęliśmy się żegnać z Amboseli. Jutro rano opuszczamy to miejsce i kierujemy sie do Lake Nakuru
Jak na wieczór przystało, kilka "zachodowych" fotek
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Oj!!!! Będą flamingi
bez-granic.pl
ja Kenią i Tanzanią jestem kupiony od zawsze... mam nadzieję, że do mojego przyjazdu Masaje nie wybiją wszystkich lwów... a nadzór parków będzie czujny i stać ich będzie na ewentualny zwrot kosztów zabitego bydła...
.
Pięknie Kolka !pięknie !Lwy jak żywe nawet ruchome fotki mamy Rewelacja !!!! hehe.. Żyrafki przeurocze, do zacałowania !
Jeśli miałabym podsumować pobyt w Parku Amboseli to właśnie tam podobało mi się najbardziej! Lodge Sentrim Amboseli jak najbardziej na tak! Nie ma tam luksusów, ale to miejsce ma to coś co mi bardzo odpowiada. Spać w tych namiotach to sama przyjemność, było czysto, klimatycznie, jedzenie ok - wróciłabym tam bardzo chętnie
Na game drive wyjeżdża się raniutko na ok. 3 godzinki, potem śniadanie, przerwa, odpoczynek, obiad. Ok. 16 ponowny wyjazd - znowu na ok. 3 godziny.
Drugiego dnia chętni płacili po 25$ i mogli pojechać do Wioski Masajskiej. My zrezygnowaliśmy z tej wycieczki. Nie chodziło o pieniądze, ale jakoś mnie tam nie ciągnęło. Poza tym przelot, jazda do Parku dała mi nieźle w kość i po prostu chciałam troszkę odpocząć. Część grupy pojechała do wioski, a my leniuchowaliśmy przy basenie ciesząc oczy odsłoniętym Kilimanjaro
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
No po prostu bosko basen z takim widokiem
fotka obłędna ! Pogoda idealna ani jednej chmury , pieknie Kili wygląda z tej perspektywy basenowej , wcalę ci sie nie dziwię że nie chciało Ci się oglądać tej "szopki dla turystów " mając taki widok basenu , wołami by mnie nie zaciagli do wioski masajskiej wolałabym rozkoszować się widokiem Kili
Kolka jak długo jechaliście z Mombasy do parku Amboseli ?