Kolcia obawiam się że z Afryki się nie uleczysz..kto raz poczuł w Afryce to coś... to będzie wracał.. tęsknił za Afryką , u mnie nie ma dnia od kilku lat abym nie była na sawannie poprzez TV..Animal Planet, itp
Ps. Dzięki za cudowną relację , ogromną radość mi zrobiłaś tą relacją, i przez nią nabrałam ochoty na odwiedzenie przy kolejnym pobycie w Kenii parku Amboseli, , bo wcześniej jakoś mi się nie chciało do Amboseli..za daleka droga, widoki mniej malownicze niż w Tsawo East i obawy przed tym że Kili się nie wyłoni.. po Twojej relacji widoki i wrażenia mnie utwierdziły że muszę zobaczyć ten park
Chyba kupię sobie świnkę - taką z dziurką i do tej dziurki codziennie równowartość jednej paczki fajek...hmm...w ciągu roku nazbierałabym na następną Kenię a może i na Tanzanię by starczyło
Kolcia obawiam się że z Afryki się nie uleczysz..kto raz poczuł w Afryce to coś... to będzie wracał.. tęsknił za Afryką , u mnie nie ma dnia od kilku lat abym nie była na sawannie poprzez TV..Animal Planet, itp
Ps. Dzięki za cudowną relację , ogromną radość mi zrobiłaś tą relacją, i przez nią nabrałam ochoty na odwiedzenie przy kolejnym pobycie w Kenii parku Amboseli, , bo wcześniej jakoś mi się nie chciało do Amboseli..za daleka droga, widoki mniej malownicze niż w Tsawo East i obawy przed tym że Kili się nie wyłoni.. po Twojej relacji widoki i wrażenia mnie utwierdziły że muszę zobaczyć ten park
Podpisuję się pod tym obiema rękoma i nogami?.. a w Kenii jeszcze nie byłem
Chyba kupię sobie świnkę - taką z dziurką i do tej dziurki codziennie równowartość jednej paczki fajek...hmm...w ciągu roku nazbierałabym na następną Kenię a może i na Tanzanię by starczyło
Kolka, ja prawie dokładnie tak robię tzn.nie wiem na jaki kierunek zbieram, ale wrzucam tą kasę za nieprzepalone fajki, czasami tylko troszkę sama się oszukuję
Kolcia obawiam się że z Afryki się nie uleczysz..kto raz poczuł w Afryce to coś... to będzie wracał.. tęsknił za Afryką , u mnie nie ma dnia od kilku lat abym nie była na sawannie poprzez TV..Animal Planet, itp
Ps. Dzięki za cudowną relację , ogromną radość mi zrobiłaś tą relacją, i przez nią nabrałam ochoty na odwiedzenie przy kolejnym pobycie w Kenii parku Amboseli, , bo wcześniej jakoś mi się nie chciało do Amboseli..za daleka droga, widoki mniej malownicze niż w Tsawo East i obawy przed tym że Kili się nie wyłoni.. po Twojej relacji widoki i wrażenia mnie utwierdziły że muszę zobaczyć ten park
Oj Bepi...Masai Mara też grzechu wart
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Ja mam tak samo jak Wy, dziewczyny - tyle że od roku.... czyli od powrotu z Afryki i powiem, że bynajmniej mnie to nie martwi.
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Chyba kupię sobie świnkę - taką z dziurką i do tej dziurki codziennie równowartość jednej paczki fajek...hmm...w ciągu roku nazbierałabym na następną Kenię a może i na Tanzanię by starczyło
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Kolcia, z pewnością wyszłoby Ci to na zdrowie
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Podpisuję się pod tym obiema rękoma i nogami?.. a w Kenii jeszcze nie byłem
.
Kolka, ja prawie dokładnie tak robię tzn.nie wiem na jaki kierunek zbieram, ale wrzucam tą kasę za nieprzepalone fajki, czasami tylko troszkę sama się oszukuję
Kolka świetna relacja jedna z moich ulubionych JAKOŚCIOWO ( u mnie oznacza to,ze polecam ją kilku znajomym do przczytania )
Fantastyczna relacja Te wszystkie zwierzaki, które uchwyciłaś I mrożące krew w żyłach spojrzenie lwa
Napradę b.miło spędziłam z Tobą czas w Kenii
Explore. Dream. Discover.
Lamia, Lordziu, Kariss, Agiś, Hyde i inni...dzięki bardzo
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...