--------------------

____________________

 

 

 



„Bali wyspa Bogów” – i duchów...

313 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Asia-A
Obrazek użytkownika Asia-A
Offline
Ostatnio: 15 godzin 26 minut temu
Rejestracja: 01 wrz 2015

Następnego dnia (przedostatni dzień pobytu) też mamy zaplanowany na wycieczkę. Byłyśmy umówione na wyjazd na jakąś fajną plażę z dziewczynami z wycieczki, ale one znowu zmieniły zdanie i jednak wolały jechać na wodospad. Trudno , jedziemy same.

Przez Whats App umawiamy się z naszym kierowcą z poprzedniego dnia. Plan jest taki: wizyta na lokalnym targu – chcemy kupić owoce do domu i pojechać na plażę z ładnymi widokami.

Owoce załatwiamy prawie od razu. Kierowca zatrzymuje się przy straganach i prowadzi nas do konkretnego. Prosi aby nie targować się więcej niż 20%  bo to jego znajoma. Kupujemy kiść wężowych owoców (polecam, pycha i łatwe w transporcie), rambutany, markuje i mango (mango specjalnie dla męża, który je uwielbia).

Nazwa wężowy owoc pochodzi od wyglądu skórki „wężowej” .  Zdjęcie z neta.

Wcześniej kontaktowałyśmy się z Kingą, czy nie będzie kłopotu z przewozem – przewoziłyśmy w pokładówce. Powiedziała, że do 5 kg można. Na lotnisku w Denpasar i Doha nikt się nie czepiał.

Kierowca zawozi nas na plażę Pandawa - „Pantai Pandawa” (Żelek też był na tej plaży). Plaża Pandawa była kiedyś nazywana „Tajną plażą” a to dlatego, że musiano wybudować niezwykłą drogę przecinają wapienne skały, by móc tu dojechać. Została oficjalnie otwarta w 2012 r., szybko zyskała popularność.

Wjazd na teren plaży płatny. Po drodze mijamy  stworzone przez człowieka jaskinie z posągami pięciu Pandaw, bohaterów epopei Mahahbaraty; znanej jako Pandawa Lima lub „pięć Pandaw”, stąd nazwa plaży. Kierowca zatrzymuje się przy posągach aby można było zrobić zdjęcia.

Z wysokich klifów widać plażę z białym piaskiem i Ocean Indyjski.

 

Bye Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach! Yes 3

Asia-A
Obrazek użytkownika Asia-A
Offline
Ostatnio: 15 godzin 26 minut temu
Rejestracja: 01 wrz 2015

Kierowca „organizuje” nam leżaki. Ale tak właściwie nie przyjechałyśmy leżeć. Najpierw idziemy na „sesję zdjęciową”.

Po prawo są ładne i fotogeniczne  skałki.

 

Potem idziemy sprawdzić , czy woda jest ciepła.

Po wymoczeniu się trochę odpoczywamy. Ja robię  jeszcze zdjęcia powstającej na Bali chusty.

… i pora na powrót.

Bye Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach! Yes 3

wiktor
Obrazek użytkownika wiktor
Offline
Ostatnio: 4 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 03 mar 2016

Jak smakują wężowe owoce?  wygladają ciekawie

Asia-A
Obrazek użytkownika Asia-A
Offline
Ostatnio: 15 godzin 26 minut temu
Rejestracja: 01 wrz 2015

Wiktor , ciężko powiedzieć, są jędrne, trochę jak gruszka z nutą ananasa.

Bye Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach! Yes 3

Asia-A
Obrazek użytkownika Asia-A
Offline
Ostatnio: 15 godzin 26 minut temu
Rejestracja: 01 wrz 2015

Ostatni dzień spędzamy na relaksie. Wyjazd z hotelu mamy o 21 (wylot około północy) . Rano plaża, ostatnia kąpiel w morzu (choć jest odpływ i woda okazuje się być po kolana).  Zajmujemy „naszą miejscówkę” pod daszkiem i czytamy.

Następnie dopakowujemy walizki i o 12 opuszczamy pokój. Nie przedłużamy doby hotelowej, bo i tak nie będziemy siedzieć w pokoju. Relaksujemy się przy basenie: pływamy , czytamy z przerwą na małe co nieco. (kanapka, owoce). Kolo 17 wyruszamy do naszego Spa na masażyk. Potem pożegnalna kolacja w Casablance. Ten dzień to 14 lutego – walentynki. Miłym akcentem jest arbuz w kształcie serc.

Po drodze „u chińczyka” wydajemy resztę pieniędzy. Najfajniejszym zakupem jest drewniana  jaszczurka – która wzbogaciła zbiory pamiątek na ścianie w kuchni.

Po drodze jeszcze robię zdjęcie „miejscowej stacji benzynowej”. Stacja usytuowana przy bardzo wąskim chodniku.

 

 No  i pozostało już tylko czekać na wylot.

Autobus przyjeżdża o czasie. Odbiera nas miejscowy pilot, który wita nas po polsku. To miły akcent jednak to nie Oka i resztę objaśnia nam po angielsku.

Miałyśmy trochę obawy o bagaż podręczny. W bagażu głównym miałyśmy spora niedowagę ale miałyśmy przekroczony limit kilogramów w pokładówce, w której wiozłyśmy owoce i inne „delikatne rzeczy m.in. lampionik. Bałyśmy się że będą ważyć, ale obyło się bez kłopotu. Nie przeszkadzało też nikomu, że oprócz pokładówki mam jeszcze torebkę na ramię trochę  „większą” w której między innymi miałam książkę (w Warszawie facet się przyczepił, zrobił wykład ale puścił) tutaj nikt się nie czepiał.

Ale nasz „kolega” z wycieczki z wielką walchą miał równo limit (30 kg) i sprawdzali mu zawartość w Denpasar i w Warszawie.

Loty o czasie z ok. 2 godzinną przesiadką w Doha. Miejsca tym razem w obu samolotach mamy super . Pod oknem i w rzędzie z dwoma miejscami.

 

Warszawa wita nas w słońcu. Zamawiamy Ubera na dworzec autobusowy skąd jedziemy do domciu do Wrocławia.

Czy wycieczka spełniła moje oczekiwanie? Jak najbardziej. Ja zawsze nastawiam się na poznanie kraju. A każde miejsce jest warte sobaczenia co najmniej raz. Miałam stracha, że zobaczę brudne plaże – ale to się nie potwierdziło.

Nasza pilotka Kinga – zasłużyła sobie na najwyższą ocenę.

Czy chciała bym wrócić na Bali? – dlaczego nie. Jeszcze mimo tego, że wyspa jest mała wiele miejsc nie zobaczyłam. Wulkany, trzęsienia ziemi, tsunami nie zakłóciły naszego pobytu.

Może Basia napisze swoje ogólne wrażenia bo to był jej pierwszy raz tak daleko.

Bye Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach! Yes 3

Basia A.
Obrazek użytkownika Basia A.
Offline
Ostatnio: 11 godzin 53 minuty temu
Rejestracja: 15 lip 2017

To była moja pierwsza wycieczka tak daleko, do Azji i dodatkowo pierwszy raz na wycieczce objazdowej. Rodzice nigdy wcześniej mnie nie zabrali ze sobą Crazy

Nie da się ukryć, że Azja to inny świat, a z Bali widziałam mnóstwo zdjęć, więc pewne oczekiwania miałam. Okazało się, że zdjęcia to jedno, a rzeczywistość drugie, choć nie moge powiedzieć, że bardzo się zawiodłam. Było zielono, gorąco i wilgotno i myślałam że będzie mi to bardziej przeszkadzało. 

Taka forma urlopów mi najbardziej pasuje, chyba bym się zanudziła leżąc dwa tygodnie przy basenie...

Czy wróciłabym jeszcze raz? Pewnie, jeszcze na bank jest na pewno sporo ciekawych miejsc, które naprawdę warto zobaczyć. Jedynie lepiej bym się przygotowała do tego i na pewno znalazła jakiegoś dobrego, sprawdzonego kierowcę

wiktor
Obrazek użytkownika wiktor
Offline
Ostatnio: 4 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 03 mar 2016

Asia, Basia bardzo interesująca wycieczka objazdowa a wy jeszcze tak ciekawie, aktywnie  zorganizowałyście sobie czas wolny.

Pierwszy ale chyba nie ostatni wasz współny tak daleki wyjazd ? Basia połknęła tzw bakcyla Biggrin

Asia-A
Obrazek użytkownika Asia-A
Offline
Ostatnio: 15 godzin 26 minut temu
Rejestracja: 01 wrz 2015

Bakcyl połknięty w całości. Może coś uda się zorganizować, ale teraz koniecznie zabieram męża!

Bye Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach! Yes 3

Basia A.
Obrazek użytkownika Basia A.
Offline
Ostatnio: 11 godzin 53 minuty temu
Rejestracja: 15 lip 2017

Asia-A :

Bakcyl połknięty w całości. Może coś uda się zorganizować, ale teraz koniecznie zabieram męża!

i bardzo dobrze, mi też należy się odpoczynek Wacko

Asia-A
Obrazek użytkownika Asia-A
Offline
Ostatnio: 15 godzin 26 minut temu
Rejestracja: 01 wrz 2015

Ale ja myslalam, że pojedziemy w trzy osoby???

Bye Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach! Yes 3

Strony

Wyszukaj w trip4cheap