Przepraszam za milczenie. Bylem w podrozy sluzbowej. Kobieta z biura pojechala z nami w charakterze towarzysza, opiekuna oraz organizatora. Dodaradzala, oprowadzala oraz opwiadala ciekawostki o Indiach. Przewodnikow natomiast lokalnych mielismy na miejscu, co nam opowiadali juz historie miast oraz zabytkow.
Zdjecia postram sie wrzucic..musze tylko rozkminic jak to sie robi....Pozdrawiam:) 4
to ja podbijam bo już mi coraz mniej czasu zostało na podjęcie decyzji odnośnie biura , a pewnie będe jecze pare pytań do Ciebie miała
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
cos się tu ruszy
Witajcie,
Przepraszam za milczenie. Bylem w podrozy sluzbowej. Kobieta z biura pojechala z nami w charakterze towarzysza, opiekuna oraz organizatora. Dodaradzala, oprowadzala oraz opwiadala ciekawostki o Indiach. Przewodnikow natomiast lokalnych mielismy na miejscu, co nam opowiadali juz historie miast oraz zabytkow.
Zdjecia postram sie wrzucic..musze tylko rozkminic jak to sie robi....Pozdrawiam:)
4
Ale nam w Indie obrodziło ,super .
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Ja lecę 12 lutego
Jorguś
Marek czy sobie ekstra zamówiliście "opiekę", czy też to w pakiecie od biura było?
A możesz coś napisać o kosztach, jeżeli to nie jest problem oczywiście.
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/