--------------------

____________________

 

 

 



Gruzja, Azerbejdżan, Armenia - czas na Kaukaz z Rainbow Tours

645 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
edyta11
Obrazek użytkownika edyta11
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 02 lis 2013

a ja tu też się powtórze:)

cienkibolek a ja mam pewien niedosyt. Zapytałam o odczucia - powiedziałeś ze na to bedzie czas na koncu. I co?
podsumowałeś jedzenie hotele i silnik w autokarze...
jesli byłes w jednym czasie w 3 krajach to jakaś informacja na poziomie wspólnego mianownika? kilka zdń o chrakterze subiektywnym? przecież to jest cenniejsze niż foty czasami...nie no proszę cię.....dawaj wisienkę jakąś

...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................

sigma001
Obrazek użytkownika sigma001
Offline
Ostatnio: 3 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 03 paź 2013

Dzięki  Bolek -- ja też prosiłbym o to samo co EdytaI-m so happy

cienkibolek
Obrazek użytkownika cienkibolek
Offline
Ostatnio: 15 godzin 17 minut temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

Ja mam trochę inne podejście i bardziej się skupiam (zarówno w relacjach własnych, jak i gdy szukam informacji w relacjach innych) na konkretach niż odczuciach, które są bardzo subiektywne. I to, co się podoba mnie, nie musi się podobać innym albo odwrotnie to, co zachwyca innych na mnie nie robi wrażenia czy tego nie zauważam. Dla przykładu w innych relacjach z Gruzji na tym forum jest podkreślany przez ich autorów szczególnie pozytywny stosunek Gruzinów do Polaków. Tymczasem ja osobiście czegoś takiego nie odczułem, dla przykładu taksówkarz w Batumi wiedząc, że wiezie Polaków nie policzył nam mniej, a wziąwszy pod uwagę to, co później się dowiedziałem, to można powiedzieć, że nawet z nas „zdarł”. To pokazuje jak różne mogą być odczucia i każdy subiektywną opinię powinien wyrobić sobie sam (ja tak robię), a nie kierować się cudzymi opiniami. Natomiast jeśli tak bardzo chcecie poznać moją bardzo subiektywną opinię, to choć niewątpliwie kraje Kaukazu są warte odwiedzenia i jest tam sporo ciekawych miejsc do zobaczenia, to ja osobiście nie zaliczyłbym tej akurat podróży do mojego „the best of …” i nie ma we mnie chęci by wrócić do tych krajów ponownie. Może to oczywiście wynikać i z tego, że ja już zwiedzałem ponad 60 różnych krajów, więc naprawdę sporo widziałem i mam dużą skalę porównawczą. Gdyby moja podróż na Kaukaz była jedną z pierwszych moich podróży, to może bardziej bym się tymi stronami zachwycił, a tak nie robi to na mnie już takiego wrażenia.

Niewątpliwie duży wpływ na moje odczucia ma też mój sposób podróżowania, czyli po pierwsze z biurem podróży, po drugie nastawiony na zwiedzanie (bo ja nawet w czasie wolnym na danej wycieczce dużo dodatkowo zwiedzam we własnym zakresie), oglądanie różnych miejsc, zabytków, krajobrazów itd. Natomiast podczas takich podróży ja za bardzo nie mam czasu (a w sumie i też specjalnej ochoty) na dłuższe interakcje z miejscowymi ludźmi i poznawanie ich codziennego życia. Zatem i niewiele mogę mieć odczuć w tym zakresie i niewiele mam w tym zakresie do powiedzenia.

Na pewno podobało mi się wiele zabytków na tej trasie, jak również i różne futurystyczne budowle w Batumi, Tbilisi czy Baku. Wiele też było pięknych, górskich krajobrazów. Niestety w wielu miejscach były one zeszpecone różnymi posowieckimi budowlami (paskudne bloki, zrujnowane fabryki itd.). Dotyczy to zresztą i miast, gdzie obok miejsc ładnych, jest i sporo brzydoty, miejsc zapuszczonych, zrujnowanych.

Ze stolic Kaukazu zdecydowanie najbardziej  podobało mi się w Tbilisi. Baku jest teoretycznie bardziej zadbane i nowoczesne, ale jednak nie ma tego „czegoś”, „klimatu”, który by mnie zachęcał do dłuższego pozostawania w tym mieście. Ma to „coś” Tbilisi, po którego zaułkach włóczyłem się wiele godzin, odkrywając wiele urokliwych miejsc. Erywań jako miasto jest dla mnie dość brzydki (oczywiście tam też można znaleźć i ładne miejsca), nawet panoramiczne widoki na miasto ze wzgórz nie robiły na mnie dobrego wrażenia, a co dopiero, gdy widziało się z bliska paskudne, zaniedbane budowle z czasów sowieckich.

Ogólnie można powiedzieć, że w tych krajach jest właśnie bardzo dużo kontrastów (szczególnie widać to chyba w Azerbejdżanie, gdy się porówna Baku i resztę kraju) i teraz w zależności od tego, na czym się kto skupi, to może mieć diametralnie różne wrażenia. Zależy to też od tego, czego kto szuka wybierając się w podróż (dla przykładu miłośnicy lazurków i wypoczynku na plaży na Kaukaz się nie powinni wybierać Biggrin ).

sigma001
Obrazek użytkownika sigma001
Offline
Ostatnio: 3 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 03 paź 2013

Dzięki,  ja nastawiony jestem na przyrodę,  więc chyba tylko wysoki Kaukaz I-m so happy

Strony

 

Wyszukaj w trip4cheap