Dzięki za informację. Pewnie św. Charalambos był teologiem, skoro i takim mianem określa się nazwę kościoła.
Raczej nie o to chodzi. Tam jestteż kościół Agios Theologos, bardzo blisko tego dużego, lecz poniżej w wiosce i pewnie stąd te pomyłki. W dodatku do Agios Theologos w googlach jest podpięte zdjęcie Agios Charalambos, bez sensu...
[/quote]
Dzięki raz jeszcze za dokładne wyjaśnienie. Pewnie stąd wzięła się moja pomyłka, bo szukając patrona tego kościoła natrafiłem w googlach na jego zdjęcie właśnie z tym podpisem. Pozdrawiam i jeszcze raz poprawiam...
Nel, zgadzam się, że wyspa jest z gatunku "must see", aczkolwiek Grecy namawiali mnie, żebym w przyszłości odwiedził Naksos i Amorgos, które - ich zdaniem - nie ustępują Santorini. A co do biżuterii, też masz rację. Moja małżonka kupiła sobie coś w tym sklepie ze zdjęcia... Pozdrawiam.
Duzo sie czyta,ze jak tam zawina 2 albo 3 statki wycieczkowe,to jest tam strasznie ciasno w tych waskich uliczkach,ale wyscie chyba mieli szczescie,bo nie wyglada na przepelnione
—
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Duzo sie czyta,ze jak tam zawina 2 albo 3 statki wycieczkowe,to jest tam strasznie ciasno w tych waskich uliczkach,ale wyscie chyba mieli szczescie,bo nie wyglada na przepelnione
My też spodziewaliśmy się raczej dużych tłumów, ale mimo, że na Santorini byliśmy w środku sezonu (koniec lipca), to było zupełnie znośnie. Nie wiem, może sprawił to covid... Pozdrawiam.
Raczej nie o to chodzi. Tam jestteż kościół Agios Theologos, bardzo blisko tego dużego, lecz poniżej w wiosce i pewnie stąd te pomyłki. W dodatku do Agios Theologos w googlach jest podpięte zdjęcie Agios Charalambos, bez sensu...
[/quote]
Dzięki raz jeszcze za dokładne wyjaśnienie. Pewnie stąd wzięła się moja pomyłka, bo szukając patrona tego kościoła natrafiłem w googlach na jego zdjęcie właśnie z tym podpisem. Pozdrawiam i jeszcze raz poprawiam...
Achernar, obrazki Piea mają to coś, i są takie od serca. Ja posiadam taki widoczek
Zdjęcie zrobione już po oprawienie w ramki. Piea też ma coś mojego 
Asia
Piea
Achernar, pięknie dziękuję za przypomnienie uroków Santorini
Wyspa perełeczka, szczególnie teraz kiedy nie ma tam tłumów jak w sezonie przed pandemią
I jaką piekną ,oryginalną biżuterię można kupić ..
No trip no life
Nel, zgadzam się, że wyspa jest z gatunku "must see", aczkolwiek Grecy namawiali mnie, żebym w przyszłości odwiedził Naksos i Amorgos, które - ich zdaniem - nie ustępują Santorini. A co do biżuterii, też masz rację. Moja małżonka kupiła sobie coś w tym sklepie ze zdjęcia... Pozdrawiam.
Wcale się nie dziwię małżonce, ta biżuteria jest piękna a ten niebieski bardzo twarzowy.
Tak , ja myślę ,że takich wysepek jest więcej , tylko dla nas są mniej albo w ogóle nieznane. Zobaczymy zaraz Amorgos w relacji u Bajki.
No trip no life
Achernar, biżuteria piękna. Kolor turkusowy pasuje prawie do wszystkiego. Możesz pokazać co żona wybrała (takie tematy zawsze mnie interesują).
Duzo sie czyta,ze jak tam zawina 2 albo 3 statki wycieczkowe,to jest tam strasznie ciasno w tych waskich uliczkach,ale wyscie chyba mieli szczescie,bo nie wyglada na przepelnione
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Żona wybrała sobie srebrny pierścionek, a właściwie srebrną obrączkę z turkusem. Pozdrawiam.
My też spodziewaliśmy się raczej dużych tłumów, ale mimo, że na Santorini byliśmy w środku sezonu (koniec lipca), to było zupełnie znośnie. Nie wiem, może sprawił to covid... Pozdrawiam.