Nelu to ten lokal co miał też stoliki pod kościółkiem i one też były w kolorze morskim i fioletu , także wyglądało to fajnie
Dalszy Folegandroski zwierzyniec ,ten kot miał takie grube futro , ale nie dziwne , potem zobaczyliśmy czym się żywiły tutejsze koty- rybacy calą rybią drobnice wyrzucali właśnie im, także pewnie codzinne sushi miało wpływ na foterko
Wieczorem miasteczko było bardzo senne , ale ładnie oświetlone
Emilka, i ja do Ciebie zaglądam i powiem Ci że bardzo zadziwiło mnie to zdjęcie kościółka
no wygląda jak murowana trumna! ; w każdym razie "podobieństwo" jest spore ; kościółeczki w Grecji (zwłaszcza te malutkie) mają typową dla Grecji swoją własną architekture, ale aż takiego "trumniaka" nigdy w Grecji (zarówno w części kontynentalnej jak i na 7 wyspach na których miałam przyjemnośc być) nie widziałam! no fajny taki, nietypowy...
Jakby miał covid to w Grecji wtedy obowiązek był izolacji, bez wychodzenia na spacer, ale trzymajmy się tej wersji, że zmarzł
Jak fajnie te schody pomalowane, dodają jeszcze uroki całemu domowi
No trip no life
Nelu to ten lokal co miał też stoliki pod kościółkiem i one też były w kolorze morskim i fioletu , także wyglądało to fajnie
Dalszy Folegandroski zwierzyniec ,ten kot miał takie grube futro , ale nie dziwne , potem zobaczyliśmy czym się żywiły tutejsze koty- rybacy calą rybią drobnice wyrzucali właśnie im, także pewnie codzinne sushi miało wpływ na foterko
Wieczorem miasteczko było bardzo senne , ale ładnie oświetlone
Nastepnego dnia bierzemy auto i objeżdzamy najbliższe plaże , ale najpierw jeszcze mały spacer po okolicy
Wsiadamy do naszego mobila i jedziemy na plaże Agali , to również mała mieścina z kilkoma restauracjami , hotelami i plażą kamienisto piaskową.
Nazwę wypożyczlni widać na naklejce , korzystaliśmy dwa razy i wszystko było bez zarzutu , raz braliśmy auto z biura w porcie a raz z Chory-polecamy
no nie... ta kicia co ją głaszczesz to prawie moja trikolorka
No trip no life
Piękna ta Twoja Grecja!
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Dzięki Asiu, miło, że jesteś
Emilka, i ja do Ciebie zaglądam i powiem Ci że bardzo zadziwiło mnie to zdjęcie kościółka
no wygląda jak murowana trumna! ; w każdym razie "podobieństwo" jest spore ; kościółeczki w Grecji (zwłaszcza te malutkie) mają typową dla Grecji swoją własną architekture, ale aż takiego "trumniaka" nigdy w Grecji (zarówno w części kontynentalnej jak i na 7 wyspach na których miałam przyjemnośc być) nie widziałam! no fajny taki, nietypowy...
Piea
Piea faktycznie jakoś nie zwróciłam uwagi , mnie się też ten podoba i bardzo mi przypomina .....toi toi
No to pokazuję dalej Kavarostasi
Tu kościół " trumna " od przodu
Wieczorne karmienie , już lecą
Hotel Vardia znajduję się na wzniesieniu nad kościołem i po jego drugiej stronie jest plaża Vardia , którą pokaże niebawem