musialam po urlopie wrócić do twojej Francji a tu taka niespodzianka, i zdjecia są i tyle nowych , cudownych miejsc.
Przepiekne zakątki Francji nam pokazałas w relacji takie mniej znane ale jakże klimatyczne. Ten ogród na wgórzu ale i widoki z niego rozwaliły mnie . Bosko. W Annecy byłam króciutko jak objeżdżałam Szwajcarię. Pamietam ,że to własnie pod wplywem twojej relacji o Mont Blanc zaczepilismy o Chamonix a stamtąd do Annency nie bylo już daleko.
Ta obecna relacja również mnie natchnęła.. uwielbiam takie domy na skałkach, ogrody, klimatyczne, stare miasteczka. Do Dordoni muszę kiedyć dotrzeć !
Nelcia bardzo mi miło, że znalazłaś chwilę, żeby nadrobić relację. Miałam przeczucie, że takie klimaty mogą Ci się spodobać...u Ciebie tez zawsze jest pelno małych urokliwych uliczek, domków i pieknych krajobrazów.
A co do Twojej wyprawy, którą wspominasz to dalej czekam na relację
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Dla mnie Twoja relacja kojarzy się z filmem pt."Czekolada" z Juliette Binoche i Johnny Deep'em. Nie wiem czy miałaś okazję obejrzeć, ale klimaty wypisz-wymaluj.
Dla mnie Twoja relacja kojarzy się z filmem pt."Czekolada" z Juliette Binoche i Johnny Deep'em. Nie wiem czy miałaś okazję obejrzeć, ale klimaty wypisz-wymaluj.
Dla mnie super!
Dobra intuicja. Ponoć niektóre sceny były kręcone własnie w Dordonii w Beynac i Sarlat
A film super. W takim klimacie jak lubie i jak np. Cinema Paradiso - nie wiem, czy widziałeś ?
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Makono ale te jezioro mi się podoba
Dziękuje za relację
basia35
Pięknie, naprawde pięknie Makono dzięki za relacje
Makono,
Muszę pojechać Twoją trasą *preved*. Za jakiś czas muszę tu być
jak ja kocham takie miejsca
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Basiu ,Julka , Zajączku
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Fantastyczne!
Makono,
musialam po urlopie wrócić do twojej Francji a tu taka niespodzianka, i zdjecia są i tyle nowych , cudownych miejsc.
Przepiekne zakątki Francji nam pokazałas w relacji takie mniej znane ale jakże klimatyczne. Ten ogród na wgórzu ale i widoki z niego rozwaliły mnie . Bosko. W Annecy byłam króciutko jak objeżdżałam Szwajcarię. Pamietam ,że to własnie pod wplywem twojej relacji o Mont Blanc zaczepilismy o Chamonix a stamtąd do Annency nie bylo już daleko.
Ta obecna relacja również mnie natchnęła.. uwielbiam takie domy na skałkach, ogrody, klimatyczne, stare miasteczka. Do Dordoni muszę kiedyć dotrzeć !
dziekuje za przepiekną pozdróż
No trip no life
Nelcia bardzo mi miło, że znalazłaś chwilę, żeby nadrobić relację. Miałam przeczucie, że takie klimaty mogą Ci się spodobać...u Ciebie tez zawsze jest pelno małych urokliwych uliczek, domków i pieknych krajobrazów.
A co do Twojej wyprawy, którą wspominasz to dalej czekam na relację
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Makono,
Dla mnie Twoja relacja kojarzy się z filmem pt."Czekolada" z Juliette Binoche i Johnny Deep'em. Nie wiem czy miałaś okazję obejrzeć, ale klimaty wypisz-wymaluj.
Dla mnie super!
Dobra intuicja. Ponoć niektóre sceny były kręcone własnie w Dordonii w Beynac i Sarlat
A film super. W takim klimacie jak lubie i jak np. Cinema Paradiso - nie wiem, czy widziałeś ?
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
...to z kolei sycylijskie klimaty o ile dobrze pamiętam... ale właśnie - to jest mój klimacik.