Wieczorem szybki spacer po biurach wycieczkowych w celu zabukowania wycieczek na kolejne dni.
WAŻNA UWAGA !!! - Mimo licznych tour agency - monopol na rynku wycieczek w Coron ma jedna firma.
Więc, gdzie by nie kupić, u jakiego pośrednika i tak trafimy do JY Travel and Tours.
.............
Jako, że biuro ma monopol na wycieczki zorganizowane pozwala sobie na różne niedociągnięcia.
Byliśmy z nimi na TOUR A i TOUR B, i po tych 2 dniach mieliśmy serdecznie dosyć.
Wyjazd z hotelu zazwyczaj między 08:00 - 08:15, a samo wypłynięcie nie wcześniej niż 09:30 - 10:00
Dla mnie najcenniejszą rzeczą na wakacjach jest mój czas, a oni niestety nie rozumieli tego i codziennie spędzaliśmy gratis dobrą godzinę w oczekiwaniu na pozostałych ludzi.
Nie wspomnę o zapewnieniach, że grupa na jutro max 10 osób, a pakowało się 18
Same wycieczki odbywały się zgodnie z planem, ale często w wiele miejsc docieraliśmy za późno, kiedy słońce przechodziło już na drugą stronę itd...
A na postojach snurkowych byliśmy mocno poganiani, co również Nam zdecydowanie nie pasowało !!!
Pomijając te niedogodności obsługa łódek starała się umilić czas turystom, jednak cieżko było zatrzeć negatywne wrażenie ze startu.
.............
Poniżej kilka zdjęć z TOUR A, w którym:
- Green Lagoon
- CYC Beach
- Queen Reef
- Atwayan Beach
- Kayangan Lake
Koszt: 600 PHP z lunchem/ os.
—
"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney
Kasiu, akurat w przypadku Coron rządzi port i rybacy a nie agencje wycieczkowe.
Idziesz do portu (zaraz za targowiskiem rybnym). Wynajmujesz całą łódż ze sternikiem i pomagaczem za 1500 peso .
Kupujesz produkty na grilla i w drogę.
Dodatkowym kosztem są jedynie opłaty za wstępy w konkretne miejsca (od 50 do 100 peso za osobę).
.
Jedynie na dalsze kierunki (Jak np Banana island, Malcapuya) ten koszt wynajęcia całej łodzi jest wyższy i wtedy troszkę taniej wychodzi płynąć z wycieczką. Ale przy 4 osobach nawet w tym przypadku niezależne łodzie rządzą
dla wzmocnienia tezy wklejałem cennik w swojej relacji
Opisywana przez Ciebie wycieczka to ta pierwsza opcja (zresztą możesz ją sobie dowolnie konfigurować w tej cenie - wyjdzie Ci wersja A lub B......lub obie w jednym jak się pospieszycie - tylko po co mielibyście się spieszyć ?
Ustalamy jednak w biurze, że jeśli jest taka możliwość to chcemy dodać do tego planu jeszcze jeden punkt, a mianowicie snurkowy raj o nazwie SIETE PESCADOS - czyli "siedem ryb"
Za snoorki w tym miejscu - opłata + 100 PHP/ os.
Dostajemy info, że nie ma problemu, ponieważ jedna łódka płynie bez tego punktu, a inna zaliczając go jako pierwszy. Zostajemy więc wpisani na listę + Siete, więc jest OK.
Schody zaczynają się rano, kiedy nasza 16 osobowa grupa zostaje poinformowana przez przewodnika, że zaczynamy od SIETE, bo jest tu dwójka, co zapłaciła dodatkowo za wizytę w tym miejscu.
My - czarne owce - część grupy dołącza i dopłaca te 100 PHP/ os. - część zostaje na łódce i czeka.
Mamy zaledwie 30 - 40 minut w wodzie, co na to boskie miejsce, jest zdecydowanie za mało.
Ale chcieliśmy w grupie - mamy w grupie...
...........
Wracając do samego SIETE PESCADOS -
W wielu miejscach pływaliśmy, coś tam pod wodą już widzieliśmy, ale to miejsce przeszło nasze najśmielsze wyobrażenia i moim zdaniem dla wszystkich wodnych istot - trzeba dopisać ten punkt do listy MUST SEE !!! Widzieliśmy wszystkoooo, miliony rybek, żółwie, meduzy, rozmaite ukwiały... Rozkochani w tym miejscu, wrócimy tu z private tour kolejnego dnia, o czym będzie więcej w kolejnym poście
...........
A tymczasem TOUR B:
—
"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney
Kasia, wszystko zmierza ku temu, że wybierzemy się w 4 osoby na Filipiny, więc Twoja relacja jest dla mnie bardzo cenna. Mój problem polegać będzie jenak na tym, że ja chciałbym zobaczyć to co Ty, ale w 2 tygodnia
Póki co nie znam jeszcze żadnych konkretów, ale grupowo, przez aklamację podjęliśmy decyzję o kierunku Filipiny.
Wieczorem szybki spacer po biurach wycieczkowych w celu zabukowania wycieczek na kolejne dni.
WAŻNA UWAGA !!! - Mimo licznych tour agency - monopol na rynku wycieczek w Coron ma jedna firma.
Więc, gdzie by nie kupić, u jakiego pośrednika i tak trafimy do JY Travel and Tours.
.............
Jako, że biuro ma monopol na wycieczki zorganizowane pozwala sobie na różne niedociągnięcia.
Byliśmy z nimi na TOUR A i TOUR B, i po tych 2 dniach mieliśmy serdecznie dosyć.
Wyjazd z hotelu zazwyczaj między 08:00 - 08:15, a samo wypłynięcie nie wcześniej niż 09:30 - 10:00
Dla mnie najcenniejszą rzeczą na wakacjach jest mój czas, a oni niestety nie rozumieli tego i codziennie spędzaliśmy gratis dobrą godzinę w oczekiwaniu na pozostałych ludzi.
Nie wspomnę o zapewnieniach, że grupa na jutro max 10 osób, a pakowało się 18
Same wycieczki odbywały się zgodnie z planem, ale często w wiele miejsc docieraliśmy za późno, kiedy słońce przechodziło już na drugą stronę itd...
A na postojach snurkowych byliśmy mocno poganiani, co również Nam zdecydowanie nie pasowało !!!
Pomijając te niedogodności obsługa łódek starała się umilić czas turystom, jednak cieżko było zatrzeć negatywne wrażenie ze startu.
.............
Poniżej kilka zdjęć z TOUR A, w którym:
- Green Lagoon
- CYC Beach
- Queen Reef
- Atwayan Beach
- Kayangan Lake
Koszt: 600 PHP z lunchem/ os.
"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney
Kasiu, akurat w przypadku Coron rządzi port i rybacy a nie agencje wycieczkowe.
Idziesz do portu (zaraz za targowiskiem rybnym). Wynajmujesz całą łódż ze sternikiem i pomagaczem za 1500 peso .
Kupujesz produkty na grilla i w drogę.
Dodatkowym kosztem są jedynie opłaty za wstępy w konkretne miejsca (od 50 do 100 peso za osobę).
.
Jedynie na dalsze kierunki (Jak np Banana island, Malcapuya) ten koszt wynajęcia całej łodzi jest wyższy i wtedy troszkę taniej wychodzi płynąć z wycieczką. Ale przy 4 osobach nawet w tym przypadku niezależne łodzie rządzą
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
dla wzmocnienia tezy
wklejałem cennik w swojej relacji
Opisywana przez Ciebie wycieczka to ta pierwsza opcja (zresztą możesz ją sobie dowolnie konfigurować w tej cenie - wyjdzie Ci wersja A lub B......lub obie w jednym jak się pospieszycie - tylko po co mielibyście się spieszyć ?
.
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
Tomku private tour też przerobiliśmy.
I muszę niestety zmartwić, bo ten cennik już nieaktualny. Poszły ceny w górę.
Opiszę troszkę później, bo też machnęłam fotę dla potomnych aktualnych cen.
.........
Nam przy 2 osobach private niestety w ogóle się nie kalkulował, ale mieliśmy już dość JY, więc wybraliśmy niezaleźność na ostatnim tripie
"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney
Kolejny dzień - TOUR B:
- Twin Lagoon
- Skeleton Wreck
- Smith Beach
- Coral garden
- Barracuda Lake
Koszt: 700 PHP z lunchem/ os.
............
Ustalamy jednak w biurze, że jeśli jest taka możliwość to chcemy dodać do tego planu jeszcze jeden punkt, a mianowicie snurkowy raj o nazwie SIETE PESCADOS - czyli "siedem ryb"
Za snoorki w tym miejscu - opłata + 100 PHP/ os.
Dostajemy info, że nie ma problemu, ponieważ jedna łódka płynie bez tego punktu, a inna zaliczając go jako pierwszy. Zostajemy więc wpisani na listę + Siete, więc jest OK.
Schody zaczynają się rano, kiedy nasza 16 osobowa grupa zostaje poinformowana przez przewodnika, że zaczynamy od SIETE, bo jest tu dwójka, co zapłaciła dodatkowo za wizytę w tym miejscu.
My - czarne owce
- część grupy dołącza i dopłaca te 100 PHP/ os. - część zostaje na łódce i czeka.
Mamy zaledwie 30 - 40 minut w wodzie, co na to boskie miejsce, jest zdecydowanie za mało.
Ale chcieliśmy w grupie - mamy w grupie...
...........
Wracając do samego SIETE PESCADOS -
W wielu miejscach pływaliśmy, coś tam pod wodą już widzieliśmy, ale to miejsce przeszło nasze najśmielsze wyobrażenia i moim zdaniem dla wszystkich wodnych istot - trzeba dopisać ten punkt do listy MUST SEE !!!
Widzieliśmy wszystkoooo, miliony rybek, żółwie, meduzy, rozmaite ukwiały...
Rozkochani w tym miejscu, wrócimy tu z private tour kolejnego dnia, o czym będzie więcej w kolejnym poście
...........
A tymczasem TOUR B:
"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney
Kasia, wszystko zmierza ku temu, że wybierzemy się w 4 osoby na Filipiny, więc Twoja relacja jest dla mnie bardzo cenna. Mój problem polegać będzie jenak na tym, że ja chciałbym zobaczyć to co Ty, ale w 2 tygodnia
Póki co nie znam jeszcze żadnych konkretów, ale grupowo, przez aklamację podjęliśmy decyzję o kierunku Filipiny.
Kasiu, a to smutne , że cennik poszedł w górę. Potem wklej, bo my tam też płyniemy .
Na szczęście w czwórkę więc ne ma mowy o agencjach.
.
Andrew - Bardzo dobra decyzja. Słuszna słuszność
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
Dawno już za mną chodził ten kierunek, a po ubiegłorocznej "wizycie" w Indonezji - zakochałem się w Azji i w tych klimatach.
A jeszcze zewsząd wszyscy podsycają apetyt
Andrew niestety nie da rady teleportować się, aby przyspieszyć tempo przemieszczanie się po Filipinach.
Z czegoś będziesz musiał zrezygnować. Nasze tempo i tak było szalone, a w 2 tygodnie bez teleportacji to może być ciężko
"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney
Ostatniego dnia wybieramy private tour.
Miejsce lokalizacji biura przy porcie bez zmian, tylko ceny troszkę skoczyły.
............
Płyniemy tylko w 2 osoby, co wygenerowało finalnie dość wysokie koszty, ale w grupie zdecydowanie warto.
Na hoppingach w CORON każdy jeden postój z wyjątkiem CYC Beach jest płatny i kosztuje 100 PHP/ osobe/ miejsce.
Nawet na rafie pośrodku niczego zawsze znajdzie się kasjer wyłaniający się znikąd i skasuje odpowiednią kwotę.
Koszty: 2000 PHP/ łódź ( 2-4 os ) + 800 PHP ( postoje 4 miejsca na 2 os ) + koszty jedzenia i alkoholi ( kto by to liczył
)
............
Tego dnia stawiamy zdecydowanie na rafy i snurki, więc tym razem zdjęcia będą prawie wyłącznie spod wody.
Było cudownie
"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney