Faktycznie ten hotel jakis taki goły....bardzo goły ale plaża jest fajniutka a ta fotka REWELACYJNA......
Zdjęcie jest zrobione z mostku widocznego na jednym z poprzednich zdjęć i przedstawia mini zatoczkę oddzielającą oba hotele (po prawej Royal Brayka). Między hotelami można się było poruszać przechodząc przez ten mostek albo bezpośrednio z plaży na plażę pokonując widoczny na zdjęciu przesmyk. Zależnie od pory dnia i pływów można było tego dokonać wykonując dłuższy skok albo brodząc chwilę w wodzie.
W zatoce Brayka jest masa skrzydlic. Co prawda w ciągu dnia ciężko jest je namierzyć bo chowają się w zaułkach rafy ale jeżeli udamy się na rafę o wschodzie słońca to na pewno nacieszymy nimi oczy.
Dodatkowym plusem wcześniejszej pobudki jest to, że czym później tym mniej przejrzysta była woda. Oczywiście dotyczyło to tylko tych dni kiedy mocno wiało. Czyli prawie wszystkich
Jak będziemy mieli odrobinę szczęścia to może spotkamy ośmiornicę.
Faktycznie ten hotel jakis taki goły....bardzo goły ale plaża jest fajniutka a ta fotka REWELACYJNA......
Zdjęcie jest zrobione z mostku widocznego na jednym z poprzednich zdjęć i przedstawia mini zatoczkę oddzielającą oba hotele (po prawej Royal Brayka). Między hotelami można się było poruszać przechodząc przez ten mostek albo bezpośrednio z plaży na plażę pokonując widoczny na zdjęciu przesmyk. Zależnie od pory dnia i pływów można było tego dokonać wykonując dłuższy skok albo brodząc chwilę w wodzie.
No a teraz "trochę" rybek uwiecznionych w czasie snurków. Mamy sporą szansę spotkać ogończe.
Są też ryby krokodyle. Na części zdjęć widać wyraźnie jak we znaki daje się zapiaszczenie wody.
Oczywiście natkniemy się także na rogatnice Picasso.
W zatoce Brayka jest masa skrzydlic. Co prawda w ciągu dnia ciężko jest je namierzyć bo chowają się w zaułkach rafy ale jeżeli udamy się na rafę o wschodzie słońca to na pewno nacieszymy nimi oczy.
Dodatkowym plusem wcześniejszej pobudki jest to, że czym później tym mniej przejrzysta była woda. Oczywiście dotyczyło to tylko tych dni kiedy mocno wiało. Czyli prawie wszystkich
Jak będziemy mieli odrobinę szczęścia to może spotkamy ośmiornicę.
Oprócz wyżej wymienionych stworzeń w zatoce pływa sporo rozdymek. Niektóre z nich są naprawdę sporych rozmiarów.
Wooow ośmiorniczka Nie udało mi się jeszcze spotkać.
I jeszcze sesja jednej pięknotki