RAINBOW DOMINIKANA INFORMACJE

IMPREZA Dominikana Light

TERMIN 11-03-2023-19-03-2023

SAMOLOT Dreamliner 787 PLL LOT, w obydwie strony pełny, lot na Dominikanę ok. 11 g., powrotny tylko 9 g. 20 min. Alkohol kupiony w samolocie był do odebrania po wylądowaniu.

Wśród filmów polecanych przez LOT w oferowanej na czas podróży filmotece był jeden polski – „Pokłosie”.

GRANICA Odprawa graniczna wjazdowa dosyć szybka, pomogło regulowanie ruchem podróżników (spotkałem się z tym poprzednio na Naricie kilka lat temu).

Przy prześwietlaniu bagażu ręcznego skanowano kod QR.

REZYDENCI (nie było pilota) –  na lotnisku wsadzali nas do właściwych autobusów. Poza tym dyżurowali pojedynczo w określonym czasie (ok. 1,5 godziny, przeważnie w godzinach przedpołudniowych). Do stanowiska ustawiała się długa kolejka w jakiejkolwiek sprawie. Dla mnie, 100% objazdowicza, to jednak nowość… niekoniecznie fajna.

Ale wszystkie wycieczki w których brałem udział (2 z programu i jedna dokupiona) prowadziła jedna z rezydentów, Joanna. Bardzo miła i kompetentna osoba.

Za każdym razem był inny autobus, inny kierowca i inny miejscowy przewodnik… oraz mocno zmieniający się skład wycieczkowiczów, co przy Joannie nie robiło specjalnej różnicy.

PIENIĄDZE – peso w wymieniłem jeszcze w Polsce (1 zł – 0,089).

Z innych walut zdecydowanie lepiej jest zabrać dolary (przy płaceniu twardo stosują przelicznik 1 USD + 1 euro). Rezydenci także.

CENY przykładowe:

Magnesy 2 USD lub 3 szt. 5 USD, w markecie 79 peso (!),

Market:

Kakao Monte Real – 165 p.

Rum Brugal Anejo 0,35 l – 295 p.

Kawa Santo Domingo – 279 p.

Puszka piwa Presidente (0,33 l) – 89 p.

Wafelki Choco Como 39 peso,

Inne ciasteczka, małe czekoladki – powyżej 10 peso,

Sklepy i wytwórnie:

Czekolady 5-7 dolarów

Czekolady w wytwórni Chocolala – 2 szt. 770 p (=800 reszty nie wydają)

Rum Macorix 0,7 l 550 p (=10 USD)

figurki dziewczyna bez twarzy od 500 p do 15 USD

lotnisko:

mamajuana (sam napój) 14 USD

bombonierki z rumem 15 USD

inne

sesja zdjęciowa na tarasie widokowym na pl. Niepodległości w Puerto Plata wraz ze zdjęciami robionymi przez ochroniarza – 5 USD

HOTEL PLAYA BACHATA –

Pierwsze wrażenie nie najlepsze - meldowanie i wydawanie kluczy do pokoi (długo trwało, było dużo osób z samolotu w tym hotelu), a następnie błądzenie w półmroku w celu odszukania swojego lokum.

Obsługa hotelu nie oferowała odprowadzenia pod właściwe miejsce. Po drodze należało się dopytywać ochroniarzy (na migi). Rezydentów w czasie przyjazdu nie było.

Jest to duży kompleks, budynki 1-no piętrowe z kilkoma pokojami na obydwu piętrach, pokoje dosyć duże.

Pokój zrobił pozytywne wrażenie, chociaż na meblach i wystroju wnętrza (kafelki w łazience) widać upływ czasu. Meble nie przeszkadzały w poruszaniu się po dużym pokoju. Lodówka była systematycznie uzupełniana (duże butelki z wodą oraz pepsi i sprite).

Zarówno dobrze utrzymana zieleń, palmowa plaża, jak i duża przestrzeń hotelu mogły się spodobać.

GASTRONOMIA

Jedzenie było zwykle takie same codziennie, ale wystarczająco różnorodne i w dostatecznej ilości, aby sobie samemu urozmaicić. Brakowało jednak owoców, które szczególnie lubię (pomarańcze, mandarynki, jabłka).

Problemem było obciążenie restauracji w określonych godzinach w porze śniadania i kolacji. Rano, zaraz po otworzeniu restauracji (7 rano) nie było dużo osób. Wieczorem odwrotnie, najlepiej było pojawić się po godz. 21.

INTERNET

Dostęp do internetu to był słaby punkt. Wi-Fi działało tylko przy recepcjach, ale często nie było połączenia (przeciążenie?)

WYJAZD

W dniu wylotu nie można było przedłużyć pobytu w pokoju, ale z gastronomii i infrastruktury hotelu można było korzystać do momentu wyjazdu.

W rękawie do samolotu nasze podręczne torby lustrował pies.

PROGRAM

3 wyjazdy w ramach „objazdówki” oraz 9 innych, w sumie 12 (ceny od 55 do 140 USD). Wycieczki są w określonych dniach tygodnia. Witając nas rezydenci wręczali dokumenty z wykazem i opisem poszczególnych wycieczek. Organizatorem wycieczek jest lokalne biuro, Rainbow jest tutaj tylko pośrednikiem.

Dokumenty warto przeczytać ponieważ zawierają także dużo innych pożytecznych informacji.

Byłem na 3 imprezach:

• Dominicana Autentica (w ramach programu) – m.in. trochę sztuczna plantacja kakao, fabryka cygar i targ w Santiago de Caballeros,
• Wizyta w Santo Domingo – zwiedzaliśmy kolonialną starówkę oraz jeziorka Tres Ojos, a także domniemany grobowiec Kolumba),
• Na trzeciej objętej programem „objazdówki” wycieczce Szlakiem Rajskich Plaż nie byłem.

Z innych wycieczek byłem na Smaki Puerto Plata – moim zdaniem zdecydowanie ciekawsza od Autentycznej Dominikany (z wyjątkiem obiadu).

W każdej wycieczce do autobusu wsiadało się kto pierwszy, ten lepszy, „objazdowicze” nie mieli żadnych forów w postaci wyznaczonych miejsc. W każdej z moich wycieczek autobus był pełny lub prawie pełny. Kilkanaście (?) osób z Lightowej Dominikany stanowiło zawsze zdecydowaną mniejszość.

Ostatni raz z taką organizacją podróżowania na wycieczce (i chyba jedyny) spotkałem się na Krymie 10 lat temu.

E TICKET

Trochę się zmieniło w stosunku do zamieszczonych instrukcji na stronach biur podróży i innych.

W ankiecie nie ma już pytań o zdrowie, ani tzw. pytania zabezpieczającego.

Tzw. aplication cod jest obecnie wydrukowywany wraz obrazkiem kodowym oraz innymi danymi podróżnika.

Obecnie istnieje możliwość wyrobienia kodu QR w obie strony jeszcze w kraju.

Niektórzy dzięki temu uniknęli nerwówki przy próbach łączenia się z urzędem imigracyjnym w hotelu. Na szczęście pomocą w pozyskaniu QR służyli rezydenci mający lepszy sprzęt.

Na granicy, przy powrocie do kraju NIKT nie pytał o kod…