W obu hotelach było super. W Palladium byliśmy w 2008 roku , ale w części Punta Cana. Teraz koniecznie chcieliśmy Bavaro. I to był strzał w dziesiątkę. Część Palacet to jeden wielki plac budowy. Baseny w Palladium po przebudowie są okropne. Tutaj na plus Riu ale może w skrócie:
Grand Palladium Bavaro:
na plus
+ plaża ale w części Bavaro
+ ogród
+ pokoje
+ animacje dla dzieci
+ sprzątanie plaży z wodorostów (przy Royal syf że aż wstyd i wąska plaża)
a na minus
- baseny
- obsługa w recepcji Bavaro bo w ozostałych np: Palace było super
- jedzenie takie sobie ale może być
- remont w części Palace
Riu Palace Bavaro
+plaża dość ciekawa przy tej części Riu
+pokoje
+alkochol importowany
+napoje do kolacji z butelek i puszek
+recepcja i obsługa
+baseny
+pełno miejsca przy basenach i na plaży
+barmani w barach i cała obsługa
na minus
- jedzenie też takie sobie ale może być
- pokoje źle wyciszone
- mało dzieci (dla mnie subiektywnie bo dla innych to byłby plus)
- dużo bardzo pijanych amerykanów
- trochę zbyt mało klimatyczny wygląd ale to wiedzieliśmy
W obu hotelach było super. W Palladium byliśmy w 2008 roku , ale w części Punta Cana. Teraz koniecznie chcieliśmy Bavaro. I to był strzał w dziesiątkę. Część Palacet to jeden wielki plac budowy. Baseny w Palladium po przebudowie są okropne. Tutaj na plus Riu ale może w skrócie:
Grand Palladium Bavaro:
na plus
+ plaża ale w części Bavaro
+ ogród
+ pokoje
+ animacje dla dzieci
+ sprzątanie plaży z wodorostów (przy Royal syf że aż wstyd i wąska plaża)
a na minus
- baseny
- obsługa w recepcji Bavaro bo w ozostałych np: Palace było super
- jedzenie takie sobie ale może być
- remont w części Palace
Riu Palace Bavaro
+plaża dość ciekawa przy tej części Riu
+pokoje
+alkochol importowany
+napoje do kolacji z butelek i puszek
+recepcja i obsługa
+baseny
+pełno miejsca przy basenach i na plaży
+barmani w barach i cała obsługa
na minus
- jedzenie też takie sobie ale może być
- pokoje źle wyciszone
- mało dzieci (dla mnie subiektywnie bo dla innych to byłby plus)
- dużo bardzo pijanych amerykanów
- trochę zbyt mało klimatyczny wygląd ale to wiedzieliśmy
Najszło mnie na wspomnienia
Dominikana 2015