DOMINIKANA 2009 - kiedy to było :))

Relacja z mojego pierwszego dalekiego i egzotycznego wyjazdu, więc wszystko było WOOOOOW
Zresztą tak jest do tej pory. Każde nowe miejsce mnie zachwyca.

Termin: luty 2009 ( 2 tygodnie )

Hotel: Barcelo Talanquera Beach Resort

Wyjazd ucelowany z last minute z Polski za 800 Euro/os/ all incl.

WAKACJE DOMINIKANA - pod koniec lutego - idealna pogoda, cały czas słonko, klimat łagodny, nie ma mowy o duchotach, wieczorki cieplutkie.

Sam hotel położony w bajecznym ogrodzie – roślinność jaką tam zobaczyłam przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Banany rosnące przy wejściu do mojego pokoju, boskie kwiaty na każdym kroku, olbrzymie palmy...

Jedzenie pyszne - wszystkim smakowało 10/10. Do wyboru mnóstwo owoców, zarówno w restauracji jak i w Grill Barze na plaży, m. in. ananasy, papaja, avocado, arbuz, grejpfrut, pomarańcze, banany, marakuja. Obiady, kolacje wyśmienite – mnóstwo dań – przez 2 tyg, może ze 2-3 dania się powtórzyły.

Animacje fajne – zarówno w dzien jak i pokazy nocne – koncerty na żywo!
ALL do 2 w nocy, dyskoteka, bar z jedzeniem również czynny nocą.

Zaliczone wycieczki: 

- wyspa SAONA katamaranem

- BACARDI Island

- WIELORYBY

- SANTO DOMINGO

- SAFARI - real life

Lecimy zatem ze zdjęciami: