Dzisiaj właśnie w DDTVN oglądałam relację z podróży p.Pieńkowskiej z Nepalu.Zwiedzała właśnie stupę Swayambhunath.
Kremacje szybko pominęłam .Jak dla mnie za dużo emocji i kontrowersji .Okoliczności w jakich się to odbywa,wśród przechodzącego obok tłumu,turystów i sposób nie dla mnie
Kiwi,kurczę było wiele odcinków i prawie każdy widziałam ,a dziś musiałam już wychodzić do pracy i widziałam tylko pierwsze 20 sekund
Dzisiaj właśnie w DDTVN oglądałam relację z podróży p.Pieńkowskiej z Nepalu.Zwiedzała właśnie stupę Swayambhunath.
Kremacje szybko pominęłam .Jak dla mnie za dużo emocji i kontrowersji .Okoliczności w jakich się to odbywa,wśród przechodzącego obok tłumu,turystów i sposób nie dla mnie
Kiwi,kurczę było wiele odcinków i prawie każdy widziałam ,a dziś musiałam już wychodzić do pracy i widziałam tylko pierwsze 20 sekund
Bolku świetne fotki
Też odlądałam.Karisska a widziałaś ten z nepalskim joginem i hipnozą na ławce ?
Zając ja za tą panią zbytnio nie przepadam ale za to za podróżami bardzo,więc żadną relacją szczególnie z takich zakątków nie gardzę .
A teraz trochę fotek z sympatycznego hotelu Tibet, tu pewnie p. Pieńkowska nie nocowała , prędzej w tym Radissonie, na którego miałem widok z balkonu mojego pokoju
Kiwi,kurczę było wiele odcinków i prawie każdy widziałam ,a dziś musiałam już wychodzić do pracy i widziałam tylko pierwsze 20 sekund
Bolku świetne fotki
Ja poproszę śladami cienkiegobolka, a nie "pieńkosi". Niech to będzie prawdziwa relacja .
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Zając ja za tą panią zbytnio nie przepadam ale za to za podróżami bardzo,więc żadną relacją szczególnie z takich zakątków nie gardzę .
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
A teraz trochę fotek z sympatycznego hotelu Tibet, tu pewnie p. Pieńkowska nie nocowała , prędzej w tym Radissonie, na którego miałem widok z balkonu mojego pokoju