Następny post to również minerały, niektóre polskie.
I niegdyś żywe, a dziś skamienieliny. Jako pierwsza sejmuria uznana za ogniwo pośrednie między płazami, a gadami - rodzaj żyjący w okresie karbonu i wczesnego permu. Dalej zwierzęta morskie.
I oglądanie kamieni zakończymy polskim akcentem; potem już tylko wybieranie pamiątki.
No, to czas kończyć relacją, bo to prawie miesiąc od powrotu. Po minerałach idziemy "leczyć się wodą". Powiedzenie leczyć to trochę takie na wyrost, po prostu popróbować. Żeby się leczyć to trzeba zachowywać jakiś reżim kuracji przepisany przez lekarza i mieć głęboką wiarę. Wydaje się, że woda może poprawić jakieś np. dolegliwości gastryczne,, ale stan serca czy nerwy?? Nawet gdyby smakowała na stare skarpety; no takiej jeszcze nie próbowałem, nota bene skarpet również. Po mojemu tutejsze wody (Polanica, Kudowa) są bardzo smaczne w porównaniu z wodami z Krynicy czy Buska. Oczywiście w pijalni znajduje się kawiarenka, jakieś sklepiki. Wokół pijalni i w parku zdrojowym rozmieszczone są jakieś świąteczne iluminacje, ale jeszcze zbyt wcześnie i jasno. Na foto pijalnia, trochę kurortowej zabudowy i restauracja, gdzie zachodzimy na obiad. Godna polecenia; wybieramy na dwie osoby jakąś deskę i najedzeni, a mój zachwyt budzą zwykłe odsmażane ziemniaki - pyszne i bez grama tłuszczu. Wieczorem wracamy do bazy, a rankiem wyjazd do domu. Polanica żegna nas piękną tęczą.
Muzeum Mineralow bardzo ciekawe-patrzac tylko z zewntarz myslalbym,ze maja tam tylko eksponaty z ich regionu,a nie z calego swiata
Jakie to piekne wzory natura potrafi w takim kamieniu stworzyc Jak rozumiem,to juz koniec twojej relacji?Wiec wielki dzieki za pokazanie nam kilku bardzo ciekawych miejsc w Polsce.
—
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Następny post to również minerały, niektóre polskie.
I niegdyś żywe, a dziś skamienieliny. Jako pierwsza sejmuria uznana za ogniwo pośrednie między płazami, a gadami - rodzaj żyjący w okresie karbonu i wczesnego permu. Dalej zwierzęta morskie.
I oglądanie kamieni zakończymy polskim akcentem; potem już tylko wybieranie pamiątki.
papuas
Sprawdziłam banknot , który mnie intrygował, tak to była królowa Jadwiga..
No trip no life
No, to czas kończyć relacją, bo to prawie miesiąc od powrotu. Po minerałach idziemy "leczyć się wodą". Powiedzenie leczyć to trochę takie na wyrost, po prostu popróbować. Żeby się leczyć to trzeba zachowywać jakiś reżim kuracji przepisany przez lekarza i mieć głęboką wiarę. Wydaje się, że woda może poprawić jakieś np. dolegliwości gastryczne,, ale stan serca czy nerwy?? Nawet gdyby smakowała na stare skarpety; no takiej jeszcze nie próbowałem, nota bene skarpet również. Po mojemu tutejsze wody (Polanica, Kudowa) są bardzo smaczne w porównaniu z wodami z Krynicy czy Buska. Oczywiście w pijalni znajduje się kawiarenka, jakieś sklepiki. Wokół pijalni i w parku zdrojowym rozmieszczone są jakieś świąteczne iluminacje, ale jeszcze zbyt wcześnie i jasno. Na foto pijalnia, trochę kurortowej zabudowy i restauracja, gdzie zachodzimy na obiad. Godna polecenia; wybieramy na dwie osoby jakąś deskę i najedzeni, a mój zachwyt budzą zwykłe odsmażane ziemniaki - pyszne i bez grama tłuszczu. Wieczorem wracamy do bazy, a rankiem wyjazd do domu. Polanica żegna nas piękną tęczą.
papuas
No to ostatnie foto świątecznego ratusza w Kudowie i pożegnalna tęcza na całą szerokość horyzontu nazajutrz.
papuas
Muzeum Mineralow bardzo ciekawe-patrzac tylko z zewntarz myslalbym,ze maja tam tylko eksponaty z ich regionu,a nie z calego swiata
Jakie to piekne wzory natura potrafi w takim kamieniu stworzyc Jak rozumiem,to juz koniec twojej relacji?Wiec wielki dzieki za pokazanie nam kilku bardzo ciekawych miejsc w Polsce.
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Papuas,fajna tradycja rodzinnego wyjazdu na Sylwka ze zmieniającą się ekipą organizacyjną
Dzięki więc za ciekawą relację
Brawa tez należą się szwagrowi, przekaż pls, bo pewnie nas nie czyta..
Czy w przyszłym roku ty organizujesz ?
No trip no life