A ja wręcz uwielbiam. Szczególnie za: kwaśne zupy w tym mistrzowski żurek, czerwony barszcz na kiszonych burakach, dania na bazie kapusty, pierogi, kasze, grzyby leśne, twaróg, chleb...
Ssstu-6 ja uwielbiam ryby i owoce morza. Im więcej podróżuję tym jednak bardziej doceniam takie miejscowe w sezonie. Kocham małże po marynarsku na południu Europy, krewetki w Azji (oczywiście robione najprościej), ceviche. Od kiedy spróbowałam w Holandii prawdziwych matjasów to niestety polskie przesolone śledzie mi nie smakują.
nie poganiam dzis do wstawania, przecież dziś sobota , luzik .........WEEKENDUJEMY
Czy mniej czy wiecej zgadzacie sie z tym wykresem ?
Radek, co sie znajomym nie podobało na wyjeżdzie? w jakim kraju byli ? Jeśli to zdjęcie co pokazujesz jest z Tulum, to mega pustki ! Zawsze na fotkach w tych ruinach są przecież tłumy ludzi..
Jorgus, oj uśmiałam się z tego ..."chyba słodzę nawet cukier" To ile takich herbatek zaliczasz dziennie ?
Dana, mam nadzieję,że w "nowej" chałupie będziesz miała swobodny dostęp do netu i będziesz wpadać częsciej ? Jak pogoda w Bournemouth ?
To chyba dobrze,że mamy tak rózne gusta ,w zakresie kulinarnym również. Ważne ,aby jeść to co sie lubi i do tego jeszcze w miarę zdrowo i w miare rosądnych ilościach ..ale nie zaszkodzi tez odkrywać nowe potrawy z lokalnej czy "obcej" kuchni
A propos kuchni, to cos słabo poszły wczorajsze zagadki kulinarne. Trudne ? nie będę już więcej wrzucać ..
Fargola, wszystko ustrzeliłaś za jednym zamachem he he Gratulacje !
to zapraszam na peking duck , lubisz ? bo ja bardzo
Piea, wiem, szlak człeka trafia w takich sytuacjach mi też się to czasem zdarza. Niestety nie mam dobrego neta, bo mieszkam na obrzeżach Wwy ( nawet kanalizacji nie mam brr ) Ale wiesz , jak mi ucieknie net, to ja zostawiam lapka i jak połączeniewróci ( pare sekund, minuta ) to klikam na tą zawieszoną stronę i czasem sie otwiera na tym co pisałam..
Fragola, zadałaś smutne ale dobre pytanie ja też się nad tym zastanawiam.Jakie jest wasze zdanie ? chętnie je poznam..
Została nas na forum garstka ale takich aktywnych w sensie coś piszących, komentujących jeszcze mniej a piszących relacje to już w ogóle mało osób. Większość osób woli FB , choć w sumie jedno nie wyklucza drugiego..Takie fora jak nasze , niestety zamykają się, bo forumowiczów coraz mniej a koszty niestety z roku na rok rosną ( choć to tylko mój probelm) Jak zamykał się niedawno Obieżyświat , to zapraszałam do nas, pisałam o naszym forum, wrzucałam swoje relacje, jako zachetę. Doszła tylko 1 osoba, to Achernar i bardzo sie z tego cieszę, choć żałuję ,że nie więcej osób ...
Dana, a np. owoce? Ja nie jestem ich fanką, w Polsce w zasadzie nie jem, ale na wyjazdach sezonowymi w danym kraju się zajadam.
Oczywiście, że kazdy szuka w podróżach czegoś pod siebie.
Ja też jeszcze lata temu z obłędem w oczach szukałam ujęć do zdjęć.
W swoich poprzednich wpisach podkreśliłam ja.
Jak dla mnie te ogromne karty pamięci nie są dobrodziejstwem. Wrzucam zdjęcia do komputera, jest ich tak dużo, że brak mi chęci do zaglądania do nich.
A co do kuchni jestem jej entuzjastką i uważam za ważny element kultury.
A ja wręcz uwielbiam. Szczególnie za: kwaśne zupy w tym mistrzowski żurek, czerwony barszcz na kiszonych burakach, dania na bazie kapusty, pierogi, kasze, grzyby leśne, twaróg, chleb...
...heee, przyglądam sie z zaciekawieniem kulinarnym dysputom ; )
zaintrygował mnie brak zainteresowań...rybami i owocami morza !!!
...ja uwielbiam potrawy z tychże składników ; )
myślę też ,że rozumiem Dana_N w "serowym temacie" ; )
...nie znoszę ...rosołu,co zawsze spotyka sie z "brakiem zrozumienia" i chęcią przekonania do tegoż dania ; )))
p.s. kuchnię azjatycką uwielbiam,najbardziej za..."makaron ryżowy" serwowany w "niezliczonej" ilości kombinacji !!!
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Ssstu-6 ja uwielbiam ryby i owoce morza. Im więcej podróżuję tym jednak bardziej doceniam takie miejscowe w sezonie. Kocham małże po marynarsku na południu Europy, krewetki w Azji (oczywiście robione najprościej), ceviche. Od kiedy spróbowałam w Holandii prawdziwych matjasów to niestety polskie przesolone śledzie mi nie smakują.
Bardzo lubię sandacze i wędzoną makrelę w Polsce.
Dziś jest 24 października 2020
SOBOTA
znak zodiaku: WAGA
Imieniny obchodzą:
Alojzy, Areta, Marcin
Do wymarzonych wakacji blisko, coraz bliżej...
Na prowadzeniu odliczanki MARGERYTKA!!!
Margerytka - 280 dni - powrót do źródeł, czyli Kenia z odrobiną Tanzanii
NOWOŚĆ !- Radek- 202 dni-"cień wielkiej góry",czyli wakacje na Muritiusie
Mrówka - 84 dni - "Pura vida" w Kostaryce
Bajka - 64 dni - sylwestrowa ucieczka z psem w mazurską ciszę. Pobyt w Argo-alpaka
No trip no life
Dzień dobry,
nie poganiam dzis do wstawania, przecież dziś sobota , luzik .........WEEKENDUJEMY
Czy mniej czy wiecej zgadzacie sie z tym wykresem ?
Radek, co sie znajomym nie podobało na wyjeżdzie? w jakim kraju byli ? Jeśli to zdjęcie co pokazujesz jest z Tulum, to mega pustki ! Zawsze na fotkach w tych ruinach są przecież tłumy ludzi..
Jorgus, oj uśmiałam się z tego ..."chyba słodzę nawet cukier" To ile takich herbatek zaliczasz dziennie ?
Dana, mam nadzieję,że w "nowej" chałupie będziesz miała swobodny dostęp do netu i będziesz wpadać częsciej ? Jak pogoda w Bournemouth ?
To chyba dobrze,że mamy tak rózne gusta ,w zakresie kulinarnym również. Ważne ,aby jeść to co sie lubi i do tego jeszcze w miarę zdrowo i w miare rosądnych ilościach ..ale nie zaszkodzi tez odkrywać nowe potrawy z lokalnej czy "obcej" kuchni
A propos kuchni, to cos słabo poszły wczorajsze zagadki kulinarne. Trudne ? nie będę już więcej wrzucać ..
1/Węgry, danie pasterzy,mięso/cebula/papryka
2/zupa, zakwas, buraki
3/krokiety, azja,różne farsze
4/kaczka, Chiny, stolica
5/sałatka, Bułgaria, warzywa
Udanego sobotniego leniuchowania
No trip no life
Co do weekendu to niestety mam taką pracę, że sama powinnam siebie pilnować, aby nie zostawiać roboty na weekend.
1. leczo
2.barszcz
3. sajgonki
4. kaczka po pekińsku
5. sałatka szopska
napisałam przed chwilą bardzooooo długi post! i mi wywaliło internet! c normalnie idzie się powiesić!
już tego wszystkiego nie odtworzę.... wiec zostawiam tylko kawkę, jesienną... i idę sobie zrobić nastepną !
Fragola rozkminiła wszystkie zagadki, więc ja zostawię kilka nowych, też w klimatach kulinarnych!
1) alhohol/mleko/ Azja/kobyła
2) placek/ser/jajko/ Gruzja
3) agawa/mrówki/Meksyk
Miłego Dnia!
Piea
Piea, Nel dlaczego na tym forum jest tak mało osób? Jest tu bardzo sympatycznie, ale jednak brak ludzi.
Fargola, wszystko ustrzeliłaś za jednym zamachem he he Gratulacje !
to zapraszam na peking duck , lubisz ? bo ja bardzo
Piea, wiem, szlak człeka trafia w takich sytuacjach mi też się to czasem zdarza. Niestety nie mam dobrego neta, bo mieszkam na obrzeżach Wwy ( nawet kanalizacji nie mam brr ) Ale wiesz , jak mi ucieknie net, to ja zostawiam lapka i jak połączeniewróci ( pare sekund, minuta ) to klikam na tą zawieszoną stronę i czasem sie otwiera na tym co pisałam..
Fragola, zadałaś smutne ale dobre pytanie ja też się nad tym zastanawiam.Jakie jest wasze zdanie ? chętnie je poznam..
Została nas na forum garstka ale takich aktywnych w sensie coś piszących, komentujących jeszcze mniej a piszących relacje to już w ogóle mało osób. Większość osób woli FB , choć w sumie jedno nie wyklucza drugiego..Takie fora jak nasze , niestety zamykają się, bo forumowiczów coraz mniej a koszty niestety z roku na rok rosną ( choć to tylko mój probelm) Jak zamykał się niedawno Obieżyświat , to zapraszałam do nas, pisałam o naszym forum, wrzucałam swoje relacje, jako zachetę. Doszła tylko 1 osoba, to Achernar i bardzo sie z tego cieszę, choć żałuję ,że nie więcej osób ...
No trip no life