Jestem już na łajbie, dotarłem z małymi komplikacjami do Kopenhagi i na statek.
A w międzyczasie zaliczyliśmy Warnemunde (Rostock) i Aarhus w Danii i dopłynęliśmy do Haugesund w Norwegi. Czyli mogę powiedzieć, że postawiłem w końcu nogę na norweskiej ziemii.
Jutro Olden i pierwsze spotkanie z "języczkiem" lodowca - zobaczę jak to wygląda w praktyce:-)
Pogoda jest tutaj dziwna, rano chłodno (nawet bardzo) jednak w ciągu dnia wręcz upalnie. Najciekawszy jest długi dzień - wczoraj ciemno zrobiło się dopiero po 22.
Mabro tak to Madagaskar i równiez moje marzenie ,aby tam dotrzeć.. byłam nawet całkiem blisko, bo na wyspie Reunion.Tez przepiekne miejsce .
Dla ciebie lokalny zwierzak , spodoba ci się,bo to taki prawie kotek ...
Greg witaj rejsomaniaku he he piszesz o jakis przygodach , juz jestem ciekawa co tam w drodze do Kopenhagi ci sie przytrafilo Z tym dniem i nocą to rzeczywiście niezła jazda.. zobaczysz jak pojedziesz na Nordcapp o północy co sie bedzie działo .. Delektuj sie przepiekna Nowegią , trzymamy kciuki oczywiscie
A moje marzenie aż głupio bo ja ciągle marze.A Itaka pomaga w tych marzeniach. Nosy Be i Madagaskar już w zasięgu dla tych co lubią podróżować z biurem.
Witam serdecznie, my wczoraj wieczorem wróciliśmy, wrażeń ogrom i wyjazd bardzo intensywny, zdjęcia, relacja wszystko będzie pewnie jakoś po weekendzie. Teraz powiem, że ciemne plaże w ogóle mi nie przeszkadzały, gdy były fale to białe ich grzbiety pięknie kontrastowaly z ciemnymi kamyczkami. Poza tym kamyki nie są tylko czarne a grafitowe, białe, ceglaste, brązowe, szare, rude... Dla mnie coś innego
Samo kamari mnie zauroczylo, świetna miejscowość, a pierwsza połowa maja to chyba idealna pora, wszystko żyło ale cicho, spokojnie, bez gwaru, tłumu, dyskotek.
Samo Santorini wg mnie to na pewno nie wyspa na jednodniowa wycieczkę na 6 h... To wyspa do chłoniecia, a nie do przelatania z tłumem w parę godzin. Na pewno mam nową miłość.... CYKLADY
I tym bardziej teraz nie możemy się doczekać karpathos.
Greg-pewnie plynac do Olden bedziecie wplywali do fiordu z samego rana-oplaca sie wstac o 6 czy 7 i zobaczyc taki fiord o tej porze.Jezyczkiem obawiam sie bedziesz rozczarowany,ale droga do niego malownicza z wodospadami.
—
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Jak wam minął poniedziałek ? nie był chyba taki zły prawda ?
Greg, czekamy na twoje wrażenia ze spotkania z jezyczkiem Na Nordcapp pewnie jeszcze kiedyś dotrzesz, jak polkniesz na resjsie bakcyla fiordowego
Basia, Madagaskar to i twoje marzenie ? tak sobie myśle,że tam to chyba nawet lepiej jechac z biurem, bo zaplecze słabe..
Bajka, oj czuję,że wróciłas oczarowana i zachwycona Santorini Zgadzam sie z tobą, odiwedzilam wyspe w czasie jednodniowej wycieczki i to lepsze niz nic ,ale wiem ,że musze tam wrócic na dłuzej . Po to aby jak piszesz... stopniowo, niespiesznie chłonąc ją. Czekamy więc na białe domki w twoim wydaniu
Kto dzis stawia kawę ? pytek nie , wiec kto ?
Ja serwuję więc zagadke , dodam że to kierunek z odliczanki
Nelciu, Twoja zagsdka to jedno z moich podróżniczych marzeń To słynna aleja baobabów na Madagaskarze Może kiedyś uda mi się tam wybrać?
Pozdrawiam serdecznie
Witajcie!
Jestem już na łajbie, dotarłem z małymi komplikacjami do Kopenhagi i na statek.
A w międzyczasie zaliczyliśmy Warnemunde (Rostock) i Aarhus w Danii i dopłynęliśmy do Haugesund w Norwegi. Czyli mogę powiedzieć, że postawiłem w końcu nogę na norweskiej ziemii.
Jutro Olden i pierwsze spotkanie z "języczkiem" lodowca - zobaczę jak to wygląda w praktyce:-)
Pogoda jest tutaj dziwna, rano chłodno (nawet bardzo) jednak w ciągu dnia wręcz upalnie. Najciekawszy jest długi dzień - wczoraj ciemno zrobiło się dopiero po 22.
Trzymajcie za mnie kciuki:-)
Mabro tak to Madagaskar i równiez moje marzenie ,aby tam dotrzeć.. byłam nawet całkiem blisko, bo na wyspie Reunion.Tez przepiekne miejsce .
Dla ciebie lokalny zwierzak , spodoba ci się,bo to taki prawie kotek ...
Greg witaj rejsomaniaku he he piszesz o jakis przygodach , juz jestem ciekawa co tam w drodze do Kopenhagi ci sie przytrafilo Z tym dniem i nocą to rzeczywiście niezła jazda.. zobaczysz jak pojedziesz na Nordcapp o północy co sie bedzie działo .. Delektuj sie przepiekna Nowegią , trzymamy kciuki oczywiscie
No trip no life
Powolutku się pakuje.
A moje marzenie aż głupio bo ja ciągle marze.A Itaka pomaga w tych marzeniach. Nosy Be i Madagaskar już w zasięgu dla tych co lubią podróżować z biurem.
basia35
Witam serdecznie, my wczoraj wieczorem wróciliśmy, wrażeń ogrom i wyjazd bardzo intensywny, zdjęcia, relacja wszystko będzie pewnie jakoś po weekendzie. Teraz powiem, że ciemne plaże w ogóle mi nie przeszkadzały, gdy były fale to białe ich grzbiety pięknie kontrastowaly z ciemnymi kamyczkami. Poza tym kamyki nie są tylko czarne a grafitowe, białe, ceglaste, brązowe, szare, rude... Dla mnie coś innego
Samo kamari mnie zauroczylo, świetna miejscowość, a pierwsza połowa maja to chyba idealna pora, wszystko żyło ale cicho, spokojnie, bez gwaru, tłumu, dyskotek.
Samo Santorini wg mnie to na pewno nie wyspa na jednodniowa wycieczkę na 6 h... To wyspa do chłoniecia, a nie do przelatania z tłumem w parę godzin. Na pewno mam nową miłość.... CYKLADY
I tym bardziej teraz nie możemy się doczekać karpathos.
Greg-pewnie plynac do Olden bedziecie wplywali do fiordu z samego rana-oplaca sie wstac o 6 czy 7 i zobaczyc taki fiord o tej porze.Jezyczkiem obawiam sie bedziesz rozczarowany,ale droga do niego malownicza z wodospadami.
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Dzieki _huragan_ za rade. Sprobuje wstac:-)
Tym razem wybieram sie na wycieczke ze statku a ta zaczyna sie dopiero o 13 wiec mam troche czasu.
a co do jezyczka, dzieki Twojej relacji wiem czego sie spodziewac wiec pewnie jakos bardzo zaskoczony ani rozczarowany nie bede:-)
Ahhha, wracajac do umownego podziału doby na dzień i noc to tutaj jest on naprawdę bardzo umowny.
Jest prawie 23 a jasno jak w dzień.
Do Nordkappu nie dopływamy ale swoja droga to musi byc ciekawe jak tam jest-szczegolnie w polowie sierpnia.
Moj rejs dopiero zaczyna sezon w tym regionie, szczyt daleko przed nami.
DZIEŃ DOBRY WSZYSTKIM FORUMOWICZOM
DZIŚ JEST WTOREK - 22 MAJA
IMIENINY OBCHODZĄ: JULIA,HELEINA
Urodziny obchodzą: wszyscy urodzeni 22 maja ZNAK ZODIAKU: BLIŻNIETA
Do wymarzonych wakacji coraz bliżej...
Na czele odliczanki jest TADZIK!!
Tadzik - 281 dni - first minute na Wyspach Zielonego Przylądka
Umilka - 259 dni - wyprawa do Indii i Nepalu
Ela - 259 dni - Kuba - wyspa jak wulkan gorąca
Margerytka - 257 dni - drugie podejście do Laosu
Tadzik - 239 dni - Sri Lanka
Nelcia - 225 dni - powrót na rozbujane fale w poszukiwaniu śladów Magellana i Amundsena
Basia 35 - 216 dni - śladami Dody i Lewandowskich czyli sylwester w Dubaju
Basia 35 - 182 dni - Mauritius - rajskie wakacje
Tadzik - 145 dni - wypad na Zanzibar z pobytem w Stone Town
Bajka - 115 dni - chcieć to móc czyli trip4cheap na Karpathos
Umilka - 95 dni - Kenia - w poszukiwaniu zwierzaków i zapachu afrykańskiej sawanny
Makono - 87 dni - wakacje na Majorce
Ela - 86 dni - od Amazonii do Atacamy czyli 4x4 przez Boliwię i Chile
Korolowa - 85 dni - wakacje w hawajskich raju na: Oahu i Kauai
Margerytka - 75 dni - Meksyk "Wielka Konkwista"
Tadzik - 75 dni - powrót na przepiękną Minorkę
Megizak - 71 dni - Kazachstan i motocyklem Kirgistan i Tadżykistan
Radek i Basia - 65 dni do rajskich plaż Zanzibaru
Andrew - 63 dni - lato na Saharze Zachodniej الصحراء الغربية i w Mauretanii موريتانيا
Sigma - 56 dni - wakacje w Kaszmirze i Ladakh
Fragola - 47 dni - na dobry początek Singapur a potem Borneo
Margerytka - 41 dni - wakacje w Czarnogórze
Bilba-41 dni -wakacje w Hurgadzie
Alamed - 32 dni - znowu moje ukochane Tatry
Elam54 - 29 dni - wakacje na Majorce
Momita - 26 dni - 18 czerwiec - Pierwsza Babska wyprawa do Indii - od Mumbaju po Kochi
Tadzik - 17 dni - po sardynki na Sardynię a przy okazji Korsyka
Alamed - 8 dni - poznawanie krajobrazowych uroków Roztocza
Jorguś - 8 dni -norweskie fiordy czekają
Basia 35 - 3 dni - majówka w Marsa Alam
No trip no life
Jak wam minął poniedziałek ? nie był chyba taki zły prawda ?
Greg, czekamy na twoje wrażenia ze spotkania z jezyczkiem Na Nordcapp pewnie jeszcze kiedyś dotrzesz, jak polkniesz na resjsie bakcyla fiordowego
Basia, Madagaskar to i twoje marzenie ? tak sobie myśle,że tam to chyba nawet lepiej jechac z biurem, bo zaplecze słabe..
Bajka, oj czuję,że wróciłas oczarowana i zachwycona Santorini Zgadzam sie z tobą, odiwedzilam wyspe w czasie jednodniowej wycieczki i to lepsze niz nic ,ale wiem ,że musze tam wrócic na dłuzej . Po to aby jak piszesz... stopniowo, niespiesznie chłonąc ją. Czekamy więc na białe domki w twoim wydaniu
Kto dzis stawia kawę ? pytek nie , wiec kto ?
Ja serwuję więc zagadke , dodam że to kierunek z odliczanki
No trip no life