Olletko, niestety mi wyjazd na razie mi nie grozi a bilety do N. Zelandii prawie w całej wartości przepadaja, bo praktycznie nic z nimi nie moge zrobic, .....tylko jechac
Tadzikowi pewnie zawrócily w głowie kubańskie dziewczyny z ostatniej przesłanej foty
Kolejna prośba o wpis na wyliczanke. . Za 2 dni jedziemy z Wrocka do Warszawy a w piątek startujemy przez Madryt na rejs statkiem po Karaibach. Pojawił się pomysł i szybka decyzja na zimniejsze klimaty bez plaz i palemek, ale z innymi pięknymi widokami. Tak więc 8 października 2017r lecimy na dach świata, czlyli nie 7 ale 16 dni w Tybecie. Już się cieszę i oglądam na stronkach piękne widoki, zwlaszcza, że bedziemy też w bazie pod Everestem. Pozdrawiam i dzięki z góry za wpis
DZIEŃ DOBRY!!!
Dziś jest NIEDZIELA, JESZCZE WEEKEND!!!
15 stycznia 2017, 15 DZIEŃ ROKU
IMIENINY OBCHODZĄ: PAWEŁ, IZYDOR.
URODZINY OBCHODZĄ: wszyscy urodzeni 15 stycznia
Do wymarzonych wakacji coraz bliżej...
Tadzik na prowadzeniu ! i to dubel
Tadzik- 236 dni - Mikołajkowy prezent dla żony - LA PALMA !!!!!
Tadzik - 204 dni - szaleństwa na Ibizie
Koniczynka - 190 dni - Sardynia czyli wypoczynek na Costa Esmeralda
Umilka - 185 dni - plażing i relaxing na Sardynii
Jorguś- 183 dni - krótki, historyczny wypad na Bawarie
Tadzik - 165 dni - Czarnogóra w obiektywie Tadzika
Bea - 162 dni - od wschodu do zachodu, czyli American dream
Lordowski - 160 dni - Kanada !! od Vancouver ,przez Calgary, Edmonton aż do Banff Park
Ela - 152 dni - expresem lodowcowym przez Szwajcarię
Lord -104 dni- majówka w Skalnym mieście
Korolowa - 103 dni - majówka na Santorini ze stopem w Atenach
Edyta- 102 dni - szukanie raju na Malediwach
Umilka - 102 dni - majówka po chińsku
olletka- 100 dni - i Good Morning Wietnam- Sajgonki w Sajgonie i majówka na Phu Quoc
ssstu-6 - 69dni - Sri Lanka
Sigma001 - 64 dni - Nepal - zobaczyć Mount Everest
Tadzik - 54 dni - granda w Grandzie i meksyk w Meksyku
Perejra - 44 dni - wylatuje z siostrą rodzoną na Zanzibar i by zwiedzać wyspę szalonym skuterem
Nelcia - 42 dni - powrót na Antypody. Oko w oko z naturą Nowej Zelandii
Cienkibolek - 41 dni- w Cieniu góry Stołowej czyli zwiedzanie RPA
Zajączki - 31 dni - z Bangkoku do Chiang Mai i Chiang Rai a na deser Laos
Agata - 31 dni - tropem Salvadora Dalí
Lordziu - 27 dni - Lordowski na tropach miliona Paj
Makono - 27 dni - rodzinny, amerykański roadtrip- Floryda i okolice
Wojtek 1 - 25 dni - nurki - snurki na Cebu
Peg - 22 dni - szwendaczka po Birmie i relaks w Tajlandii
Ela - 20 dni - tydzień na oby słonecznej Maderze
Sigma001 - 5dni - kolejny rejs po Karaibach
Dana- 5dni- 2 Piratki z Karaibów w Zenicie - czyli rejs z córką
Agata - 5 dni - skoki w Zakopanem
Aga24 - 4 dni - powrót do filipińskiego raju
UDANEGO DNIA
...siemanko wieczorkowe Wszystkim !!! : )
pozdrawiam "stołecznie" z Dublina gdzie pojechalismy z Basią..."zagrać w orkiestrze" ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
DZIEŃ DOBRY!!!
Dziś jest PONIEDZIAŁEK,
16 stycznia 2017, 16 DZIEŃ ROKU
IMIENINY OBCHODZĄ: MARCELI, WŁODZIMIERZ.
URODZINY OBCHODZĄ: wszyscy urodzeni 16 stycznia
Do wymarzonych wakacji coraz bliżej...
Tadzik na prowadzeniu ! i to dubel
Tadzik- 235 dni - Mikołajkowy prezent dla żony - LA PALMA !!!!!
Tadzik - 203 dni - szaleństwa na Ibizie
Koniczynka - 189 dni - Sardynia czyli wypoczynek na Costa Esmeralda
Umilka - 184 dni - plażing i relaxing na Sardynii
Jorguś- 182 dni - krótki, historyczny wypad na Bawarie
Tadzik - 164 dni - Czarnogóra w obiektywie Tadzika
Bea - 161 dni - od wschodu do zachodu, czyli American dream
Lordowski - 159 dni - Kanada !! od Vancouver ,przez Calgary, Edmonton aż do Banff Park
Ela - 151 dni - expresem lodowcowym przez Szwajcarię
Lord -103 dni- majówka w Skalnym mieście
Korolowa - 102 dni - majówka na Santorini ze stopem w Atenach
Edyta- 101 dni - szukanie raju na Malediwach
Umilka - 101 dni - majówka po chińsku
olletka- 99 dni - i Good Morning Wietnam- Sajgonki w Sajgonie i majówka na Phu Quoc
ssstu-6 - 68 dni - Sri Lanka
Sigma001 - 63 dni - Nepal - zobaczyć Mount Everest
Tadzik - 53 dni - granda w Grandzie i meksyk w Meksyku
Perejra - 43 dni - wylatuje z siostrą rodzoną na Zanzibar i by zwiedzać wyspę szalonym skuterem
Cienkibolek - 40 dni- w Cieniu góry Stołowej czyli zwiedzanie RPA
Zajączki - 30 dni - z Bangkoku do Chiang Mai i Chiang Rai a na deser Laos
Agata - 30 dni - tropem Salvadora Dalí
Lordziu - 26 dni - Lordowski na tropach miliona Paj
Makono - 26 dni - rodzinny, amerykański roadtrip- Floryda i okolice
Wojtek 1 - 24 dni - nurki - snurki na Cebu
Peg - 21 dni - szwendaczka po Birmie i relaks w Tajlandii
Ela - 19 dni - tydzień na oby słonecznej Maderze
Sigma001 - 4 dni - kolejny rejs po Karaibach
Dana- 4 dni- 2 Piratki z Karaibów w Zenicie - czyli rejs z córką
Agata - 4 dni - skoki w Zakopanem
Aga24 - 3dni - powrót do filipińskiego raju CZAS WIETRZYĆ WALIZKI!!!
UDANEGO DNIA
Dobry wieczór
Dziś podobno był Blue Monday- podobno najbardziej depresyjny- wg jakiegoś skomplikowanego algorytmu- dzień roku
Tyle miałam na głowie,że nawet nie zauważyłam, że prawie minął...
Miłego wieczoru
Antenko coś w tym chyba jest wczoraj miałam blue Monday a dzisiaj blue Tuesday...niech się skończy ten tydzień...
Aguś a Ty już spakowana??
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później niż się wydaje" Baptiste Beaulieu
Dobry wieczór,
Olletko jesli mogę cie pocieszyć to ja mam blue 2 tygodnie- jeden z gorszych okresów mojego życia ale przecież kiedyś wzejdzie słońce ..
Aga za chwile na Filipinki, Dana z Sigmą będą wspólnie imprezować na statku a Agata szusować w Zakopcu. Fajnie
Tadzik, co tam słychac na Kubie ?? cos się długo nie odzywasz
miłego wieczoru wszystkim
No trip no life
Nelciu masz racje, kiedyś wzejdzie słońce i do urlopu też z każdym dniem bliżej
A Tadzik pewnie zajęty paleniem cygar i nacieraniem się olejkiem do opalania i dlatego pewnie o nas zapomniał:)
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później niż się wydaje" Baptiste Beaulieu
Olletko, niestety mi wyjazd na razie mi nie grozi a bilety do N. Zelandii prawie w całej wartości przepadaja, bo praktycznie nic z nimi nie moge zrobic, .....tylko jechac
Tadzikowi pewnie zawrócily w głowie kubańskie dziewczyny z ostatniej przesłanej foty
No trip no life
Kolejna prośba o wpis na wyliczanke. . Za 2 dni jedziemy z Wrocka do Warszawy a w piątek startujemy przez Madryt na rejs statkiem po Karaibach. Pojawił się pomysł i szybka decyzja na zimniejsze klimaty bez plaz i palemek, ale z innymi pięknymi widokami. Tak więc 8 października 2017r lecimy na dach świata, czlyli nie 7 ale 16 dni w Tybecie. Już się cieszę i oglądam na stronkach piękne widoki, zwlaszcza, że bedziemy też w bazie pod Everestem. Pozdrawiam i dzięki z góry za wpis
nie wiem co cie Nelcia spotkalo,ale trzymam kciuki,zeby szybko minelo.Wszelkim troskom mowimy
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci