Jesteś tutaj
Jesteś tutaj
--------------------
Mauritius- poszukuję kierowcy ,możliwości tanich transportów po wyspie
śr., 16/04/2014 - 23:06
#1
Mauritius- poszukuję kierowcy ,możliwości tanich transportów po wyspie
Witam, czy ktoś z Was zna i poleca jakiegoś niedrogiego a sympatycznego kierowcę na Mauritiusie?
W jaki sposób można dostać się z lotniska MRU do miejscowości Belle Mare, (oprócz drogiej taxi), czy istnieją jakieś autobusy miejskie do których turyści mogą z walizami wchodzić-), czy na lotnisku stoją lokalni naciagacze oferujący transport? jakie są realne ceny na trasie Lotnisko- Belle Mare beach
Bepi gratuluję kierunku
Apisek miała kierowcę , pewnie się odezwie
dzięki Plumeria
Apisek chyba jeździła po wyspie z właścicielami tego pensjonatu villa Agawa z tego co kojarzę 
Jesli chodzi o kierowcę - nie pomogę. My wzięliśmy hotelowe taxi. Chłopaczek był miły, ale za mocno się nie starał. Za to kierowcy, którzy wozili nas na wycieczki - byli prze-sympatyczni, pomocni, duzo opowiadali o wyspie.
Dojazd z lotniska autobusem - nie mam pewności, ale chyba do Belle Mare jest z przesiadką w Mahebourg. My chcielismy jechać do Flic en Flac to powiedziano nam, że 2 przesiadki byłyby po drodze (w Mahebourg i Port Louis). Więc wybraliśmy taxi. Bagaże nie sa problemem - z Flic en Flac do Pointe aux Piments jechaliśmy z bagażami, z jedna przesiadką w Port Louis.
dzięki Kara
to dobra wiadomośc że można z bagażami podróżować 
ho ho ho bepi ale fajny kierunek
Kiedy śmigacie?
Anulka lecę 24 maja
choć ja powinnam być juz dawno po urlopie, 
bo planowałam w marcu urlop, tylko pracy za dużo o mojego Roberto i juz 3 raz przekładaliśmy termin wylotu , wkońcu się udało znaleźć jakieś okienko 
No to się szykuje wspaniała relacja
Ciekawe czy ma sens połączyć Mauritius z Madagaskarem hmmmm. Ja w tym roku odpuszczam na rzecz Taj 
. Dopiero 15 stycznia lecimy. Jestem pierwsza na odliczance....od końca 
Anulka nawet nie wiem czy ma sens bo nie patrzałam jak to cenowo wyglada , bo dla mnie 2 tyg. to za mało aby sam Mauritius zobaczyć hehe, bo ja robię 1-2 fakultety na tydzien reszta musi byc plażing, wiec pewnie nawet w połowie za ten czas nie zdąże Mauritiusa zobaczyć
No fakt! Ty plażowo, leżakowo, lazurkowa dziełcha
ja co prawda nie byłam ( jeszcze ) ani na Mauritiusie ani na Madagaskarze,ale kolega który był na tym drugim stwierdził,że dwa tygodnie to min.jakie TAM trzeba spedzić.
Myslę ,że kazda z tych wysp WARTA jest odrębnego poświęcenia czasu - może ew.pomyslisz o połaczeniu Mauritiusa z Reunionem ??? dwa RÓŻNE widokow miejsca a bardziej "po drodze" bynajmniej w ruchu komunikacji powietrznej.
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...