I tak sobie spacerujemy po Kuali podoba mi się to miasto, ja chyba w ogóle lubię takie metropolie
Mamy czasem słońce, czasem deszcz, smog odszedł, choć na dwa tygodnie przed wyjazdem zaczynałam dzień od kamer online w KL
Komunikacja publiczna tam rzeczywiście bardzo, bardzo tania i zorganizowana, ale w wiele miejsc da się zajść pieszo podglądając lokalny folklor
Nalcia, knuję Filipiny, ale słabo mi idzie
Co do armat Momiś, to Kienia przegnała nas po SIN do Fortu w mega upale, do plecaka próbowała ją wcisnąć, na plecach targać, ale armatki nadal dumnie patrzą z góry na Singapur
Przynajmniej słońce jest zawsze za darmo ...
http://pieczatki-w-paszporcie.blogspot.com/
https://www.youtube.com/channel/UCf99mvhfOem4kTfGH5qBOGQ?sub_confirmation=1/
Merdaka Square
Przynajmniej słońce jest zawsze za darmo ...
http://pieczatki-w-paszporcie.blogspot.com/
https://www.youtube.com/channel/UCf99mvhfOem4kTfGH5qBOGQ?sub_confirmation=1/
Berjaya Times Square
Przynajmniej słońce jest zawsze za darmo ...
http://pieczatki-w-paszporcie.blogspot.com/
https://www.youtube.com/channel/UCf99mvhfOem4kTfGH5qBOGQ?sub_confirmation=1/
Potargany Anioł Square
Przynajmniej słońce jest zawsze za darmo ...
http://pieczatki-w-paszporcie.blogspot.com/
https://www.youtube.com/channel/UCf99mvhfOem4kTfGH5qBOGQ?sub_confirmation=1/
Przynajmniej słońce jest zawsze za darmo ...
http://pieczatki-w-paszporcie.blogspot.com/
https://www.youtube.com/channel/UCf99mvhfOem4kTfGH5qBOGQ?sub_confirmation=1/
Anioł Squate jest debesciak wszystkie inne Squary wysiadają..
No trip no life
Kienia ..... te głodne oczy Anioł Square
Powyżej 400 m, robie się głodna jak krokodyl
Przynajmniej słońce jest zawsze za darmo ...
http://pieczatki-w-paszporcie.blogspot.com/
https://www.youtube.com/channel/UCf99mvhfOem4kTfGH5qBOGQ?sub_confirmation=1/
I tak sobie spacerujemy po Kuali podoba mi się to miasto, ja chyba w ogóle lubię takie metropolie
Mamy czasem słońce, czasem deszcz, smog odszedł, choć na dwa tygodnie przed wyjazdem zaczynałam dzień od kamer online w KL
Komunikacja publiczna tam rzeczywiście bardzo, bardzo tania i zorganizowana, ale w wiele miejsc da się zajść pieszo podglądając lokalny folklor
Nalcia, knuję Filipiny, ale słabo mi idzie
Co do armat Momiś, to Kienia przegnała nas po SIN do Fortu w mega upale, do plecaka próbowała ją wcisnąć, na plecach targać, ale armatki nadal dumnie patrzą z góry na Singapur
W razie jakichkolwiek pytań chętnie odpowiem
Pogoda jak żyleta...... Anioł na głodzie..... śniadanie u Hayatta.....no takie relacje to ja lubię..:-D
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/