Szkot wysłał żonę na wakacje na Karaiby. Po tygodniu otrzymuje depeszę z hotelu: ”Pańska żona się utopiła STOP Jej zwłoki oklejone krewetkami wyłowiła straż przybrzeżna STOP Co robić? STOP”. Szkot idzie na pocztę i nadaje telegram: ”Krewetki sprzedać STOP Pieniądze przelać na moje konto STOP Przynętę zarzucić ponownie STOP”. ---------------------------- Przychodzi blondynka do banku i mówi, że wylatuje na wakacje za granicę i prosi o kredyt w wysokości 3000 zł na 2 tygodnie. Urzędnik prosi ją o przedstawienie jakiegoś zabezpieczenia pod pożyczkę. Blondi wyjmuje kluczyki od Jaguara stojącego przed bankiem. Po sprawdzeniu wszystkiego, bank zgadza się na przyjęcie samochodu pod zastaw. Pracownik banku odbiera kluczyki i odprowadza samochód do podziemnego garażu w banku. Po 2 tygodniach blondynka oddaje dług w wysokości 3000 zł i odsetki 22,50 zł. Urzędnik bankowy mówi: - Cieszymy się, że jest Pani multimilionerką. Zastanawia nas, po co zawracała Pani sobie głowę pożyczką na 3000 zł? - A gdzie znalazłabym w Warszawie parking strzeżony dla Jaguara na 2 tygodnie za 22,50 złotych? - odpowiada blondi. ----------------------------- Rodzinka wybrała się na wczasy nad morze. - Tu jest prawdziwy raj.- zachwyca się mama. - O! Tak! - przytakuje synek. - Tam za wydmami widziałem nawet Adama i Ewę!
Jorguś
Szkot wysłał żonę na wakacje na Karaiby. Po tygodniu otrzymuje depeszę z hotelu:
”Pańska żona się utopiła STOP Jej zwłoki oklejone krewetkami wyłowiła straż przybrzeżna STOP Co robić? STOP”.
Szkot idzie na pocztę i nadaje telegram:
”Krewetki sprzedać STOP Pieniądze przelać na moje konto STOP Przynętę zarzucić ponownie STOP”.
----------------------------
Przychodzi blondynka do banku i mówi, że wylatuje na wakacje za granicę i prosi o kredyt w wysokości 3000 zł na 2 tygodnie. Urzędnik prosi ją o przedstawienie jakiegoś zabezpieczenia pod pożyczkę. Blondi wyjmuje kluczyki od Jaguara stojącego przed bankiem. Po sprawdzeniu wszystkiego, bank zgadza się na przyjęcie samochodu pod zastaw. Pracownik banku odbiera kluczyki i odprowadza samochód do podziemnego garażu w banku.
Po 2 tygodniach blondynka oddaje dług w wysokości 3000 zł i odsetki 22,50 zł. Urzędnik bankowy mówi:
- Cieszymy się, że jest Pani multimilionerką. Zastanawia nas, po co zawracała Pani sobie głowę pożyczką na 3000 zł?
- A gdzie znalazłabym w Warszawie parking strzeżony dla Jaguara na 2 tygodnie za 22,50 złotych? - odpowiada blondi.
-----------------------------
Rodzinka wybrała się na wczasy nad morze.
- Tu jest prawdziwy raj.- zachwyca się mama.
- O! Tak! - przytakuje synek. - Tam za wydmami widziałem nawet Adama i Ewę!
To z parkingiem warto wypróbować
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Jorguś